Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Concordia taste - poznańska restauracja w nowej odsłonie

tekst Lena Szydłowska zdjęcia Maciej Frydrysiak, Tomasz Hejna

Znana poznańska restauracja, ale teraz w całkiem nowej odsłonie. Wysmakowany, minimalistyczny wystrój wnętrza ciekawie wpisuje się w architekturę miejsca - nowoczesnego centrum biznesowego.

Postindustrialne wnętrze, niezwykle funkcjonalne i ciepłe. Restauracja mieści się w budynku starej drukarni, która powstała tu w 1850 roku i po odzyskaniu przez Polskę niepodległości została nazwana Concordią. Dziś jest to nowoczesne centrum konferencyjne i biznesowe, więc restauracja wpisuje się w bogaty program odbywających się tu imprez.

Miejsce przeszło niedawno relaunch, za który odpowiada pracownia Wierszyłłowski i Projektanci we współpracy z właścicielką Concordii Design Ewą Voelkel-Krokowicz. Architekci starali się wnętrze tak zaprojektować, by nawiązywało do architektury całego budynku. Wielkie okna, otwarta kuchnia, wysoka przestrzeń wypełniona neutralną kolorystyką, jasnym drewnem i zwiewnymi tkaninami. Do tego żywe rośliny – akcenty barwne nawiązujące do zielonej terakoty, którą wyłożona jest klatka schodowa w Concordii.

Udało nam się zachować niepowtarzalny charakter tego miejsca iwydobyć całe jego piękno

– podkreśla architekt.

Stare mury wyposażyliśmy wnowoczesne rozwiązania iudogodnienia, dzięki którym Concordia Design stała się idealnym miejscem ido pracy, ido spotkań, ido organizacji różnych imprez. Bardzo zależało nam, by było autentyczne, czyli osadzone wkontekście otoczenia, jak iwypracowanych skojarzeń, sposobu funkcjonowania, przyzwyczajeń. Dlatego właśnie będzie to nadal przestrzeń bardzo plastyczna, łatwo poddająca się zmianom, rearanżacjom, przyjazna dzieciom itwórcom. Warto zwrócić uwagę, jak do klimatu dawnej drukarni nawiązują ceramiczne płytki, metalowe elementy instalacji, postindustrialny minimalizm charakterystyczny dla wnętrz na pozostałych piętrach budynku. – Ajednak jest to przestrzeń znową energią!

– mówi Mikołaj Wierszyłłowski.

We wnętrzu mieszają się style, ale to miks bardzo dobrze skomponowany. Przestrzeń dzienna, casualowa – jak mówią projektanci – jest swobodna, jasna i ciepła.

To strefa otwarta, powstała z myślą o spotkaniach biznesowych czy możliwości połączenia pracy przy laptopie z lunchem. W weekendy będzie natomiast idealna dla rodzin z dziećmi. Cechą charakterystyczną są tu mobilne trybuny – siedziska, które można zestawiać w różnych konfiguracjach i wysokościach, by służyły do siedzenia lub zabawy. Znajdziemy tu tablice do rysowania i miejsce do przechowywania zabawek. Ta strefa wyposażona jest w kotary, które pozwalają na wydzielenie przestrzeni.

Przy barze powstała strefa koktajlowa z wysokimi barowymi stołami i ławami. Można tu spędzić czas przy szybkich przekąskach na biznesowych rozmowach.

W części kawiarnianej dominuje klubowy klimat. Wygodne kanapy, niskie stoliki, miękkie fotele, ocieplające wizualnie przestrzeń palmy. Minimalistyczny klimat wnętrze zawdzięcza też dobrze dobranym sprzętom i dodatkom.

Zależało nam, by nie był to „nieznośny skład ikon designu”

– przekonują autorzy wnętrza.

Wybrali fotele Krystiana Kowalskiego, sofy Comforty, krzesła Magis, lampy filcowe Muuto i mosiężne Gubi. 

Wnętrze zostało ocieplone tkaninami oróżnych fakturach – od miękkich pluszów wodcieniach szarości, sizali, wełen, po lekki batyst. Integralnym elementem wyposażenia jest zieleń, swobodna inaturalna, łąkowa wczęści dziennej, ale też strzyżona igeometryczna winnych miejscach

– mówią projektanci.

Z restauracji wychodzimy na Przystań – plac między Concordią Design a budynkiem Bałtyk. Można tu usiąść na drewnianych schodach z miękkimi siedziskami. W sezonie letnim służą jako miejsce do oglądania seansów w kinie letnim.

Menu zmienia się sezonowo. Comber jagnięcy na purée z bakłażana, karmazyn na purée pietruszkowo–cytrynowym, wybitne supreme z perliczki na purée jabłkowym z rzodkwią arbuzową. Jesienne zupy – m.in. dyniowa, grzybowa. Dla wegetarian warzywa w papierze ryżowym z serkiem wasabi lub risotto cytrynowe z mulami i trybulą. Warto spróbować omletów, pieczonych tu bajgli, włoskich panini. Pyszne są śniadania z kaszą jaglaną, owsianką i koktajlami chia. Dopełnieniem jest palona zawsze na miejscu kawa, świeże soki i lemoniady. No i imponujący wybór win!

Concordia Taste, Zwierzyniecka 3, Poznań, concordiataste.pl

    Więcej o:

Skomentuj:

Concordia taste - poznańska restauracja w nowej odsłonie