Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Nowoczesne tapety

Katarzyna Jodłowska

Nad Wisłą tapety odeszły w zapomnienie na trzydzieści lat - między późnym Bierutem, a wczesnym Gierkiem. Ale już pod koniec lat 70. odzyskały status przedmiotu pożądania. I tak jest do dzisiaj.

tapety
Fototapety mogą być sprzedawane jako gotowe ścienne 'naklejki' lub produkowane na zamówienie, na przykład z dostarczonego przez nas zdjęcia.
Fot. Dekornik
Papierowe okleiny ścienne mają długą historię, ale prawdziwe triumfy święciły w latach 80. i 90. XIX wieku. Szybki rozwój przemysłu pozwolił tanio i w dużych ilościach produkować nie tylko meble, naczynia czy tkaniny, ale także drukowane, kolorowe tapety. Z czasem z burżuazyjnych salonów trafiły może jeszcze nie pod strzechy, ale na pewno do drobnomieszczańskich bawialni i robotniczych sypialni. Z biegiem czasu zaś powstawały ich nowe odmiany.

Zaletą tapet jest wzornictwo o stopniu skomplikowania często nieosiągalnym dla farb. Część tapet, takich jak papierowe, winylowe, na flizelinie czy raufaza należą do tapet tradycyjnych. Nieco odmiennym rodzajem są fototapety. Od typu tapet i materiału, z którego są wykonane, zależy, w jaki sposób się je układa. Najprostsze do przyklejania są fototapety, które mają formę wielkoformatowych naklejek - cała trudność polega na równomiernym dociśnięciu arkusza do ściany. W miarę prosto kładzie się tapety na flizelinie, bo klej nanosi się tylko na ścianę, a następnie nakłada pocięte bryty suchej tapety. Przy papierowych klej nanosi się i na ścianę, i na tapetę, do układania trzeba mieć trochę wprawy, bo łatwo je zabrudzić lub rozerwać.

Tapety do różnych wnętrz

Współczesne tapety mogą zagościć w każdym zakątku domu - także w łazienkach, kuchniach i korytarzach, gdzie ściany narażone są na zabrudzenie. Wybór zależy od właściwości okładziny.

Do pomieszczeń wilgotnych. Najlepsze są tapety winylowe. Ich spodnia warstwa to papier lub flizelina, wierzchnia natomiast zbudowana jest z włókien polimerowych. Dzięki temu są całkowicie wodoodporne i trwałe, łatwo też się je myje. Jeśli mają pokryć gładkie ściany, wybierzmy tapety płaskie, a gdy mają maskować nierówności - z winylu spienionego.

Trwałe i odporne są także tapety z włókna szklanego związanego żywicami. Nie mają deseni, a walorem dekoracyjnym jest ich faktura - przypominają płótno o grubszej lub cieńszej osnowie albo jutowy worek. Można je wielokrotnie malować.

Do standardowych wnętrz. W nich możemy użyć tapet papierowych, z których brud usuwa się przez odkurzanie, ewentualnie ostrożne przetarcie wilgotną szmatką. Te delikatne tapety można łatwo uszkodzić i trwale zabrudzić, ale też bez problemu dają się usunąć ze ściany, gdy nam się znudzą.

Odporniejsze od typowych jednowarstwowych są tapety papierowe ciężkie, zbudowane z kilku warstw. Miewają tłoczone wzory, mogą być z wierzchu pokryte warstwą wodoodporną.

Wariantem tapet papierowych są raufazy, które - podobnie jak te z włókna szklanego - nadają się do malowania. One także nie mają deseni lecz urozmaiconą fakturę. Pomiędzy warstwy papieru wprasowywane są trociny, dzięki czemu tapeta ma nierówną powierzchnię. Tapety z raufazy doskonale kryją wszelkie nierówności ściany.

Do samodzielnego układania. Jeśli nie mamy wprawy w tapetowaniu, wybierzmy tapety na fizelinie. Ich spodnia warstwa zbudowana jest z mieszanki włókien tekstylnych i celulozowych, dzięki czemu szybko chłonie klej. Ponieważ jest lekko porowata, dobrze przylega do podłoża, dopasowując się do jego nierówności. A co najważniejsze: podczas układania, klejem smaruje się tylko ścianę, dzięki czemu jest mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia tapety.

