Mieszkać na świecie - Romantycznie w Japonii

W naszych wnętrzarskich podróżach po świecie dziś odwiedzamy Japonię. To nieduże mieszkanie - 70 m kwadratowych - znajduje się w nadmorskiej miejscowości dwadzieścia kilometrów od Tokio. Mieszka tu Wan wraz z mężem i dwoma psami.

Wan, która przedstawia się jako Cottonblue, jest ogromną wielbicielką shabby chic, vintage i pchlich targów. Shabby chic to romantyczny i bardzo kobiecy styl urządzania wnętrz. Cechują go stare albo artystycznie postarzone jasne lub białe meble, stare przedmioty, którym nadaje się drugie życie, bawełniane i lniane tkaniny, pastelowe, spłowiałe nieco kolory. To styl, który sprawia, że wnętrze wygląda bardzo miękko, przytulnie, wygodnie. Rustykalnie, ale elegancko. Wnętrze mieszkania Wan jest bardzo jasne. Dominuje biel, rozmyty błękit.

Część salonu zajmują trzy spore szafy - kremowa, zielona i szara - wypełnione niemal po brzegi równo ułożonymi tkaninami i dodatkami do szycia, a także książkami i przeróżnymi skarbami pani domu. Mały kącik nieopodal służy za pracownię. Ponieważ ogromnym hobby Wan są tkaniny i szycie. Stąd tyle miejsca w domu zajmują tkaniny, zarówno te japońskie jak i kupione na targu, wstążki, wstążeczki, tasiemki, koronki, guziki. Wan szyje z nich torby, poduszki. Albo po prostu sprzedaje w swoim sklepie na etsy.com.

Wan wraz z siostrą prowadzi też internetowy sklep z japońskimi przyborami papierniczymi - Yozo Craft. Można tam kupić oryginalny papier origami, notatniki kawaii, ozdobne taśmy, stemple, guziki, różne pudełeczka, gumki do mazania, naklejki i całe mnóstwo innych rzeczy. Cottonblue uwielbia kwiatowe wzory, szczególnie róże. Ten motyw pojawia się w na wielu przedmiotach w jej mieszkaniu, począwszy od filiżanek, przez poduszki czy pokrycie sofy.

Inną wielką pasją właścicielki tego mieszkania jest wyszukiwanie skarbów na pchlich targach lub w sklepach z antykami czy starociami. Buszuje w nich w rodzinnej Japonii, ale także podczas licznych podróży. I przyznać trzeba, że prócz pasji ma też ona świetne oko i dobry gust: jej kolekcja porcelany jest zachwycająca.

Wan uwielbia też emaliowane dzbanki, kubki, ceramiczne wazony, ozdobne puszki, malowane drewniane tace. Jej dom pełen jest jej znalezisk, które znakomicie wyeksponowane na różnych półeczkach tworzą zgrane kompozycje. Także w niewielkiej kuchni białe półki zdobią pojemniki, puszki, czajniczki. Wszystko to razem tworzy zgraną całość.

W tym mieszkaniu ma się wrażenie, że czas się zatrzymał albo może nawet i cofnął. Nie widać tu lub nie ma tu po prostu nowoczesnych sprzętów, telewizora, komputera i innych. Tu herbatę podaje się w pięknych porcelanowych filiżankach na stole nakrytym obrusem, który zdobi wazon ze świeżymi kwiatami. I odnosimy nieodparte wrażenie, że oto w mgnieniu oka przenieśliśmy się do starego domu gdzieś na skandynawskiej wsi. To naprawdę niezwykłe, że jesteśmy w japońskim domu, który de facto z Japonią ma tak mało wspólnego.

A inna sprawa, która mnie zastanawia to fakt jak w takim mieszkaniu odnajduje się mężczyzna? Jedyna odpowiedź jaką znajduję jest taka, że Wan w swojej galerii na flickr pokazała wyłącznie swoje królestwo, swoją część mieszkania, a ta męska część, należąca do męża pozostaje prywatna. Tym niemniej w tym japońskim mieszkaniu Wan można znaleźć mnóstwo inspiracji i pomysłów o ile się lubi styl shabby chic i wnętrza urządzone w tym stylu.

Zobacz także z cyklu Mieszkać na świecie:

Wizyta w Surrey

Wiosenny dom Jasny

Farma Młynarza