Jak zmieniały się nasze kuchnie? 11 zdjęć, które was zaskoczą - przegląd aranżacji kuchennych z ostatnich 150 lat
Mikrofalówka i zmywarka w dzisiejszych kuchniach są standardem. Jeszcze niedawno były luksusem, a kilkadziesiąt lat temu trudno było sobie wyobrazić, że takie sprzęty będą codziennością. Zobaczcie, jak nasze kuchnie zmieniły się na przestrzeni lat.
Kuchnia w chałupie robotniczej z ok. 1874 r.
Tak mniej więcej wyglądała przeciętna kuchnia w polskiej rodzinie robotniczej. Najważniejsze było palenisko. Taką właśnie kuchnię można zobaczyć w Kaszubskim Parku Etnograficznym. Pokazuje ona, jak prostymi narzędziami musieli się posługiwać ówcześni ludzie. Nie mieli żadnych udogodnień ani bieżącej wody.
"Nowoczesna" kuchnia z 1910 r.
Tak wyglądała kuchnia uznawana na początku XX wieku za nowoczesną. Wówczas nie było mowy o żadnych sprzętach AGD. Gotowało się na kuchniach węglowych, a piekło w piecach. Nie istniał też jeszcze koncept zabudowy kuchennej. Wszystkie meble funkcjonowały jako oddzielne byty. Do kuchni wstawiano kredensy, serwantki, często też skrzynie na rożne sprzęty. Kuchnia nie mogła być zatem pomieszczeniem małym.
Kuchnia frankfurcka - 1927 r.
Lata 20. to początek kuchni, jakie znamy dzisiaj. Architektka Margarete Schütte-Lihotzky, nazywana "matką nowoczesnej kuchni", przeprowadziła dokładne pomiary, żeby przekonać się, ile miejsca i czasu potrzeba na określone czynności kuchenne. Na tej podstawie zaprojektowała kuchnię, która usprawni codzienne obowiązki domowe. W rezultacie tych badań w 1927 roku powstała tzw. kuchnia frankfurcka (zaprojektowana do nowo budowanych mieszkań socjalnych we Frankfurcie nad Menem) - pierwsza zabudowana, ergonomiczna, wyposażona w nowoczesne sprzęty, jak gazowa kuchenka i metalowy zlew (lodówkę uznano za zbędną ekstrawagancję), a do tego w przystępnej cenie - kosztowała kilkaset marek.
Czas kuchni weglowej
Znamy je jeszcze z domów naszych babć - kuchnie węglowe. Były nierozerwalnie związane z podłożem i ścianą, zajmowały dużo miejsca i trzeba było w nich rozpalać i podtrzymywać ogień. Patrząc z dzisiejszej perspektywy aż trudno uwierzyć, ile zachodu wymagało proste zagotowanie wody. Kuchnie węglowe miały niewątpliwie wiele wad, ale także jedną zaletę - urok. Z nostalgią wspominamy jabłka pieczone na ich płytach.
Lata 50. - początki otwartego planu
To, co dziś wydaje się oczywistością, nie było takie w połowie minionego stulecia. Wtedy dopiero w Stanach Zjednoczonych zaczął się rozwijać koncept otwartej kuchni. Gdy z prywatnych domów zniknęły służące, kuchnia zaczęła być postrzegana jako miejsce, w którym toczy się rodzinne życie. Dlatego nie mogła być już dłużej zamkniętym, odosobnionym pomieszczeniem. Zaczęto ją lokalizować bliżej salonów i jadalni, a z czasem z nimi łączyć.
Kuchnia na polskiej wsi lat 60.
W mniejszych miastach oraz na wsiach kuchnie były zdecydowanie większe, jednak gorzej wyposażone. Ciężkie węglowe kuchnie nie wszędzie były już murowane, co ułatwiało aranżację wnętrza. Królowały w nich drewniane elementy wyposażenia, a widok suszących się ścierek nad kuchnią był stałym elementem "aranżacji".
Typowa kuchnia lat 70.
Tak wyglądały polskie kuchnie w latach 70. XX wieku. Nieduże, zamknięte, ze ścisłą zabudową. W tej kuchni widzimy kuchenkę gazową "Warta", zlew i suszarkę do naczyń. Cała zabudowa umieszczona na jednej ścianie, przy drugiej znajdował się stół. Nie mogło też zabraknąć firanek w oknie.
Kuchnia z końca lat 90.
Pod koniec minionego wieku kuchnie stawały się przestronniejsze i bardziej kolorowe. Polski rynek był już pełen produktów wyposażenia wnętrz. Można było więc z dużo większą swobodą urządzać kuchnię. Zachłyśnięci nowymi możliwościami popuściliśmy więc wodze fantazji, co zaowocowało to stylistycznym miszmaszem.
Początek XXI wieku
Na początku nowego millenium w polskich kuchniach dało się odczuć naśladowanie zachodnich wzorców. Nie zawsze wychodziło to jednak z korzyścią dla wnętrz. Styl kuchni tego okresu wielu badaczy tematu określa jako "nowobogacki". Były w nich upychane elementy, które miały sztucznie podwyższać status kuchni - rzadko jednak z sukcesem.
Typowa współczesna kuchnia
Tak teraz wygląda typowa, nowo powstająca kuchnia. Dominuje w niej nowoczesna stylistyka, stonowane kolory i dyskretnie schowane sprzęty. Widać także inspirację modnym stylem skandynawskim, jest też kilka odniesień do stylu angielskiego. Wszystko jest skrzętnie pochowane, dzięki czemu łatwiej zachować ład i porządek.
Nowoczesność w kuchni
Współczesne kuchnie są wygodne i pełne funkcjonalnych urozmaiceń. Coraz częściej bywają usytuowane na otwartym planie i połączone z salonem. Aż trudno uwierzyć, jak długą drogę przeszły nasze kuchnie.
- Więcej o:
- wystrój wnętrz
Zrób to sam: wieszak z gałęzi
Mieszkanie w duchu vintage na warszawskim Muranowie
Vintage: aranżacja mieszkania miłośniczki stylu
Kuchnia w szmaragdach
Obrazy na płótnie
Apartamenty w hotelu Sofitel Warsaw Victoria przeszły metamorfozę. Jak wygląda teraz Apartament Prezydencki?
Mercure Warszawa Grand po modernizacji. Wnętrza nawiązują do historii miasta i samochodu Syrena 100
Wnętrza: Eko i design