Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Stare spoiny jak nowe

Renata Kielich

Spoiny okładzin z płytek ceramicznych, niestety, z czasem się brudzą. I to nie tylko te na podłogach, lecz również na niektórych fragmentach ścian. Są jednak sposoby, by przywrócić im ładny wygląd.

Nawet mocno zabrudzone spoiny można odczyścić.
Nawet mocno zabrudzone spoiny można odczyścić.
Spoiny - z niemiecka zwane fugami - wypełnia się najczęściej zaprawą cementową. Takie spoiny są wodoodporne, co oznacza, że nie niszczą się pod wpływem wody. Nie są jednak wodoszczelne, a więc pozwalają wodzie wnikać w głąb. Dlatego wnoszony na butach pył i kurz oraz częste zmywanie płytek powodują stopniowe "zarastanie" spoin brudem, a z czasem nawet ich niszczenie.

Do niedawna spoiny płytek w korytarzu, kuchni czy łazience najczęściej wypełniano zaprawami w ciemnych odcieniach, na których zabrudzenia są słabo widoczne. Obecnie jasne spoiny można układać wszędzie, ponieważ ich czyszczenie nie jest już tak trudne. Na rynku są specjalne zaprawy do spoinowania uniemożliwiające wodzie wnikanie w głąb oraz preparaty do zabezpieczania zwykłych (cementowych) spoin.

Im szybciej, tym lepiej

Najłatwiej odświeżyć spoiny, jeśli jeszcze nie są w opłakanym stanie, czyli wtedy, gdy brud jest tylko powierzchowny. Należy je po prostu dobrze umyć specjalnym preparatem do czyszczenia spoin (takie preparaty najłatwiej kupić w sklepach, w których oferowane są płytki ceramiczne, zaprawy klejące oraz zaprawy do spoinowania). W ten sposób można skutecznie wyczyścić spoiny, które nie dają się domyć zwykłymi środkami czyszczącymi, bez obawy, że się je wypłucze.

Uwaga! Użycie niewłaściwego środka do czyszczenia płytek podłogowych i ściennych może doprowadzić do odbarwienia lub przebarwienia, a co gorsza - do wypłukania spoin.

Zazwyczaj producenci zalecają, by do nakładania preparatów czyszczących na spoiny używać gąbki, szczoteczki lub pędzelka. Sposób stosowania jest podobny: środek należy rozcieńczyć w odpowiedniej ilości wody, nanieść go na spoiny, pozostawić na kilka minut, po czym zmyć. W razie potrzeby czynność można powtórzyć.

Wyczyszczone spoiny warto zaimpregnować odpowiednim preparatem ochronnym, który uchroni je przed ponownym zabrudzeniem.

Jeśli mycie nie wystarczy

Spoiny, które są już tak bardzo zabrudzone, że nie dają się domyć nawet specjalistycznym preparatem, można zamalować specjalnym mazakiem. Odświeżonej spoinie nadaje się w ten sposób połysk. Aby jednak zastosowanie takiego mazaka przyniosło efekty, spoiny powinny być w dość dobrym stanie, to znaczy nie mogą się kruszyć. Mazak kryje bowiem przebarwienia, lecz nie wypełnia ubytków. Przed rozpoczęciem malowania spoiny należy dokładnie wyszorować i odczekać, aż wyschną. Wodoodporny tusz w mazaku zawiera też środek grzybobójczy zapobiegający wnikaniu w spoiny wilgoci i powstawaniu pleśni. Ponieważ taki mazak dość łatwo niszczy się na chropowatej powierzchni spoin, sprzedawany jest z dwiema wymiennymi końcówkami.

W podobny sposób można odświeżyć spoiny specjalnym środkiem kryjącym. Nanosi się go gąbką lub pędzlem na suche spoiny, a pozostałe na płytkach resztki ściera twardą gąbką.

Zazwyczaj preparaty dostępne są w jasnych odcieniach.

Gdy nic nie pomaga

Jeśli spoiny są brudne i w wielu miejscach wykruszone, trzeba je po prostu usunąć, w ich miejscu ułożyć nowe - a potem te nowo ułożone zaimpregnować. Obecnie usuwanie spoin nie oznacza żmudnego ich wyskrobywania. Takie prace można wykonać szybko i dokładnie za pomocą urządzenia wielofunkcyjnego wyposażonego w specjalne wymienne nasadki (przeznaczone do różnych prac). Nasadka do usuwania spoin ma dwie wypustki, które ułatwiają stabilne oparcie urządzenia na płytkach ściennych czy podłogowych, oraz dwa wymienne ostrza o szerokości 1,8 i 3,2 mm, które umożliwiają usuwanie wąskich i szerokich spoin. Ostrze ustawia się w odpowiedniej pozycji (z dokładnością do 1 mm), dzięki czemu można usunąć spoiny o głębokości do 9,5 mm. Urządzenie dość dużo kosztuje, więc jeśli powierzchnia usuwanych spoin jest niewielka, można je wypożyczyć na przykład od zaprzyjaźnionego glazurnika.

    Więcej o:

Skomentuj:

Stare spoiny jak nowe