Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Oświetlenie wokół domu

Tekst: Ewa Stroik

By bez kłopotu trafić kluczem w zamek, nie potykać się na schodach a wieczorem móc wyjść na taras lub do ogrodu, musimy odpowiednio rozplanować oświetlenie wokół domu. Sprawi ono, że budynek będzie ciekawie wyglądał nocą, a jednocześnie zniechęci niepożądanych gości.

20769665 https bi
fot. Nowodvorski Lightning

Oświetlenie wokół domu: w których miejscach?

Właściciel domu ma obowiązek zapewnienia czytelności jedynie tabliczki adresowej (można ją podświetlić reflektorkiem na wysięgniku lub założyć wodoszczelną lampkę przystosowaną do naklejania liter), oświetlenie reszty posesji nie jest wymagane przepisami. Ale jest konieczne ze względu na komfort przemieszczania się w otoczeniu domu. Trzeba zadbać przede wszystkim o oświetlenie newralgicznych punktów posesji. Należy do nich droga, którą trzeba pokonać, by wejść do domu - od furtki po ścieżce na schody lub podest przed drzwiami; drugi obszar tworzy podjazd i wjazd do garażu. Jeśli chodzi o oświetlenie strefy wejścia do domu, mamy wiele możliwości - lampy wiszące, plafony, kinkiety ścienne lub reflektory zamontowane w okapie dachu. Tarasy oświetlają najczęściej kinkiety bądź plafony ścienne. Przy schodach i ścieżkach stosuje się lampy wolno stojące albo przeznaczone do montażu w nawierzchni. Piękną scenerię ścieżek ogrodowych stworzą natomiast lampy solarne.

Jak oświetlić poszczególne strefy

Fasada. Lampy nie powinny świecić bezpośrednio w okna. Oprawy można umieścić wokół domu (np. modele przystosowane do umieszczania w nawierzchni albo lampy na słupku) lub ustawić reflektory na trawniku. Strumień światła skierowany równolegle do ściany budynku podkreśli wypukłe elementy fasady, np. gzymsy i wnęki, i wydobędzie fakturę elewacji. Efektownie będzie wyglądać zwłaszcza front wykonany z łupanej cegły silikatowej czy kamienia. Jednak w przypadku ścian otynkowanych na gładko ujawni wszystkie usterki w tynkach.

Furtka. Oprawę halogenową albo reflektor można umieścić w zadaszeniu furtki - świat-ło powinno być skierowane w dół, aby oświetlało klamkę, zamek i dzwonek. Jeśli furtka nie jest zadaszona lub jeśli takie rozwiązanie nam nie dopowiada, źródła światła można umieścić na słupkach przy furtce. Ze względów bezpieczeństwa warto zainstalować lampy z czujnikiem ruchu, które włączą się, gdy ktoś będzie obok nich przechodził.
Drzwi wejściowe. Najlepsze będą lampy, które dobrze oświetlą schody, podest i drzwi. Najważniejsze jest górne oświetlenie, które może mieć różną moc, dlatego zawczasu warto pomyśleć o światłach punktowych, wmurowanych w ścianę. Charakteru temu miejscu nada dodatkowy snop światła rzucony na wybrane detale: gzymsy, wnęki czy skrzynki z kwiatami. Oprawy powinny pasować nie tylko do stylu domu, ale też charakteryzować się właściwym współczynnikiem IP, który określa odporność na działanie czynników zewnętrznych.

Schody. Niezależnie od rodzaju muszą być równomiernie oświetlone, tak by na stopniach nie tworzyły się cienie, bo mogłoby to grozić upadkiem. Gdy balustrada jest murowana, można na dole umieścić światła punktowe, które podkreślą wysokość przy każdym z poszczególnych stopni. Również same stopnie i ich krawędzie powinny być wyraźnie zaznaczone. Strumień światła skierowany w górę doda schodom lekkości i mocniej zarysuje pionowe elementy. Oprawy zamontowane w samych podstopnicach wydobędą z kolei fakturę materiału. 

