Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Zakładanie warzywnika - rzodkiewka w cieniu bazylii

Opracowanie Monika Wach

Większości osób warzywnik kojarzy się z tradycyjnymi grządkami, które nie wyglądają ładnie, a już na pewno nie pasują do koncepcji pięknego przydomowego ogrodu. Jednak, przy naprawdę niewielkim wysiłku, można z uprawy warzyw, owoców i ziół mieć dużo satysfakcji, także wzrokowej.

Gdy grządki otoczymy deskami, ziemia nie będzie się wysypywać podczas zbierania warzyw oraz prac pielęgnacyjnych
Gdy grządki otoczymy deskami, ziemia nie będzie się wysypywać podczas zbierania warzyw oraz prac pielęgnacyjnych
Fot. Ewa Narkiewicz
Ogródek warzywny zmieści się nawet na niewielkiej przestrzeni, a jego pielęgnacja wcale nie zabiera więcej czasu niż rabaty kwiatowej. Dzięki temu nie będziemy już musieli kupować nowalijek, tylko smakować je - świeże - prosto z własnej grządki. Poza tym, warzywa i owoce są zdrowe, mają mało kalorii i zawierają mnóstwo witamin, niezbędnych dla naszego zdrowia. Na przykład kalafior jest bogaty w witaminy C, A, B1, B2, PP, kapusta również, a dodatkowo ma witaminę K i B. Z kolei buraki - choć witamin mają niewiele - to zawierają dużo makro- i mikroelementów (wapno, potasu, magnez).

Projekt na dobry początek

Zanim założymy warzywnik, dobrze jest wcześniej zaprojektować go na kartce - rozrysować rabaty i wielkość alejek.

- Rabaty warzywne nie powinny być szersze niż 1,2-1,5 m. Inaczej trudno będzie swobodnie je pielić, bez konieczności ugniatania ziemi i deptania po roślinach. Dobrym pomysłem jest podwyższenie grządek (optymalna wysokość to 80 cm) i obłożenie ich deskami. Dzięki temu nie będziemy musieli się schylać podczas pielenia roślin.

W niektórych warzywnikach można czasem zobaczyć kilku-centymetrowe obwódki z zimozielonego bukszpanu. Wyglądają one nie tylko efektownie, ale są też praktyczne: dzielą przestrzeń i chronią rośliny przed rozdeptaniem oraz przed wiatrem.

- Alejki i ścieżki - najlepiej, aby miały 30-50 cm szerokości, choć zależy to w głównej mierze od wielkości przydomowego ogrodu - w małym będą węższe, w dużym możemy sobie pozwolić na szersze i wygodniejsze. Istotny jest także rodzaj nawierzchni, z jakiej są one wykonane. Może to być - oczywiście - zwykła ścieżka ziemna. Lepsze (praktyczniejsze) będą jednak utwardzone nawierzchnie, na przykład żwirowe albo wyłożone cegłami bądź płytami kamiennymi.

- W sąsiedztwie warzywnika trzeba też przewidzieć miejsce na kompostownik, a także zapewnić w pobliżu ujęcie wody. Takie rozwiązanie również ułatwia nam pielęgnację roślin - nie będziemy musieli biegać z daleka z konewką.

Gdzie i jak założyć warzywnik

Dobrze, jeśli znajdzie się on blisko domu, z uwagi na wygodę korzystania i pielęgnacji. Można też usytuować go w pobliżu budynku gospodarczego (łatwość dostępu do nawozów, narzędzi itp.).

Najlepszym miejscem na warzywnik jest teren dobrze nasłoneczniony, np. przy południowej ścianie budynku. Nie zakładajmy go od północnej strony domu ani pod drzewami, bo w cieniu nic nam nie urośnie. Warzywa nie lubią też sąsiedztwa dużych, wysokich żywopłotów, gdyż jest tam dla nich zbyt sucho. Oczywiście, nie uprawiajmy warzyw w pobliżu ruchliwych ulic lub dymiących fabryk - szczególnie narażone na działanie szkodliwych substancji są tam warzywa liściowe (sałaty, kapusty ozdobne itp.).

