Polski projekt: lampy Morawka
Ekologiczne i bardzo pomysłowe lampy. Kolejny dobry polski projekt!
Sklejka to bardzo wdzięczny materiał, bardzo lubiany przez projektantów. Doceniają jej walory estetyczne i wszechstronne zastosowanie. Dodatkowo materiał ten jest przyjazny środowisku. W kolejnej odsłonie naszego cyklu "Polski projekt" pokazujemy Wam fantastyczne lampy Morawka wykonane ze sklejki.
Aleksander Pięta, projektant lamp, wykorzystuje do ich produkcji zużyte kanistry. Ich matowe, transparentne ścianki nie tłumią światła lecz świetnie je rozpraszają. Projektant zachęca do samodzielnego złożenia lamp. Jak podkreśla, nie jest to trudne zadanie, a może być okazją do wspólnego majsterkowania z dzieckiem. Lampy do samodzielnego złożenia sprzedawane są po dużo niższych cenach.
Pomysł na produkcję ekologicznych lamp powstał niedawno, kiedy po skończonym remoncie zostało mi kilka zużytych kanistrów po różnego rodzaju środkach budowlanych, natomiast z sufitu zwisały gołe żarówki w samych oprawkach. Jako grafik szybko zrobiłem koncepcję lampy do własnego mieszkania, a następnie poprosiłem zaprzyjaźnioną firmę Atic z Wrocławia o wycięcie laserem drewnianych elementów lampy. Ponieważ efekt bardzo mi się spodobał postanowiłem pochwalić się swoimi lampami wśród znajomych, co spotkało się z bardzo pozytywna reakcją a nawet kilkoma zamówieniami na wykonanie lamp również dla nich.
- mówi Aleksander Pięta
Skąd się wzięła nazwa firmy? Morawka to nazwa rzeki która przepływa przez Stonie Śląskie, miejscowość w której mieszka pomysłodawca marki Morawka. Taką nazwę nosi również osiedle wybudowane w latach 50. XX w. które zostało zaprojektowane według dobrych, międzywojennych wzorców.
Jak podobają Wam się lampy Morawka? Naszym zdaniem są świetne! Naszym faworytem jest lampa Pitagoras, która jest jednocześnie łamigłówką. Należy ją złożyć z 20 elementów o trzech różnych kształtach. Niezłe wyzwanie!
Skomentuj:
Polski projekt: lampy Morawka