Taras. Lampy można umieścić na ścianie albo zamocować w zadaszeniu tarasu. Przestrzeń można też rozświetlić małymi oprawami punktowymi. Delikatne światło o niewielkim natężeniu wprowadzi bardziej kameralny klimat. Jeżeli chcemy wyeksponować jakiś ogrodowy detal, źródło światła trzeba umieścić u dołu tego elementu. Można też zastosować oprawy z ruchomą głowicą świetlną, dzięki której dowolnie zmienia się kierunek padania światła.

Brama. Światła, które rozjaśniają główną alejkę, powinny być umieszczone w odległości od 1,5 do 2 m od bramy. Jeśli brama uruchamia się automatycznie, dobrze jest zamontować specjalne oświetlenie, które miga przy jej otwieraniu.
Podjazd. Do oświetlenia podjazdów najczęściej stosuje się oprawy najazdowe. Są odporne na uderzenia i po większości takich lamp można jeździć samochodem (jeśli producent dopuścił takie obciążenie). Umieszcza się je w szczelnych i mocnych stalowych oprawach. Nadają się również do podświetlania oczek wodnych (są wodoszczelne). Podjazd i zejście do piwnicy można zaznaczyć również lampami lub diodami LED montowanymi w nawierzchni.

Ścieżki. Można wydobyć je z mroku światłem padającym z dołu lub góry. Oprawy umieszczone na obrzeżu chodnika albo w trawniku wyznaczą przebieg drogi. Za to mocowane na słupkach, ustawione po obu stronach, oświetlą alejkę równomiernie z góry. Im krótsza ścieżka, tym niższe powinny być słupki. Oprawy powinny być tak rozmieszczone, by nie powstały między nimi duże ciemne przestrzenie. Nie należy jednak stosować źródeł światła o dużej mocy skierowanych do góry - mogą oślepiać przechodzące osoby.

Ręcznie lub inteligentnie

Istnieją różne sposoby włączania i wyłączania oświetlenia zewnętrznego. Najprostszym rozwiązaniem, ale niestety najmniej wygodnym, jest wyłącznik ręczny. Trzeba bowiem pamiętać o włączaniu, a przede wszystkim wyłączaniu oświetlenia. Zapomniane będzie świeciło także za dnia, za co trzeba będzie zapłacić. Poza tym, niemożliwe jest oświetlenie drzwi wejściowych do domu, kiedy wracamy po zmroku, a włącznik jest wewnątrz budynku. Można zastosować również włącznik zmierzchowy. Uruchamia on podłączone oświetlenie, kiedy zapada zmrok, a wyłącza je, gdy robi się jasno. Czujnik, który mierzy natężenie światła, nie powinien być jednak usytuowany zbyt nisko, w cieniu lub w strefie oświetlanej przez lampę, bo wtedy jego działanie będzie zakłócone. Lepszy będzie włącznik z programatorem czasu, umożliwiający nastawianie godziny, o której oświetlenie ma być włączone i wyłączone. Zwykle będzie to czas od zmierzchu do świtu, jak przy zastosowaniu włącznika zmierzchowego, ale jest większa możliwość zmian i nie ma ryzyka, że ktoś niepowołany wyłączy oświetlenie. Najbardziej praktyczny jest czujnik ruchu. Sprawdzi się tam, gdzie trzeba rozświetlić wejście do domu, lub gdy chcemy, by sygnalizował pojawienie się intruza. Włącza jedną lampę lub kilka lamp, kiedy w jego zasięgu pojawi się człowiek, samochód lub duże zwierzę. Czujnik obserwuje obszar w promieniu 5-15 m, a jego maksymalny zasięg to 130° w pionie lub 140° w poziomie. Są też takie czujki, które mogą swoim zasięgiem obejmować 360° zarówno w pionie, jak i w poziomie. Sterowanie oświetleniem strefy wejścia do domu czy podjazdu garażowego coraz częściej jest elementem inteligentnego systemu alarmowego. System alarmowy wyposażony w aktywne bariery podczerwieni czy czujki pasywne może wykorzystać sygnały wysyłane przez te urządzenia do włączania oświetlenia w razie wykrycia ruchu na terenie posesji.

