Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Ścieżki z betonu - najciekawsze propozycje

Red., Maciej Kroskowski

Kostka brukowa, wbrew nazwie, nie ogranicza się do sześciennych elementów. W ofercie producentów dostępne są zarówno takie formy (w niezliczonych kolorach i wariantach wykończenia nawierzchni), jak i kształtem przypominające kocie łby, płytki kamienne, drewniane podkłady czy plastry wycięte z pni drzew.

22122368 https bi
Fot. producent

Często zapominamy, że dom nie kończy się na ścianach zewnętrznych. Oczywiście wiemy, że trzeba urządzić podjazd, posadzić drzewka i posiać trawę. I na tym etapie udaje nam się przetrwać do jesieni. A ona bezlitośnie weryfikuje użyteczność i wizualną atrakcyjność wydeptanych ścieżek...

Skoro podejmiemy decyzję, że należy coś z tym błotem zrobić - pojawia się pytanie, jak się za to zabrać? Projekt zagospodarowania terenu, będący obowiązkową częścią projektu budowlanego, z reguły niewiele pomaga, ponieważ zawiera wyłącznie elementy wymagane prawem budowlanym i niezbędne do funkcjonowania budynku, nie obejmuje natomiast kwestii estetycznych. Znajdziemy w nim informacje o lokalizacji śmietnika czy szerokości planowanego wjazdu, ale już o wyglądzie czy rodzaju planowanej nawierzchni - będzie ich niestety niewiele. Potrzebny jest więc znacznie dokładniejszy projekt.

Grunt to projekt

Sprzedawcy kostki brukowej często oferują programy do samodzielnego projektowania lub bezpłatne opracowanie planu ogrodowych ścieżek. Jednak warto pamiętać o dwóch rzeczach:

  • po pierwsze, projekt taki nie obejmuje całości zagospodarowania działki,
  • a po drugie - dość często interes sprzedawcy (i zarazem twórcy opracowania) bywa sprzeczny z interesem zamawiającego, czyli naszym.

Czy oznacza to, że takie plany są niewiele warte? Nie, ale należy je traktować tylko jako uszczegółowienie projektu całościowego. Znajdziemy w nich na przykład przydatne zestawienia ilościowe materiałów czy informacje dotyczące warstw podbudowy i elementów obrzeżowych. Warto jednak wcześniej mieć przygotowaną spójną koncepcję zagospodarowania działki.

Można spróbować wykonać ją samemu, ale nie jest to wcale takie łatwe. Lepiej zatrudnić fachowca, czyli architekta krajobrazu. Warto przy okazji rozwiać mit narosły dookoła tej specjalizacji - architekci krajobrazu, wbrew obiegowej opinii, nie są "ludźmi od sadzenia trawy". Zajmują się (zgodnie z nazwą swojej profesji) krajobrazem, czyli w wypadku domu jednorodzinnego - całym jego otoczeniem, wraz z podjazdami, małą architekturą, przydomowym basenem czy zaplanowaniem kompostownika. Projektują zarówno ogrody ozdobne, jak i "użytkowe", czyli owocowo-warzywne i sady. Mogą przy tym skupić się na przykład na walorach ekologicznych, utylizacji odpadków organicznych i produkcji własnej zdrowej żywności.

Koncepcja otoczenia naszego domu (przygotowana przez nas lub przez specjalistę) będzie więc przede wszystkim zawierała podział ogrodu na poszczególne strefy: rekreacyjną, "techniczną" (na przykład podjazd do garażu czy śmietnik), uprawną, izolacyjną oraz określała połączenia pomiędzy nimi i z domem. Na tym etapie powinien się również wyklarować kształt i przebieg szlaków komunikacyjnych, czyli ścieżek i dojazdów, a także materiał, z którego będą wykonane. A jest w czym wybierać.

Najpopularniejszym materiałem jest betonowa kostka brukowa. Pod tą nazwą nie kryją się już, jak kilkanaście lat temu, dwa kolory i trzy wzory elementów, ale dziesiątki wzorów, odcieni i rodzajów powierzchni. Obecnie określenie "podjazd z kostki brukowej" jest zatem niemal tak precyzyjne, jak na przykład "sukienka z materiału"...

Tradycyjna kostka

W ciągu ostatnich kilkunastu lat przeszła prawdziwą metamorfozę. Od szarych lub czerwonych "puzzli" z prostymi lub ściętymi krawędziami, do różnych obecnie kształtów i formatów, kilku sposobów wykończenia powierzchni oraz kilkudziesięciu wariantów kolorystycznych. Aby w tym gąszczu możliwości dokonać dobrego wyboru, należy najpierw odpowiedzieć sobie na kilka prostych pytań.

