Wasze wnętrza: mieszkanie Anny
Prosto, delikatnie i ponadczasowo. A przede wszytkim w sensowynym budżecie.














Miłosz i Anna to kolejni czytelnicy, którzy postanowili wziąć udział w akcji "Pokaż nam jak mieszkasz, zainspiruj innych" . Wysłali nam zdjęcia dwupokojowego mieszkania Anny, o powierzchni 48 m kw, w bloku z wielkiej płyty na poznańskich Winogradach. Oto, co napisał nam Miłosz:
Większość wyposażenia została kupiona w Internecie. Tak, sięgnęliśmy także po IKEA i wcale się tego nie wstydzimy! Za porządne meble trzeba zapłacić, bo nie ma nic za darmo. IKEA też ma takie meble w ofercie. Zdjęć sprzed remontu nie ma potrzeby pokazywać bo każdy wie, jak takie mieszkanie mogło wyglądać. Krzywe, falujące wręcz ściany i sufity, stare drzwi z pomarańczowym butelkowym szkleniem, mało światła i przestrzeni... Ogólnie duże wyzwanie. Mieszkanie zostało wpierw obnażone do warstwy betonu i oczywiście przeprojektowane. Z dużego, prostokątnego pokoju wydzielono sporą garderobę co w tego typu budownictwie jest niespotykane. Dzięki temu pokój dzienny stał się zgrabną, kwadratową przestrzenią do odpoczynku. A Pani domu ma garderobę o jakiej sąsiadki mogą tylko pomarzyć! Zabawny układ korytarza i przedsionków nadał mieszkaniu nietypowego klimatu. Jeszcze przed remontem, charakteru dodawały też zniszczone, sosnowe deski w całym mieszkaniu. Ku niezadowoleniu fachowca, postanowiliśmy je odrestaurować i wybielić. Efekt przerósł oczekiwania. Sypialnia po usunięciu smutnej szafy wnękowej stała się naprawdę przestronna. Kuchnia przeszła największą metamorfozę i była jednocześnie największym utrapieniem, z powodu mnogości ograniczeń jakie stawia "wielka płyta". Wynagrodziły te trudny sprowadzane specjalnie z Hiszpanii płytki w ulubionym kolorze Pani domu - petrolowym. Zasłużona ekstrawagancja. Cały projekt jest kompromisem pomiędzy nietuzinkowym mieszkaniem w bloku a małym budżetem, którym dysponuje przeciętny poznaniak :)
Poprosiliśmy o komentarz Dianę Hołod, projektantkę wnętrz zajmującą się także home stagingiem (profesjonalnym przygotowywaniem mieszkań do sprzedaży).
Świetne, świeże i ciekawe mieszkanie. Neutralna, prosta baza stanowi doskonałe tło dla plam koloru i kilku starannie wybranych dodatków. Gra w jasne - ciemne jest jedną ze sztuczek, które pozwalają powiększyć optycznie wnętrze, "odsuwając" ściany. Zwraca uwagę ciekawa tapeta (Leroy Merlin), położona jednak w takim miejscu, że nie jest męcząca i nieprędko się znudzi. A jeśli kiedyś tak się stanie - odmiana wnętrza przez położenie nowej będzie bardzo prosta i niedroga. Brawo za niezłomność wobec fachowca - odświeżone deski na podłodze nadają wnętrzu ciepła i przytulności. Dodałabym może kilka obrazów lub grafik nad sofą żeby wysmuklić, podnieść do góry tą część pokoju - warto na nie polować wśród prac młodych artystów.
- Więcej o:
- aranżacje wnętrz
- wasze wnętrza
Wasze wnętrza: mieszkanie Kasi i Kuby z Wrocławia
Wasze wnętrza: dwupoziomowe mieszkanie Joanny
Wasze wnętrza: mieszkanie Kasi i Tomka
Wasze wnętrza: mieszkanie młodego małżeństwa
Drewno w domu - aranżacje wnętrz
Dom pod Wrocławiem - połączenie minimalistycznego designu i sielskiego klimatu
Dom dla rodziny z betonem w tle
Wyspa kuchenna - jak ją zaprojektować?