Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Korozja instalacji centralnego ogrzewania

Odpowiada Stefan Żuchowski

Po ociepleniu ścian i wstawieniu nowych okien, przystąpiłem do modernizacji instalacji centralnego ogrzewania, która składała się z grzejników żeliwnych, rur ze stali i stojącego kotła gazowego. Kilka lat temu zastąpiłem naczynie otwarte - zamkniętym. Mimo że nie było dostępu tlenu i nie powinno dochodzić do korozji instalacji, podczas demontażu rur popłynął z nich czarny szlam zamiast wody. Co zrobić, żeby w nowych grzejnikach płytowych i miedzianych rurach nie doszło do tego zjawiska? Jerzy Z.

Skorodowane elementy instalacji centralnego ogrzewania
Skorodowane elementy instalacji centralnego ogrzewania
Fot. Anna Grunwald
Niestety, każda instalacja centralnego ogrzewania, nawet zamknięta, narażona jest na korozję. Wynika to z zamontowania w niej różnych materiałów o odmiennych właściwościach, na przykład: rur z miedzi, grzejników płytowych ze stali oraz filtrów i zaworów z mosiądzu lub brązu. Dlatego tak ważne jest dokładne wypłukanie instalacji po zakończeniu prac montażowych, a także stosowanie odpowiednich inhibitorów, które zapobiegają korozji.

Zanieczyszczenia w instalacji centralnego ogrzewania

W czasie montażu instalacji grzewczej powstaje wiele zanieczyszczeń, które mogą dostać się do jej wnętrza. Są to opiłki metali bądź drobne cząstki tworzyw sztucznych z cięcia i fazowania rur, pozostałości pasty lutowniczej oraz materiałów uszczelniających. Poza tym na przykład grzejniki pokrywane są od wewnątrz specjalnymi preparatami ochronnymi, które w reakcji z wodą i zanieczyszczeniami tworzą trudne do usunięcia osady. Również niewłaściwe składowanie, a także pozostawianie na dłuższy czas niepodłączonych i niezaślepionych rur przyczynia się do ich zabrudzenia.

Po wykonaniu modernizacji systemu grzewczego, należy więc usunąć wszystkie zanieczyszczenia. W przeciwnym razie mogą się one przemieszczać i spowodować zatkanie, a nawet uszkodzenie pomp obiegowych, zaworów regulacyjnych czy wymienników ciepła w kotłach.



Jednakowe grzejniki i rury w całej instalacji

Niektórzy inwestorzy ze względu na koszty i bałagan chcą przeprowadzić modernizację instalacji grzewczej w kilku etapach. Na przykład decydują się najpierw na wymianę starych rur ze stali na nowoczesne z tworzywa sztucznego, i grzejników żeliwnych na stalowe płytowe jedynie na parterze domu. A instalacja na piętrze pozostaje bez zmian.

Fachowcy nie polecają takiego rozwiązania, gdyż nie należy mieszać w jednym systemie grzewczym rur i grzejników z różnych materiałów. Prowadzi to bowiem do ich szybkiej korozji. Poza tym demontaż części rur o dużych średnicach i zastąpienie ich nowymi o znacznie mniejszych wymiarach, doprowadzi do niewłaściwego przepływu wody grzejnej. W wyniku tego grzejniki zasilane rurami o dużych średnicach będą grzały prawidłowo, a małymi - zbyt słabo; w efekcie pomieszczenia, w których są one umieszczone, będą niedogrzane.

Jeżeli inwestor nie dysponuje odpowiednimi środkami finansowymi, powinien odłożyć wymianę na później i przeprowadzić ją kompleksowo.

Konieczność płukania systemu grzewczego

Niektóre zanieczyszczenia trudno usunąć z instalacji, jeżeli do jej płukania użyjemy wyłącznie zimnej wody. Część ustąpi dopiero przy jej wyższej temperaturze oraz po zastosowaniu specjalnych płynów. Poza tym istotny jest czas płukania - powinien on być zgodny z instrukcją obsługi na opakowaniu preparatu.

Proces rozpoczyna się od napełnienia instalacji wodą i dodania środka czyszczącego. Z reguły jest to niewielka ilość, od 0,5 do 1 l na każde 100 l wody grzejnej. Następnie wodę ogrzewa się do temperatury, z jaką będzie ona pracowała zimą i utrzymuje się ją przez 2-3 godziny. Po usunięciu brudnej wody i przepłukaniu instalacji, napełnia się rury wodą wodociągową oczyszczoną na filtrze mechanicznym i dodaje środki zabezpieczające przed korozją oraz wytrącaniem się osadów.

Ochrona instalacji grzewczej przed wnikaniem powietrza

Korozji systemu grzewczego sprzyja też wykonanie go z niewłaściwych materiałów. Szczególnie dotyczy to rur z tworzyw sztucznych, które muszą być zabezpieczone przed wnikaniem do nich tlenu barierą antydyfuzyjną.

Źródłem napływu powietrza do instalacji centralnego ogrzewania mogą być też błędy montażowe. Przykładowo, podczas podłączania kotła stojącego, zabezpieczające naczynie wzbiorcze umieszcza się tuż za pompą obiegową (powinno być odwrotnie). W efekcie, przy zastosowaniu odpowietrzników automatycznych, może okresowo dochodzić do zasysania przez nie powietrza, a nie usuwania go z instalacji. Objawia się to głośną pracą kotła i pompy obiegowej.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail



Skomentuj:

Korozja instalacji centralnego ogrzewania