Fotel Husk - hit czy kit?
Fotel Husk to najnowsza propozycja hiszpańskiej projektantki Patricii Urquioli dla włoskiej firmy B&B Italia.
Słowo husk oznacza tyle co łuska, łupina. I fotel o tej nazwie przypomina tę łupinę do złudzenia. Sztywna skorupa stanowiąca szkielet oparcia wyściełana została poduszkami. Wygląda to trochę tak jakby zszyto kilka poduch w całość i rzucono na plastikową bazę. I może to zbytnia śmiałość pytać czy to będzie hit czy kit, niemniej jednak jest to projekt zaskakujący. I być może przyjmie się i przekona do siebie odbiorców wygodą przede wszystkim. Bo jeśli chodzi o fotele to jest to priorytet. Fotel miał swoją premierę na targach w Mediolanie. Przyciągał oko pomysłem, ale także kolorem. Klient ma do wyboru nie tylko różne kolory i rodzaje obić, może też wybrać wielkość poduch. Do fotela można dodatkowo kupić podnóżek albo też zamówić fotel z zagłówkiem. Te opcje sprawiają, że fotel Husk może być i ekstrawagancki i elegancki.
Fotele - top 10 ekscentryków
Skomentuj:
Fotel Husk - hit czy kit?