Drugie życie kościoła
Co zrobić z opuszczonym budynkiem kościoła, który pomału popada w ruinę? Można go zburzyć i w jego miejsce wybudować coś nowego. Można też wnętrza wykorzystać do zupełnie innych celów. Zobaczcie co dziś kryją mury dawnych świątyń!
Willa z basenem
Drewniany, niewielki kościół w Brisbane w Australii, za sprawą architektów ze studia Willis Greenhalgh Architects zamienił się w luksusowy, wygodny dom. Bryłę budynku z 1867 roku pozostawiono bez zmian. Wnętrza urządzono bardzo nowocześnie. Ściany pomalowano na biało, co jeszcze bardziej powiększyło optycznie przestrzeń. Zdecydowano się na drewniane, błyszczące podłogi.
Bardzo wysoki sufit umożliwił stworzenie antresoli, na której ulokowano wypoczynkowy kącik. W przylegającym do budynku ogrodzie wybudowano niewielki basen.
Szkoła cyrkowa
Ćwiczenia na trapezie czy skoki na trampolinie wymagają bardzo dużych przestrzeni. Szkoła cyrkowa z Quebecu postanowiła wykorzystać ogromną, opuszczoną świątynie. Kościół Świętego Ducha wybudowano w 1931 roku. Z roku na rok przychodziło do niego coraz mniej wiernych. Podjęto więc decyzję o jego zamknięciu. W 2002 roku przestrzeń zaadaptowała Ecole de Cirque.
Sufity pomalowano na niebiesko. Przytwierdzono do nich liny, trapezy i siatki. Na posadzkach porozkładano miękkie maty. Bogato zdobione kolumny okalające nawę dawnego kościoła, nadają wnętrzu niezwykły klimat.
Księgarnia
Ta wyjątkowa księgarnia sieci Salexyz znajduję się w Maastricht w Holandii. Ulokowano ją w dominikańskim kościele, który został wybudowany w 1294 roku. Adaptacji gotyckich wnętrz podjęło się studio Merkx and Girod z Amsterdamu. Architekci zdecydowali się na ustawienie ogromnego, stalowego regału, sięgającego niemal sufitu. To właśnie na tym regale przechowywana jest większość książek. Można na niego wejść po schodach, aby odszukać wybraną pozycję, podziwiać sufitowe malowidła czy po prostu napawać się widokiem tego niezwykłego miejsca.
W miejscu, gdzie niegdyś znajdował się ołtarz główny, dziś jest... kawiarnia. Stoliki ustawione są w kształt krzyża. Księgarnia w Maastricht przyciąga co roku tłumy turystów z całego świata.
Klub muzyczny
Opuszczony, anglikański kościół przy Rue de Stassard w Brukseli kupił kilka lat temu bogaty przedsiębiorca Francisco Ravo. Od razu wiedział co mają skrywać grube mury świątyni - klub muzyczny! Za jego wystrój odpowiadają architekci z Pure Sang Design Studio. Efekt ich prac jest oszałamiający. Kryształy, skóry, czarne meble i złocenia kontrastują z kolumnami z misternie zdobionymi kapitelami i strzelistymi oknami.
Już sama nazwa klubu znajdującego się w miejscu gdzie kiedyś gromadzili się wierni, może budzić kontrowersje ("Spirito-Martini" - "Duch-Martini"). Lokal jest jednym z najpopularniejszych miejsc na imprezowej mapie Brukseli.
Muzeum
Dlaczego w starym, londyńskim kościele na południowym brzegu Tamizy postanowiono umieścić Muzeum Historii Ogrodów? Wbrew pozorom jest to miejsce idealne. W ogrodzie kościoła St. Mary at Lambeth odkryto bowiem XVII wieczny grób rodziny Tradecant. Byli królewskimi ogrodnikami, kolekcjonerami roślinnych ciekawostek, podróżnikami i importerami roślin egzotycznych. To dzięki nim na terenie Anglii od 1620 roku uprawia się m. in. bez. Kościół od rozbiórki uratowali John i Rosemary Niccolsonowie, zakładając w tym miejscu muzeum.
W 2007 roku architekci z biura Dow Johnes, wygrali konkurs na nową adaptację muzeum. Ich projekt połączył historię z nowoczesnością. Schody i podłogi z jasnego drewna doskonale pasują do wapiennych murów starego kościoła.
Skatepark
Holandia jest krajem bardzo tolerancyjnym. To co gdzie indziej wydawałoby się niemożliwe, w Holandii nikogo nie dziwi. W 2010 roku grupa pasjonatów sportów ekstremalnych z Arnhem założyła fundację, której celem było zbudowanie w mieście skateparku z prawdziwego zdarzenia. Wybór padł na ogromny, pusty i popadający w ruinę kościół.
Włodarze kościelni i władze miasta chętnie zaangażowali się w projekt. Dziesiątki wolontariuszy i lokalnych firm, pracowało nad zabezpieczeniem wnętrz i tworzeniem nowych przeszkód. Każdy może pojeździć na desce w Skatehal Arnhem. Działa tu tez szkoła deskorolki dla początkujących.
Skomentuj:
Drugie życie kościoła