Niebanalne apteki

Phmarmacy M projektu Caan Architectan

Wielki krzyż na frontowej ścianie apteki to jej znak rozpoznawczy. Tym razem symbol informuje przechodniów nie tylko o profilu sklepu, ale także o tym, czy jest otwarty. Kiedy lokal jest nieczynny przesuwane drzwi ze szklanym krzyżem wędrują na prawą stronę i staje się nietypowym oknem. Kiedy apteka jest otwarta drzwi przesuwają się w lewo, a szkło podświetla się na charakterystyczny, zielony kolor. Budowla, pomimo, że bardzo zachowawcza w formie, budzi zainteresowanie. Prosta bryła wykonana z szarej kostki, szkła i metalowych elementów zwraca uwagę zwłaszcza w podmiejskiej scenerii.

Apteka projektu Buj+Colón Arquitectos

Pomimo, że efekt pracy hiszpańskich projektantów wydaje się być pełen splendoru, to w rzeczywistości składa się na niego tylko kilka prostych elementów. Wystarczyło elewację apteki pokryć białym tworzywem i dopasować zielone neony. Więcej pracy pochłonęła renowacja wnętrza, w którym wszystko zostało dopasowane tak aby tworzyć przestrzeń atrakcyjną wizualnie i funkcjonalną zarazem.

Placebo Pharmacy autorstwa KLab Architecture

Apteka Placebo to 600 m kw. w spirali. Dwie, owalne kondygnacje, otoczone spiralną ścieżką, które wypełnia niemal wszystko, co dla zachowania dobrego zdrowia potrzeba. Zewnętrzna, również spiralna, fasada otaczająca gmach to specjalnie dla KLab Architecture zaprojektowana, metalowa rolka pokryta alfabetem Braille'a. Zewnętrzna strona apteki w ten sposób nawiązuje do opakowań lekarstw, których stosy piętrzą się w jej wnętrzu.

Ponad czterdzieści nagród za projekt apteki w wykonaniu grupy Cavel Architeqtuos to nie przypadek. Przemiana pomieszczenia usługowego u stóp budynku mieszkalnego potrwała zaledwie dwa miesiące, po których apteka rozbłysnęła zielono-białym światłem. We wnętrzu łączą się zaledwie dwa przewodnie elementy: podświetlane regały w odcieniu "higienicznej" bieli oraz metalowe ściany i sufity w "aptekarskiej" zieleni. Z zewnątrz prostą bryłę budynku i niewyszukane ozdobniki dominuje napis "FARMACIA" (hiszp. apteka) na całą wielkość witryny sklepowej.

Apteka we Wrocławiu

Na szczęście  i w Polsce też pojawiają się wnętrza warte uwagi. Świetnym przykładem jest apteka we Wrocławiu zaprojektowana przez Magdalenę Urban i Agnieszkę Koszutską ze studia architektonicznego 2kul. Kojarzy się ona bardziej z przyjemnym salonem lub kawiarnią, niż z miejscem w którym sprzedawane są leki. Wnętrze zaprojektowane zostało tak, by każdy, niezależnie od wieku (i dolegliwości), czuł się w nim dobrze. Koncept przewidywał zarówno stworzenie miejsca dla dzieci, jak i konsultacji farmaceutycznej przy filiżance kawy. Dopełnieniem wystroju są kolaże przygotowane specjalnie dla tego miejsca przez Agnieszkę Koszutską.

Apteka Oaza w wykonaniu Rashida

Karim Rashid słynący ze swojego charakterystycznego stylu tym razem zaprezentował go w jednej z belgradzkich aptek. Oaza Zdravilja to miejsce pełne zielono- białych elementów układających się w nieforemne kształty. Pojawiają się tu również typowe dla projektanta wypukłości i ich opływowe wykończenie. Całość ma na celu przenosić w błogi, niczym nieskażony świat.

Conde Lumiares Pharmacy to chyba jedyna apteka, która wyłamuje się z kolorystycznego schematu. Wnętrze utrzymane jest w czystej bieli, którą przełamują czarne, wzorzyste wykończenia. Gładkie powierzchnie w lokalu urozmaica 256 białych tub, które wystają z otworów w suficie. Za projekt odpowiedzialna jest grupa Mobile M.

Pharmacy Belee, Belgia

Apteka Belee znajduje się na parterze narożnego budynku stąd też trójkątny kształt jej pomieszczeń. Obiekt składa się z dwóch pomieszczeń, jedno zostało wykończone ciemnym, drewnianym wyposażeniem, których linie podkreślają zielone neony. Natomiast drugie, w całości białe wnętrze zostało urozmaicone lustrem na suficie, które sprawia wrażenie nieskończonej przestrzeni.