Pierwsze dotyczy planowanych kształtów nawierzchni brukowanych, a precyzyjniej - tego, czy wybraliśmy kształty ograniczane liniami prostymi czy łukami. O ile do tych pierwszych nadają się w zasadzie wszystkie rodzaje kostki, o tyle w drugim wariancie możliwości wyboru są znacząco ograniczone. Zastosowanie znajdą tu głównie kostki o kształcie innym niż prostokątny - z reguły trapezowe, choć i tu inwencja producentów nie ma granic. Drugą kwestią, jest preferowana estetyka - najczęściej zależy nam, aby nawierzchnia była stylistycznie spójna z architekturą domu. Jeśli jesteśmy zwolennikami form tradycyjnych lub wręcz decydujemy się na zastosowanie motywów nawiązujących do wzorów historycznych - powinniśmy wybierać wśród produktów o nawierzchni postarzanej lub imitujących stary bruk kamienny. Dobrym rozwiązaniem są wówczas drobne elementy i ciepłe, naturalne kolory dopasowane do elewacji budynku.

Jeśli zdecydowaliśmy się na formy nowoczesne, lepsze będą proste linie podziałów i nieco większe prostokątne lub kwadratowe kostki. Warto wówczas zwrócić uwagę na bruki o gładkiej lub płukanej powierzchni.

Oczywiście nie jest to regułą, każdy projekt i pomysł należy rozpatrywać indywidualnie i w zestawieniu zarówno z architekturą domu, jak i ze znacznie szerszym kontekstem - zagospodarowaniem ulicy, przy której budynek się znajduje, czy ogrodami sąsiadów. W końcu nawet dom i ogród perfekcyjny sam w sobie, ale niedostosowany do otoczenia - będzie w nim wyglądał jak obcy, rażący element.

Walory użytkowe

Osobnym aspektem jest wygoda użytkowania nawierzchni brukowanych. Dotyczy to przede wszystkim chodzenia po utwardzonych ścieżkach - jest to szczególnie istotne, jeśli mają z nich korzystać osoby o obniżonej sprawności ruchowej oraz użytkownicy wózków dziecięcych (mowa raczej o użytkownikach aktywnych, czyli pchających owe wózki, chociaż zapewne użytkownikom pasywnym, "wytrząsanym" na nierównościach, rodzaj nawierzchni nie jest całkiem obojętny) oraz panie na wysokich obcasach. Z tego punktu widzenia szczególnie problematycznym materiałem jest bruk o nawierzchni łamanej oraz imitujący starą kostkę (zdjęcie), głównie ze względu na stosunkowo szerokie fugi oraz dużą rozmaitość wymiarową elementów. Powstaje z nich efektowna, ale nierówna nawierzchnia, niewygodna do pokonania wózkiem i groźna dla obcasów. Dobrym rozwiązaniem jest więc połączenie takiego bruku z pasami układanymi z innego materiału - na przykład wielkoformatowych, gładkich płyt dekoracyjnych, o których będzie mowa za chwilę. Takie połączenie może zresztą dać interesujące efekty estetyczne.

Na dłuższych podjazdach, przeznaczonych do ruchu kołowego, ważne są cechy akustyczne poszczególnych rodzajów nawierzchni. Im będzie ona mniej gładka, tym większy hałas będzie generować przejeżdżający po niej samochód. Dlatego, pomijając kwestie estetyczne, na podjazdy warto wybierać kostkę gładką.

A może ażur

Osobnym rodzajem nawierzchni są kostki i płyty ażurowe. Kiedyś były to głównie płyty typu Meba, którym oczywiście nie można odmówić walorów estetycznych, jednak zdecydowanie nie nadawały się do każdej przestrzeni. Obecnie producenci oferują bardzo szeroką gamę ażurowych płyt i kostki o różnych, często bardzo fantazyjnych kształtach i wielkości otworowania (zdjęcie). Takie rozwiązanie warto brać po uwagę szczególnie wtedy, kiedy planujemy utwardzić dużą przestrzeń, a jednocześnie chcielibyśmy uniknąć efektu brukowanej pustyni. Ażurowe elementy doskonale nadają się do układania na podjazdach i w miejscach postojowych, tym bardziej, że są nawierzchnią przepuszczalną dla wody, co z kolei uwalnia nas od konieczności wykonywania odwodnienia.

