Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Aranżacja wnętrz: ustawiamy meble

Hubert Trammer

Mamy dom po rodzicach męża. W ciasnych przestrzeniach trudno nam żyć i trudno je dobrze urządzić. Planujemy gruntowne zmiany i rozplanowanie na nowo wnętrz. Chcemy zmieścić w nich nasze ukochane stare wielkie szafy i komody, ale tak, by w przerobionym domu wnętrza były jak najbardziej przestrzenne. Jak rozplanować pokoje i nie popełnić błędów w meblowaniu?

Układ pejzażowy w dość w małym wnętrzu. Jest nieźle: zapewniony dostał swobodny dostęp do półek na ścianach i do okna.
Układ pejzażowy w dość w małym wnętrzu. Jest nieźle: zapewniony dostał swobodny dostęp do półek na ścianach i do okna.
Fot. Michał Skorupski
Meblowe konfiguracje a przestrzenność wnętrza

Meble ustawione wzdłuż ścian zabierają stosunkowo najmniej miejsca - można pomieścić w nich dużo rzeczy i zachować sporo wolnej przestrzeni na środku. Mimo to taki układ optycznie zmniejsza pomieszczenie - stojące wzdłuż ścian szafy czy kanapy tworzą wyrazistą granicę wnętrza, zamykają je wizualnie, a przestrzeń wydaje się co najmniej o tyle mniejsza, ile wynosi głębokość mebla. Duże pomieszczenie, w którym zagospodarowane są tylko ściany, może przypominać halę dworcową.

Ustawienie mebli w różnych miejscach buduje wnętrze pejzażowe, które sprawia wrażenie bardziej przestronnego, niżby wskazywał na to rzeczywisty metraż. Taki niekonwencjonalny układ mebli wymaga jednak dużych pomieszczeń - żeby postawić np. kanapę pośrodku pokoju, trzeba mieć tyle miejsca, by można było ją swobodnie obejść ze wszystkich stron. Optycznymi granicami wnętrza pejzażowego są dopiero ściany, a jeśli w pokoju mamy duże przeszklenia czy szerokie połączenia z innymi pomieszczeniami, owe granice przesuwają się dalej - w głąb ogrodu lub domu, dzięki czemu potęguje się efekt przestrzenności. Meble nie tworzą optycznych granic, lecz stają się elementami urozmaicającymi przestrzeń, wydzielającymi poszczególne zakątki.

Uwaga! Wnętrze pejzażowe bardzo łatwo zagracić, jeżeli ulegnie się pokusie dostawiania sprzętów pod wolne ściany.

- Zgrupowanie mebli w narożnikach to rozwiązanie pośrednie w stosunku do poprzednich - sprawi, że wnętrze wyda się przestronniejsze niż z meblami "równo pod ścianą" i będzie pojemniejsze. Zastosowanie narożnych kanap czy mebli o frontach ustawionych pod kątem 45° względem każdej ze ścian umożliwi bardzo efektywne wykorzystanie miejsca w pokoju.

Spróbuj urządzić po swojemu wnętrza z projektu

Co warto sprawdzić w projekcie nowego domu:

- czy rozmieszczenie drzwi i okien w ścianach nie uniemożliwi racjonalnego urządzenia wnętrz;

- gdzie jest kominek - jego lokalizacji zmienić się nie da, więc to właśnie on wpłynie na ustawienie mebli w pokoju;

- czy w salonie jest dostatecznie szeroka ściana, przy której da się postawić np. ukochaną szafę gdańską po babci;

- czy w wybranym wnętrzu (np. pokoju dziennym czy salonie) jest dość miejsca na niekonwencjonalne ustawienie mebli - inaczej niż pod ścianami;

- czy w najczęściej używanych wnętrzach domu architekt stworzył (co bardzo pożądane!) osie widokowe, to znaczy czy wzrokiem można będzie stamtąd powędrować gdzieś dalej, np. za okno lub w otwierającą się perspektywę następnego pokoju;

- czy symbole mebli na planach wrysowane są w skali rzutu. Zdarza się, że nie, a wtedy w miejscu, gdzie na rzucie zaznaczono na przykład obszerną trzyosobową kanapę, w rzeczywistości zmieści się niewiele więcej niż szeroki fotel.

Warto też powycinać z papieru (w tej skali co projekt!) symbole planowanych mebli i nimi zapełniać wnętrze na projekcie. Można też skorzystać z dostępnych programów komputerowych.

Pamiętajmy o prawidłowościach rządzących naszym odbiorem przestrzeni.

W pomieszczeniu w kształcie prostokąta większe i cięższe meble dobrze jest ustawić tak, by raczej je skracały niż zawężały, a więc pod krótszymi ścianami. Lepiej zatem, gdy drzwi i okna są w dłuższych ścianach; ściany z oknami nadają się do ustawiania niedużych mebli o lekkim wyglądzie.

W pomieszczeniach w narożu domu doświetlonych z dwóch stron bardzo eksponowany jest narożnik dwóch ścian okiennych, a więc umieszczenie w nim mebli zawsze będzie go optycznie zmniejszać. W takich pomieszczeniach wskazane jest ustawienie mebli w pozostałych trzech narożnikach lub jeszcze lepiej - wspominane na początku umeblowanie pejzażowe.

W małym pokoju raczej nie uda się ustawić mebli inaczej niż pod ścianami. Jeśli więc wymarzyliśmy sobie wnętrze pejzażowe, trzeba to zasygnalizować autorowi projektu na etapie planowania domu. Jeśli wolimy meble pod ścianami, nie warto walczyć o wielką przestrzeń pokoju.

Ważniejsze od powierzchni są dobre proporcje wnętrza - wąski pokój zawsze najtrudniej jest urządzić tak, by nie przypominał długiego korytarza.

Pomieszczenie z drzwiami naprzeciw okien pozwoli ustawić największe meble jednocześnie z dala od okien i tak, by były one niewidoczne od wejścia.

Co z oczu, to z serca

Największe meble powinno się ustawiać jak najdalej od okien i najlepiej tak, by nie były widoczne od wejścia do pomieszczenia.

Optycznie pomniejszają wnętrza te meble, które są ustawione w eksponowanych miejscach, a najbardziej te z nich, które widoczne są już od wejścia do pomieszczenia.

Cienie mebli również zmniejszają optycznie pomieszczenie, dlatego jeśli grupujemy je wzdłuż ścian, największe regały czy szafy najlepiej ustawić naprzeciw ściany okiennej - nie będą wówczas rzucać cienia na podłogę ani na inne sprzęty.

Gdy mamy w pokoju wielkie i efektowne przeszklenia, warto je wykorzystać do wizualnego poszerzenia granic domu i meble ustawić w centrum pokoju.

Meble narożnikowe pomagają oszukać wzrok Szafa narożnikowa o pojemności porównywalnej z tradycyjną szafą ma znacznie od niej krótszy front, przez co mniej zasłania ściany i może robić wrażenie mniejszej.
    Więcej o:

Skomentuj:

Aranżacja wnętrz: ustawiamy meble