Podkład flizelinowy mogą mieć zarówno tapety winylowe, jak i papierowe.

Dla ekologów. W sklepach można znaleźć tapety z innych materiałów: korkowe, skórzane, z tkanin, z materiału roślinnego (rafii, trawy morskiej, a nawet sitowia). Te ostatnie - jeśli tylko nie są barwione lub wzory wykonano z użyciem naturalnych barwników - można nazwać w pełni ekologicznymi.

Ekologiczne są też tapety na podkładzie z papieru lub fizeliny, z wierzchnią warstwą papierową, z korka, skóry lub naturalnych tkanin, wszystkie te materiały bowiem ulegają biodegradacji. Ekolodzy mogą mieć zastrzeżenia jedynie do tapet winylowych, ponieważ polimery winylu rozkładają się bardzo długo, ale materiał ten można recyklingować.

Rosnące tapety. Za nietypową formę tapety można uznać tzw. zieloną ścianę (zdjęcie) - rośliny posadzone gęsto w specjalnych matach. Zielone ściany (zwane też wertykalnymi ogrodami) wymyślił francuski botanik Patrick Blanc, a jego realizacje można oglądać w wielu miejscach na świecie (najbliżej mamy Galerię Przymorze w Gdańsku). Wykonanie takiej "tapety" trzeba powierzyć wyspecjalizowanej firmie (w Polsce jest ich coraz więcej).

Dobór barw

Na rynku można znaleźć tapety w dowolnym niemal kolorze i stylu, jednak najpopularniejsze są te utrzymane w pastelowej palecie, jakby wyblakłe, a obok nich - ciepłe barwy ziemi: szarości, brązy, beże przywołujące na myśl afrykańskie czy australijskie krajobrazy. Takie barwy ułatwiają zrelaksowanie się, wyciszają emocje, sprzyjają skupieniu. Gdyby wnętrza utrzymane w takich tonacjach wydawały się nam zbyt uporządkowane albo mdłe - wystarczy jeden lub kilka zdecydowanych kolorystycznych akcentów. Jako mocny kolor projektanci lansują szmaragdowy, także zestawienia czarno-białe i wzory ze złotym lub srebrnym połyskiem cieszą się niezmienną popularnością.

Co ciekawe, mocne, nasycone barwy (marengo, czekoladowy, ciemnozielony, rdzawy) wkroczyły także do dziecięcych, a nawet niemowlęcych pokojów, po raz pierwszy chyba wypierając z nich cukierkowe róże, błękity i żółcienie.

Modne motywy tapet

Przeskalowanie. Takie wzory niewątpliwie przyciągają oko, ale - szczególnie w niewielkich wnętrzach - mogą być przytłaczające. To propozycja dla odważnych albo dla właścicieli dużych metraży.

Imitacja. Można powiedzieć, że z istoty swojej tapeta jest imitatorką. Wymyślono ją bowiem jako tańszy odpowiednik tapiserii z roślinnymi i zwierzęcymi wzorami czy ściennych malowideł. Współcześni projektanci wolą nieco inne motywy: ceglany mur, surowy beton, drewno, słynne azulejos, a nawet - dzianinę.

Złudzenie. Celują w nim fototapety, które niczym barokowe trompe l'oeil (malarstwo iluzjonistyczne) stwarzają iluzję trójwymiarowości (zdjęcie). Wydaje się, że da się pójść pod kolumnadą, zajrzeć za węgieł domu, usiąść na ławce.

Tekst. Tapety z fragmentami rękopisów albo XIX-wieczną litografią w makroskali nadal są modne. Dla odważnych - imitacje sprejowej twórczości ściennej i neonów.

Etno. Modne są tapety w paski, jak łowickie krajki, w stylizowane kwiaty, jak z kaszubskich czy małopolskich haftów, albo imitujące wielkopolskie koronki (zdjęcie). Ludowe wzory są wyraziste, co w nadmiarze może być męczące. Jeśli decydujemy się na pasy, pamiętajmy, że pionowe będą optycznie podwyższać i wnętrze, zaś poziome je obniżą.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład





    Więcej o:

Skomentuj:

Nowoczesne tapety