Zaletą centralnego sterowania oświetleniem zewnętrznym w porównaniu z pojedynczymi lampami wyposażonymi w moduły wykrywania ruchu jest też to, że system zintegrowany może uruchomić samoczynnie wiele punktów świetlnych, nie tylko te, które znajdują się w bezpośrednim pobliżu intruza. Zintegrowany system alarmowy może także obejmować dodatkowo sterowanie bramami garażowymi. Dzięki temu po otwarciu bramy mogą zostać włączone światła prowadzące prosto do garażu.
Oświetlenie zewnętrzne w połączeniu z symulacją aktywności wewnątrz sprawi, że posesja będzie bardziej bezpieczna. Warto również wspomnieć o możliwości zdalnego sterowania oświetleniem z wykorzystaniem smartfonów czy tabletów.

Musi być bezpiecznie

Projekt instalacji elektrycznej powinien być wykonany przez elektryka. Instalacja elektryczna do lamp zamontowanych na zewnątrz budynku musi spełniać kilka warunków. Wszystkie obwody elektryczne muszą być zabezpieczone w tablicy rozdzielczej odpowiednio dobranymi wyłącznikami przeciwprzeciążeniowymi i przynajmniej jednym wyłącznikiem przeciwporażeniowym (różnicowo-prądowym). Przewody powinny być poprowadzone w rurkach osłonowych, a w gruncie należy stosować specjalne kable. Reflektory halogenowe montowane w podsufitce okapów lub daszków muszą być przystosowane do montażu w materiałach łatwopalnych. Lampy powinny mieć odpowiedni stopień ochrony oznaczony symbolem IP i dwucyfrową liczbą, która charakteryzuje szczelność oprawy. Dla lamp niskonapięciowych (12 lub 24 V) zaleca się IP 21, dla zasilanych napięciem 220 V różnie: na ścianach i ścianach pod daszkiem - IP 44, wolno stojących - IP 55, montowanych w nawierzchni - IP 65.

Jakie źródła światła wybrać

Od źródła światła zależy zarówno jego jakość (kolor czy moc), jak i zachowanie lamp w ujemnej temperaturze.

Lampy żarowe. Należą do nich tradycyjne żarówki i halogeny. W ogrodach najczęściej używane są te ostatnie. Halogeny dają światło o barwie zbliżonej do światła dziennego. Mają niewielkie rozmiary, można je stosować w wielu typach opraw. Ich wadą jest krótka żywotność oraz duży pobór energii.

Lampy wyładowcze. Najpopularniejszy ich rodzaj to świetlówki kompaktowe - energooszczędne i generujące światło o różnych barwach (od zimnej niebieskiej po ciepłą pomarańczową). Mają one dwukrotnie dłuższą żywotność od halogenów, niestety są wrażliwe na temperaturę i na mrozie zaczynają świecić znacznie słabiej. Do lamp wyładowczych należą także lampy metahalogenkowe i sodowe. Wykorzystuje się je przede wszystkim do oświetlania dużych terenów, gdyż mają znaczną moc i generują bardzo jasne światło. Na mniejszych działkach stosuje się czasami wysokoprężne lampy sodowe. Są one energooszczędne i bardzo trwałe, ale wrażliwe na wahania napięcia.

Lampy LED. Diody elektroluminescencyjne oparte na półprzewodnikach są obecnie najbardziej energooszczędnym źródłem światła. Zużywają one bardzo mało energii elektrycznej, są więc tanie w eksploatacji (umożliwiają też korzystanie z zasilania słonecznego), przy tym długowieczne. Mogą dawać światło w różnych kolorach, skupione w wąskich strumieniach lub szerokich pasmach. Oprawy, w których działają lampy LED, praktycznie nie nagrzewają się, więc można je umieszczać blisko roślin, nie narażając ich na uszkodzenia.

Lampy z panelami fotowoltaicznymi. Popularność zawdzięczają niskim cenom, a także łatwemu montażowi - nie wymagają bowiem podłączenia do sieci elektrycznej. Zasilane są bowiem z akumulatorów, które ładują się dzięki energii słonecznej.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail. Zobacz PRZYKŁAD

    Więcej o:

Skomentuj:

Oświetlenie wokół domu