Wielkoformatowe płyty

W przeciwieństwie do kostki brukowej płyty chodnikowe to elementy stosunkowo duże, doskonale nadające się do uspokojenia przestrzeni i nadania jej rytmu. W większości wypadków dla osiągnięcia efektu wymagają one jednak więcej przestrzeni. Także i one dostępne są w wielu kolorach i fakturach wykończenia - od zupełnie gładkich, przez śrutowane, curlingowane, aż po płyty betonowe wykonywane w technologii wet cast. Warto zwrócić uwagę szczególnie na te ostatnie.

Ścieżka z płyt betonowych? Technologia wet cast polega na wlewaniu płynnej mieszanki betonowej do wibrujących form kauczukowych lub wykonanych z tworzyw sztucznych. Taka technologia zapewnia precyzyjne odwzorowanie powierzchni i możliwość wykonania z betonu niemal dowolnych kształtów. W ten sposób powstają elementy na przykład z fakturą łamanych płyt kamiennych czy też bardzo fantazyjne ażury idealne na ścieżki ogrodowe.

Warto jednak pamiętać, że płyty tarasowe (płyty chodnikowe) nie muszą być układane w jednolitą nawierzchnię. Układanie płyt chodnikowych na trawie? Doskonale wyglądają ułożone pojedynczo, w pewnych odległościach, tak aby w powstałych między nimi przestrzeniach mogła urosnąć trawa. Jak ułożyć płyty chodnikowe w ogrodzie ? Można również wypełnić je drobnym żwirem - należy jednak pamiętać o ochronnej warstwie geowłókniny między podbudową a żwirem, która zapobiegnie zanieczyszczeniu wierzchniej warstwy, oraz dokładnie przemyśleć sposób ograniczenia tak wykonanej powierzchni.

Z płyt chodnikowych najlepiej układać ścieżki o prostych, geometrycznych kształtach, gdyż ze względu na ich duże formaty nie ma tutaj tak bogatych możliwości kształtowania łukowatych linii ścieżek.

Podkreślić należy, że tylko płyty ceramiczne będą odpowiednim materiałem do stworzenia tzw. ścieżki japońskiej, czyli z większymi odstępami między poszczególnymi elementami. 

A gdyby tak połączyć wszystko?

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by wszystkie rodzaje kostki i płyt łączyć ze sobą i z innymi materiałami, uzyskując najbardziej nawet fantazyjne motywy i wzory. Jedynymi ograniczeniami są wyobraźnia projektanta i inwestora oraz zasobność portfela tego ostatniego.

Szczególnie warte uwagi są połączenia ażurowych kostek i płyt z elementami dającymi pełną nawierzchnię, a także zestawienia pełnych płaszczyzn ze swobodnie rozrzuconymi elementami. Oczywiście pod słowem "swobodnie" kryje się tu raczej matematyka niż chaos. Tym bardziej, jeśli elementy te poza funkcją estetyczną mają pełnić również rolę komunikacyjną - należy wtedy w ich rozmieszczeniu przewidzieć na przykład długość i rytm kroków. Kolejnym miejscem na estetyczne eksperymenty stają się przestrzenie między elementami betonowymi. Można w nich posiać trawę lub wypełnić jedno-lub wielokolorowym żwirem. Można wreszcie eksperymentować na przykład z bardzo ostatnio popularnym grysem szklanym lub różnymi kolorami i fakturami kamienia.

Beton niczym stare drewno

Płyty imitujące drewno ogrodowe mają fakturę wyschniętego drewna o wyrazistych słojach. Dostępne są w różnych formach - przypominające deski, bruk drewniany lub krążki cięte z całych pni. Wykorzystywane są do tworzenia placyków, ścieżek ogrodowych. Układa się je na obrzeżach rabat kwiatowych, stopniach schodów i ogrodowych tarasach.

Pamiętaj jednak, że betonowe płyty są dość ciężkie – przy ich przenoszeniu i układaniu możesz potrzebować pomocy.

Kamienie nie tylko w poziomie

Doskonałym uzupełnieniem płaszczyzn pokrytych betonową kostką brukową są gabiony, czyli stalowe kosze wypełnione ciężkim materiałem. Gabiony są konstrukcją mocną i odporną na korozję. Do tej pory stosowane były przeważnie przy budowie dróg i w hydrotechnice. Służyły do umacniania nasypów, skarp, nabrzeży i koryt rzecznych.

Najczęściej wypełnieniem gabionów są kamienie, ale jedynym ograniczeniem jest fantazja projektanta i inwestora. Doskonale wyglądają też kosze wypełnione bryłami szkła czy fragmentami starych cegieł. Ważne, by materiał współgrał stylistycznie i kolorystycznie z nawierzchniami, tworząc przemyślane aranżacje.

    Więcej o:

Skomentuj:

Ścieżki z betonu - najciekawsze propozycje