Fotografuje opuszczone miejsca. Poruszający obraz zapomnienia
Puste szpitale, fabryki, pałace, kościoły - niegdyś pełne splendoru, dziś ziejące pustką. Belgijski fotograf podróżuje po całym świecie w poszukiwaniu opuszczonych przez ludzi budynków. Przejmujący dokument.
Reginald Van de Velde jest fotografem i podróżnikiem. Przemierza świat, by dokumentować obrazy zapomnienia. Od 2011 roku fotografuje opuszczone przez ludzi miejsca. Interesują go budynki niegdyś pełne splendoru, będące dumą inwestorów i lokalnych społeczności, teraz z jakiś powodów nieużytkowane. Pozostawione bez opieki niszczeją, popadają w ruinę. Są wśród nich szpitale, klasztory, nieczynne elektrownie, pałace i inne zapomniane przez świat obiekty. Kieruje nim pragnienia zbadania tego, co ludzie po sobie pozostawiają. Tworzy tym samym przejmujący dokument będący zapisem zapomnienia i rozkładu.
Reginald Van de Velde swoje zdjęcia zebrał w książce zatytułowanej "Between Nowhere & Never" (Pomiędzy nigdzie i nigdy). Prezentujemy niektóre z nich.
Skomentuj:
Fotografuje opuszczone miejsca. Poruszający obraz zapomnienia