Najciekawsze biura w ogrodzie. Chcielibyście tak pracować?
Coraz więcej osób pracuje w domu. Czasem trudno jednak skupić się na papierach, dokumentach i bieżących zadaniach. Przedstawiamy kilka biur, które można postawić chociażby we własnym ogródku. Już nikt nie powie, że nie wychodzicie do pracy!
Biuro z bali
Projekt powstał w pracowni Pieta Hein Eeka. Ten niezwykły domek to biuro i niewielka sala nagraniowa holenderskiego muzyka Hansa Liberga. Drewniane pieńki pokrywają szkielet konstrukcji wykonany ze stali i tworzywa sztucznego. Jeśli artysta potrzebuje odosobnienia zamyka wszystkie okna. Jego biuro wygląda wtedy jak zwykła sterta drewna.
Wewnątrz jest zaskakująco jasno i cicho. Muzyk pomalował ściany na biało. W środku znalazło się miejsce na spore biurko z dwoma krzesłami, kilka regałów i kącik wypoczynkowym. Co ciekawe, chatka wyposażona jest w koła. Hans Liberg może więc przyczepić ją do samochodu i wywieźć w dowolne miejsce na świecie.
Biuro jak strusie jajo
To przedziwne strusie jajo to Blob VB3, projekt belgijskiej pracowni DMVA Architecten. Owalna konstrukcja znakomicie sprawdzi się jako oryginalne biuro czy domek letniskowy. Blob VB3 ma 20m2 powierzchni. Można w nim zaaranżować malutką łazienkę i kuchnię.
W środku pełno jest półek i różnych schowków. Niestety, do wnętrza jaja dostaje się bardzo mało światła. Nie ma tu żadnych okien, a jedynie maleńki świetlik w dachu. Wielkie dwa włazy prowadzące do środka otwierają się automatycznie.
Biuro w drewnie i szkle
Kolejnym ciekawym obiektem jest Shoffice projektu architektów ze studia Platform 5 Architects. Pawilon stanął w ogródku jednego z domów w Londynie. Zachwyca jego eliptyczny, nowoczesny kształt. W dębowej konstrukcji pracuje się naprawdę komfortowo.
W środku jest bardzo dużo światła. Jedna ze ścian jest w całości przeszklona, natomiast dachu budynku, tuż nad biurkiem zamontowano podłużny świetlik.
Nowoczesny kubik
OfficePOD to proste, nowoczesne malutkie biuro, które można postawić właściwie wszędzie. Jest kompletnie wyposażone, z wbudowanym biurkiem i szafkami, zasilaniem, oświetleniem, wentylacją oraz ogrzewaniem. Jego wymiary to 2,1m na 2,1m.
Biuro dostarczane jest w częściach, żeby można było je zmontować w dowolnym miejscu. Jego przewidywana żywotność to ok. 25 lat. Ten projekt kojarzy nam się z lotniskową palarnią, ale na pewno znajdzie swoich zwolenników.
Biuro jak orzech kokosowy
Archipod to małe biuro, które z zewnątrz przypomina ogromny orzech kokosowy. Gont, którym pokryto elewacje nawiązuje do chropowatej skorupy, natomiast białe, czyste wnętrze kojarzy się z kokosowym miąższem. Archipod stworzył brytyjski architekt Chris Sneesby.
Średnica tego niewielkiego biura to niecałe 3 metry. Jest tu wszystko, co niezbędne do pracy. Są tu gniazdka elektryczne i ergonomiczne półokrągłe biurko. Ogrzewanie elektryczne pozwala pracować tu nawet zimą, a uchylny świetlik dachowy wpuszcza do środka mnóstwo światła.
Biuro obłożone drewnem
WorkPod stworzyła grupa londyńskich projektantów z Ecospace. Niewielki, obłożony drewnem domek dostępny jest w dwóch rozmiarach 2,5m na 1,9m oraz 3,1 m na 2,5 m. Jego instalacja trwa 4 dni. W biurze może znaleźć się spore biurko oraz duży regał na książki i dokumenty.
Ogromnym plusem WorkPoda jest spore okno ulokowane na wysokości biurka, dzięki niemu do środka dostaje się sporo światła. Za najmniejszą podstawową wersję trzeba zapłacić prawie 10 tysięcy funtów jednak jest to znacznie bardziej opłacalne niż wynajmowanie biura.
Skomentuj:
Najciekawsze biura w ogrodzie. Chcielibyście tak pracować?