Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Trawnik na każdą kieszeń

Tekst: Tomasz Siwiec

Założenie trawnika wydaje się proste: przekopać glebę, wyrównać i udeptać teren, wysiać nasiona i już. Dlaczego w takim razie tak często uzyskany efekt jest inny od oczekiwanego?

Uzyskanie w naszych warunkach klimatycznych angielskiej murawy wymaga szczególnie dużego wkładu pracy, zarówno podczas zakładania trawnika, jak i później, przy jego pielęgnacji. Potrzeba też niemałych nakładów finansowych. Zanim więc określimy wielkość trawnika, dobrze się zastanówmy, czy nie lepiej powiększyć rabaty lub założyć małą łąkę. Jeśli jednak mimo wszystko chcemy mieć trawnik taki jak w Anglii, nie miejmy złudzeń, że uda nam się to osiągnąć ot tak, postępując wedle krótkiej ulotki dołączonej do opakowania z nasionami trawy. Podstawowym warunkiem uzyskania rzeczywiście gęstej, intensywnie zielonej murawy, która nie zmarnieje po tygodniu suszy bądź wizycie znajomych z gromadką dzieci, jest szczególnie staranne przeprowadzenie wszystkich zabiegów podczas zakładania trawnika. I dotyczy to zarówno tego wysianego, jak i ułożonego z rolki.

Trawnik z siewu

Od przygotowania gruntu, na którym wysiejemy trawę, zależy efektywność późniejszych prac pielęgnacyjnych. A oto niezbędne zabiegi.

Przekopanie. Konieczne jest głównie po to, by w glebie powstały przestrzenie, które zostaną wypełnione przez niezbędne dla roślin powietrze i wodę. Zwykle pracę tę wykonujemy ręcznie, kopiąc szpadlem na sztych, czyli głębokość, na jaką sięga szpadel. Poszczególne skiby trzeba też rozluźnić, wytrząsając widłami płaskimi (amerykańskimi).Na dużych działkach warto zamówić przeoranie terenu pod trawnik pługiem lub glebogryzarką, na głębokość 20-30 cm. Jeżeli grunt jest zwięzły lub występują pozostałości silnie zbitej darni, głębokość orki powinna być zwiększona do 30-35 cm.

Usunięcie chwastów. Odsłonięte w wyniku kopania czy orki podziemne części rośliny (korzenie, kłącza, rozłogi) powinno się usunąć z podłoża za pomocą wideł lub grabi. Wybranie ich z rozluźnionej gleby jest wtedy łatwe. Dzięki temu niepotrzebne będzie stosowanie chemicznych środków chwastobójczych (herbicydów). Jeśli jednak po nie sięgniemy, trzeba pamiętać o zachowaniu koniecznej ostrożności w czasie przeprowadzania zabiegu, a następnie odczekać 2-4 tygodnie, zanim przystąpi się do dalszej pracy.

Ulepszenie gleby. Zwykle kojarzy się z poprawianiem żyzności przez wprowadzenie nawozów, tymczasem równie ważne jest nadanie glebie odpowiedniego odczynu i poprawienie jej struktury, aby lepiej zatrzymywała wodę, a składniki pokarmowe były łatwiej przyswajane przez rośliny.

Struktura. Na glebach lekkich, piaszczystych rozsypujemy 10-15-centymetrową warstwę ziemi gliniastej lub żyznej ziemi kompostowej i płytko przekopujemy. Można też wykorzystać ziemię pochodzącą z pola uprawnego, mieszając jej 5-10-centymetrową warstwę z 3-5-centymetrową warstwą torfu. Gleby o zwięzłej strukturze wymagają rozluźnienia przez dodanie piasku (6-7 m3 na 100 m2).

Kwasowość. Aby zastosowane później nawozy były dobrze przyswajane przez trawę, gleba musi mieć odpowiedni odczyn (pH). Optymalny odczyn gleby pod trawnik wynosi 5,5-6,5. Ponieważ w Polsce przeważają gleby kwaśne (pH poniżej 5), często konieczne jest wapnowanie podłoża, do czego można użyć dolomitu lub kredy (około 10 kg/100 m2).

Nawożenie. Do wzbogacenia gleby w składniki pokarmowe można użyć nawozów organicznych (obornik, kompost) lub sztucznych. Na trawnikach przydomowych najtańsze i najprostsze jest zastosowanie nawozu sztucznego. Najczęściej stosuje się nawóz wieloskładnikowy, na przykład Azofoskę, w ilości 3-5 kg/100 m2. Nawóz po rozsypaniu należy zmieszać z glebą.

Wyrównywanie. Przekopaną lub zaoraną glebę trzeba starannie zagrabić albo wyrównać. Wypoziomowanie i wyrównanie gruntu pod trawnik ułatwia długa drewniana deska lub aluminiowa łata z poziomnicą.

Na koniec tego etapu pracy podłoże udeptujemy lub wałujemy tak długo, aż nasze buty zostawiać będą na powierzchni tylko płaski ślad, a nie wgłębienie w gruncie. Potem teren obficie polewamy - ale ostrożnie, by nie powstały nierówności - i pozostawiamy na kilka dni, aby gleba osiadła.

