Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Teatr kukiełkowy w Lublanie

Agata Ziółkiewicz

Kolorowe pomieszanie z poplątaniem. Czyli o graficznym szaleństwie w Słowenii.

O teatrze kukiełkowym chyba jeszcze nigdy nie pisaliśmy w Domosferze. Ale to zrozumiałe, ponieważ dotychczas nie było takiego projektu jak ten.

Jesteśmy w Lublanie, stolicy Słowenii i zaglądamy do teatru kukiełkowego. Akurat tym razem nie ze względu na spektakle, które tu grają, ale dlatego, że wnętrze Ljubljana Puppet Theatre jest absolutnie wyjątkowe, choć nie zawsze takie było.

Wiele zmieniło się gdy w 2011 roku projektanci ze studia Kitch-Nitch otrzymali zadanie odświeżenia wnętrz teatru. Najprostszym rozwiązaniem byłoby wziąć farby i po prostu pomalować mocno zniszczone już pomieszczenia. Ale nie szukano najprostszego rozwiązania a najlepszego. To dlatego teraz wydarzeniem jest już nie tylko spektakl, ale sam pobyt w teatrze. Ponieważ wchodząc wkraczamy w zupełnie inną przestrzeń, inny wymiar, inny świat.

Artyści z Kitch-Nitch zaszaleli graficznie i w kolorze. Odważnie zapełnili przestrzeń paskami, kropkami, kwiatami, fantastycznymi stworzeniami. Wzory są wszędzie, i na ścianach i na podłogach. Całość tworzy zaskakująco spójną całość. To niezwykle oryginalny świat dla młodego widza, w którym także dorosły poczuje się świetnie.

Zobacz także:

Design dziś: Nika Zupanc

Klubokawiarnie dla dzieci i rodziców

Kultowe słonie z Finlandii

Skomentuj:

Teatr kukiełkowy w Lublanie