Ogródek warzywny wymaga żyznej i wilgotnej gleby. Tylko wtedy uzyskamy dorodne owoce i warzywa oraz aromatyczne zioła. Podłoże warto wcześniej przekopać i spulchnić, a następnie wzbogacić odpowiednimi nawozami (najlepszy będzie dobrze rozłożony obornik albo nawozy wieloskładnikowe).

Grządki jak kwiatowe rabaty

Ogródek warzywny wcale nie musi być nudny. Wręcz przeciwnie - odpowiednio skomponowany - może być prawdziwą, całoroczną ozdobą przydomowego ogrodu. Zestawienie na przykład czerwonych pomidorów, zielonego szczypioru, purpurowej nasady liści rabarbaru daje naprawdę piękne i... apetyczne efekty.

Dodatkowo, warzywnikom możemy nadać różne formy - najlepiej sprawdzą się regularne, symetryczne, bo wtedy znacznie ułatwiają prace: siew, sadzenie, zmagania z chwastami i oczywiście zbiór plonów; zagony można nawet ponumerować.

Pielęgnacja warzywnika

Wprawdzie wiosna tuż-tuż, ale ziemia jest jeszcze niewystarczająco nagrzana. Aby móc cieszyć się nowalijkami z własnego ogródka, trzeba zapewnić im skuteczną ochronę przed chłodem (bardzo zgubne dla kiełkujących roślin i rozwijających się liści są poranne przymrozki).

Najprostszym sposobem jest położenie na gruncie czarnej perforowanej folii (do kupienia w centrach ogrodniczych). Na jej brzegach usypujemy ziemię i układamy kamienie, aby wiatr nie zerwał folii i nie zniszczył roślin. Wcześniej glebę należy dość dobrze podlać.

Pojedyncze warzywno-owocowe "okazy" możemy też przykryć plastikowymi osłonami lub kloszami. Jeszcze lepsze warunki panują w niskich inspektach, czyli miniaturowych szklarniach. Przeważnie są to przezroczyste lub drewniane skrzynie bez dna, z przeszklonym wiekiem, które można całkowicie otworzyć lub tylko lekko uchylić, gdy jest ciepło. Inspekty ogrodowe mogą być na stałe przytwierdzone do podłoża bądź przenośne. Można je wykonać samemu lub kupić gotowe (koszt około 160 zł za pojedynczy model).

Smaki z warzywnika

Gdy już zakończymy etap przygotowań, czas na zastanowienie się, co posadzić.

Wybór jest duży, ale chyba najatrakcyjniejsze (i najsmaczniejsze) będą warzywa i zioła jednoroczne, np. buraki, dynie, marchew, pietruszka, posadzone na przemian np. z bazylią, kminkiem i kolendrą. W następnym sezonie możemy połączyć rabarbar, szczaw i kapustę z lawendą, lubczykiem, miętą albo tymiankiem. Do uprawy - zamiast chemicznych środków ochrony roślin - warto zastosować preparaty ekologiczne na bazie czosnku czy grejpfruta; są dostępne w sklepach ogrodniczych.

Sadząc warzywa w ogrodzie, warto je zestawić nie tylko z ziołami, ale też z kwiatami i bylinami. Takie wzajemne sąsiedztwo jest bardzo korzystne. Niektóre rośliny wydzielają bowiem substancje, które działają odstraszająco na szkodniki, np. aksamitki będą bronić pomidory przed nicieniami.

Uwaga! Są też wyjątki - niektóre rośliny nie powinny rosnąć razem lub obok siebie. Przykładowo - cebula i czosnek nie lubią się z grochem i fasolą, za to dobrze uzupełniają się z truskawkami i pomidorami. Dynii natomiast lepiej nie sadzić w bezpośrednim sąsiedztwie ziemniaków, ale z kukurydzą - już tak.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>

    Więcej o:

Skomentuj:

Zakładanie warzywnika - rzodkiewka w cieniu bazylii