Siew

Do siewu należy wybrać dzień, kiedy gleba nie jest wilgotna, inaczej będzie wraz z nasionami przyklejała się do butów. Nasiona trawy rozrzucamy ręcznie lub - jeśli powierzchnia jest duża - siewnikiem do nawozów. Siew dobrze jest poprzedzić próbą na niewielkiej powierzchni, rozsypując nasiona zgodnie z dawką podaną na opakowaniu i oceniając wzrokowo, czy gęstość siewu jest właściwa. Warto też ułatwić sobie siew przez wymieszanie nasion z piaskiem - materiału do siewu będzie wtedy więcej i łatwiej będzie kontrolować jego dawkowanie.

Wybraną mieszankę nasion (powinna się składać z 3-4 gatunków traw) wysiewamy w dwóch kierunkach - "na krzyż", co zapewni równe pokrycie powierzchni. Na brzegu trawnika należy rozsypać więcej nasion (nawet 2-3-krotnie), bo z praktyki wiadomo, że zwykle tam trzeba później trawę dosiewać.

Wysiane nasiona przykrywamy cienką warstwą ziemi, delikatnie grabiąc podłoże.

Uwaga! Wysianych nasion lepiej nie przysypywać torfem (choć wiele osób tak robi), ponieważ trudno go rozrzucić równomiernie, a wtedy nasiona będą wschodzić w niejednakowych warunkach i w rezultacie wschody będą nierównomierne.

Zagrabiony po siewie grunt ugniatamy, najlepiej walcem z kolczatką. Kolce i walec spowodują, że podsiąkanie wody będzie lepsze, a kiełkowanie i wzrost trawy - bardziej równomierne. W małym ogrodzie posianą trawę możemy udeptać, mocując na butach specjalne podkładki z kolcami.

Trawnik z rolki

Trawnik z rolki może się wydawać fanaberią albo rozrzutnością. Ale jeśli uwzględnić czas, jakiego potrzeba, by po świeżo posianym trawniku można było chodzić, owa fanaberia zaczyna być nęcąca. Zwłaszcza jeśli w ogrodzie zostały już ułożone instalacje, nawierzchnie są utwardzone, posadzono rośliny ozdobne, a tu trzeba czekać co najmniej miesiąc, by wokół zrobiło się zielono. Ale nawet wtedy raczej nie powinno się urządzać ogrodowego przyjęcia ani pozwalać dzieciom bawić się na trawniku: najlepiej byłoby odczekać kolejny miesiąc, aby trawa wystarczająco się wzmocniła. Tymczasem na trawniku z rolki - choćby wczoraj ułożonym - można już dziś zrobić przyjęcie ogrodowe i w pełni korzystać z urządzonego ogrodu.

Przygotowanie podłoża pod trawnik z rolki polega na przeprowadzeniu takich samych zabiegów jak pod trawnik wysiewany. Warto tylko wiedzieć, że kilkucentymetrowa warstwa darni bardzo skutecznie ogranicza rozwój niepożądanych roślin znajdujących się pod nią. Dlatego oczyszczenie podłoża z chwastów nie musi być takie dokładne.

Trzeba natomiast szczególnie starannie wyrównać powierzchnię gruntu i utworzyć niewielkie spadki terenu, które zapewnią powierzchniowy spływ wody z trawnika podczas ulewnego deszczu. Na koniec przeprowadza się wałowanie całego terenu, aby ustabilizować grunt.

Rozkładanie darni najlepiej zaplanować na jeden dzień, bo przetrzymywanie jej w rolkach grozi przesuszeniem korzeni lub "zaparzeniem" źdźbeł i ich zżółknięciem. Jeżeli grunt jest dobrze przygotowany, samo rozkładanie darni nie pochłania dużo czasu. Jeden sprawny pracownik może w ciągu dnia ułożyć 100 m2 trawnika z rolki.

Przed rozpoczęciem rozwijania darni podlane dzień wcześniej podłoże należy lekko wzruszyć grabiami. Poszczególne płaty powinny do siebie bardzo ściśle przylegać. Cały czas konieczne jest sprawdzanie, czy płaszczyzna trawnika jest równa, aby w razie potrzeby dosypać bądź usunąć trochę gleby. Darń po rozłożeniu wałujemy i obficie podlewamy.

Po trawniku z rolki darni można chodzić od razu, chociaż intensywne korzystanie lepiej odłożyć na kilka dni. Początkowo trzeba koniecznie pamiętać o regularnym podlewaniu. Po tygodniu przeprowadza się pierwsze koszenie. Niepotrzebne jest tylko nawożenie trawnika w pierwszym sezonie, ponieważ w trakcie uprawy darni na sprzedaż trawę bardzo intensywnie zasila się nawozami.

Darń z gruntu lub z folii

Trawnik z rolki to zwinięte jak dywan płaty darni wycinanej z gruntu, najczęściej o wymiarach 0,5×2 m, albo produkowanej na folii.

Darń z gruntu przeznaczona do sprzedaży ma około 18 miesięcy. Jest mocna, gęsta, silnie rozkrzewiona. Produkuje się ją na podłożu piaszczysto-gliniastym. Podczas wycinania darni system korzeniowy trawy zostaje częściowo uszkodzony, co z jednej strony pobudza korzenie do wzrostu, z drugiej - opóźnia dobre związanie się darni z podłożem. Cena 1 m2: 5-7 zł.

Darń z folii jest młoda, ma 2-3 miesiące. Produkuje się ją na podłożu torfowym o grubości 2-3 cm. Ma dobrze wykształcony system korzeniowy, dzięki czemu szybko wrasta w glebę na nowym miejscu. Polecana jest na trawniki ozdobne i rekreacyjne. Cena 1 m2: 10-15 zł.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>

    Więcej o:

Skomentuj:

Trawnik na każdą kieszeń