Zdjęcia na ścianie: fotografia jako dekoracja
Zdjęcia na ścianę mogą stanowić doskonałe uzupełnienie wystroju wnętrza. Odpowiednio wybrane, oprawione i oświetlone będą niczym dzieła sztuki. Co warto wiedzieć, aby wybrać odpowiednie zdjęcia na ścianę?
Zdjęcia na ścianie: co warto wiedzieć? Jak je kupować?
Dzięki rewolucji cyfrowej w fotografii, fotografowanie staje się coraz bardziej popularne. Każdy z nas ma mniej lub bardziej zaawansowany aparat fotograficzny. Niemal w każdym wnętrzu możemy zobaczyć zdjęcia stanowiące dekorację i uzupełnienie aranżacji. Jak wybrać dobre zdjęcia na ścianę? Jakie powinny mieć cechy? Gdzie je kupić? Na nasze pytania odpowiada Mariusz Weber, współwłaściciel Red Tree Visual Arts Gallery.
Czy zdjęcia na ścianę mogą być dziełem sztuki?
Mariusz Weber: Fotografia, tak jak malarstwo czy grafika, jest równorzędną dziedziną sztuki. Już w XX wieku urosła do tej rangi. Zdjęcia Roberta Capa, Henri Cartier-Bresson'a czy współcześniej - Annie Leibovitz i innych, osiągają zawrotne ceny na aukcjach.
Jak stosować fotografię we wnętrzach?
Mariusz Weber: Jeśli dysponujemy w domu odpowiednią przestrzenią, możemy wykorzystać zdjęcia na ścianę do stworzenia całej kolekcji. Jeśli nasze mieszkanie jest niewielkie, pomyślmy o jednej lub kilku oryginalnych fotografiach. Przy wyborze powinniśmy kierować się gustem. Pamiętajmy, że będziemy żyć codziennie obok zakupionego zdjęcia, zatem nie powinno nas ono drażnić. Dobrze dobrana fotografia będzie stanowiła podkreślenie stylu aranżacji, zaakcentuje jego wyjątkowość i nada mu odpowiedniego kontekstu, do którego dążymy podczas planowania wystroju.
Gdzie i jak kupować zdjęcia na ścianę?
Mariusz Weber: Fotografie powinniśmy kupować w galerii. Dzięki temu mamy pewność, że kupowany przez nas obiekt ma zachowane podstawowe elementy archiwalności. Każda fotografia powinna być opatrzona kilkoma elementami. Powinna posiadać edycję, czyli kolejny numer odbitki lub wydruku. Dzięki określeniu edycji możemy być pewni, że posiadamy obiekt ekskluzywny, np. 1/10, gdzie pierwsza cyfra określa kolejny numer odbitki lub wydruku, a drugi ilość odbitek przeznaczonych przez autora na sprzedaż. Autor ma prawo do wykonania jednej lub kilku odbitek autorskich, których nie może sprzedać. Zatem, jeśli fotografia jest opatrzona numerem w edycji, możemy być pewni, że posiadamy dzieło sztuki. Fotografia powinna posiadać certyfikat potwierdzający jakość wydruku, dający gwarancję na to, że fotografia zachowa jakość pierwotną przez określony w certyfikacie czas. W certyfikacie powinny być ujęte: nazwisko autora, numer w edycji, rozmiar wydruku, data wykonania zdjęcia oraz nazwa laboratorium, w którym zostało ono wydrukowane. Obecnie najlepszą technologią wydruku fotografii artystycznej jest system DigiGraphie formy Epson. Zdjęcia wydrukowane w tym systemie mogą zachować jakość wydruku nawet do 200 lat.
Gdy już zakup mamy za sobą, fotografię trzeba oprawić. Jak to zrobić?
Mariusz Weber: Bardzo istotnym aspektem jest oprawa fotografii w bezkwasowe passe-partout i tzw. "plecy oprawy". Kwas zawarty w zwykłym papierze w krótkim czasie zostawi na zdjęciu ślady przebarwień. Pamiętajmy również, że powinniśmy używać rękawiczek przy każdym, nawet krótkim, kontakcie z fotografią. Skóra i pot zawierają kwasy, które niszczą papier fotograficzny. Oprawiajmy zdjęcia na ścianę w ramy renomowanych firm. Warto użyć w oprawie tzw. szyby muzealnej. Jest to bardzo cienka szyba, w której nie widać refleksów - i która chroni zdjęcie przed promieniami UV.
Czy zdjęcia na ścianę mogą być inwestycją, na której w przyszłości zarobimy?
Mariusz Weber: Inwestowanie w sztukę to rzecz trudna. Fotografie znanych autorów są droższe, ale dają gwarancje zachowania ceny zakupu lub wzrostu jej wartości w przyszłości. Obiekty mniej znanych autorów są zwykle tańsze i obok szans na duży wzrost ich wartości, niosą również ryzyko straty. Traktując zakup fotografii jako inwestycję, powinniśmy porozmawiać o tym z osobami, które mają w tym temacie wiedzę. Możemy ten zakup konsultować z przedstawicielami galerii, w której decydujemy się na zakup.
Skomentuj:
Zdjęcia na ścianie: fotografia jako dekoracja