Klasycy Designu - Joe Colombo
Cesare Colombo, bardziej znany jako Joe, był genialnym projektantem - samoukiem
Designem zajął się stosunkowo późno, w wieku 32 lat. Wcześniej chętniej oddawał się rzeźbie i malarstwu. Porzucił jednak studia na mediolańskiej Akademii Brera, by móc przejąć fabrykę ojca i eksperymentować z najnowszymi procesami produkcyjnymi, a także z nowo wynalezionymi włóknem szklanym, ABS, PVC i polietylenem. Nowoczesne i względnie tanie materiały kusiły utopią dobrego, dostępnego wzornictwa, które zmieni świat na lepszy.
Mimo swojej krótkiej kariery (zmarł w wieku 41 lat|) Joe Colombo zdołał stać się jednym z największych designerów swych czasów. Zawsze elegancko ubrany, z nieodłączną fajką w ustach, reprezentował typ „projektanta-dandysa", zafascynowanego nowymi technologiami i ich potencjałem przy podnoszeniu komfortu życia codziennego. Fotel Elda, krzesło Universale czy lampa Alogena to już klasyki designu. Mówić jednak o Colombo nie sposób zapomnieć o jego poszukiwaniach nowych koncepcji mieszkań, które odpowiadały na ówczesne ruchliwy styl życia. Wprowadził do świata designu nazwę living machines - meble, które zmieniają swoja funkcję, zależnie od pory - wprowadzał ścisłe rozróżnienie - funkcja dzienna - funkcja nocna. Dzięki ruchomym częściom można tworzyć wariacje na temat jednego, prostego, wydawać by się mogło, mebla. Swoiste „maszyny do mieszkania" wielofunkcyjne, futurystyczne... idealnie oddają ducha szalonych lat 60...
Piotr Wiśniewski, autor bloga "design po polsku".
Skomentuj:
Klasycy Designu - Joe Colombo