Za co kochamy skandynawski styl? Sprawdzamy, jak się mieszka w Szwecji

Szwedzki dom = prostota, jakość, funkcjonalność i dobre wzornictwo!

Wnętrza w szwedzkich domach, mimo jasnej kolorystki i sporej prostoty, są ciepłe i przytulne. Tu liczy się wygoda i funkcjonalność! Dominują jasne barwy - odcienie bieli i szarości, połączone z naturalnym drewnem np. sosną czy brzozą. Wydaje się to monotonne? Nic bardziej mylnego! Szwedzi uwielbiają dodatki w kolorowych akcentach!

"Mówiąc o szwedzkich domach, nie możemy zapomnieć o wzorach. A w ich łączeniu Szwedzi są prawdziwymi mistrzami. Paski, kratka, kropy, kwiaty... dlaczego nie?! W odpowiednim otoczeniu wszystko do siebie pasuje!" mówi Magdalena Konior, dekoratorka wnętrz IKEA.

Projektantka IKEA zwraca też uwagę na sprytne rozwiązania charakteryzujące szwedzkie domy - "Pełno w nich półek, haczyków i schowków. Szuflady wyjeżdżają spod łóżka, stoliki chowają pod sobą mniejsze stoliki lub pufy do siedzenia".  Szwedzi są mistrzami w organizacji przestrzeni mieszkalnej!

Najważniejsze jest światło

Przeciętny Szwed lubi, aby jego dom był cały czas pełen światła. Dlaczego tak ważne jest dobre oświetlenie? Przez większą część roku w Szwecji dni są krótkie, a noce bardzo długie.

W szwedzkim domu jest wiele lamp - wiszących, stojących i do czytania. "Oświetlenie pomaga przy codziennych czynnościach, ale też wprowadza niepowtarzalny nastrój wieczorem" - mówi Magdalena Konior.

"Bardzo ważne w każdym szwedzkim domu są także świece - dają wrażenie ciepła. Ogromną rolę odgrywają również okna, a właściwie ich wystrój. Aby wpuścić do wnętrza jak najwięcej światła, okna rzadko są zasłaniane. Po zmroku, w każdym oknie pali się lampka" - dodaje projektantka IKEA.

Obowiązkowo w szwedzkim domu

Ciekawiło nas, co koniecznie musi znaleźć się w domu każdego Szweda. Tu również z pomocą przyszła nam projektantka Magdalena Konior  Pisaliśmy już, że w szwedzkim domu przestrzeń mieszkalna jest znakomicie zorganizowana. W domu nie może zabraknąć więc wielofunkcyjnych mebli. Na porządku dziennym są rozkładane stoły, czy plastikowe pojemniki pełniące jednocześnie funkcje stołków. Popularne są krzesła sztaplowane, czyli takie, które można zestawiać jedno na drugim w celu zaoszczędzenia miejsca.

Na ścianach Szwedzi wieszają półki, w celu zagospodarowania wolnej przestrzeni. Często spotkamy dodatkowe półki np. nad drzwiami. W każdym domu (nawet w najmniejszym mieszkaniu) koniecznie musi znaleźć się stół jadalniany z krzesłami. Nad stołem musi zawisnąć lampa.

Podstawą jest także wygodny fotel do czytania i stolik zrobiony z taboretu. Oczywiście obok musi stanąć lampa, by móc się zatopić w fotelu i czytać książki podczas długich, chłodnych wieczorów.

Polacy kontra Szwedzi

Zapytaliśmy Magdalenę Konior o to, co najbardziej odróżnia styl polskich domów od szwedzkich. "W Polsce wnętrze, którym chcemy się pochwalić jest ciężkie, w kolorach brązu i beżu, najlepiej w towarzystwie stylizowanych mebli. To zupełne przeciwieństwo szwedzkiego domu, w którym panuje prostota i dominuje kolor biały" mówi projektantka.

Drugi wyraźny element, odróżniający nasze wnętrza od tych ze Szwecji to... okno! "Polskie okno musi mieć firanę i ciężką zasłonę. Szwedzkie okno bardzo rzadko jest zasłaniane. Oczywiście, jednym powodem jest światło, natomiast drugi wywodzi się z protestanckiej tradycji. Odsłonięte okno świadczyło o tym, że mieszkańcy nie mają nic do ukrycia przed światem".

Uczmy się od najlepszych!

Szwedzi mogą, nas Polaków wiele nauczyć. Kochają dobre wzornictwo. Należy pamiętać, że dobre wzornictwo, nie zawsze jest drogie! Podobnie jak Szwedzi zwracajmy uwagę na estetykę i prostotę. Bardzo ważna jest też jakość i wielofunkcyjność.

Zwróćmy uwagę na właściwe oświetlenie w mieszkaniu. Może ono zdziałać cuda! W szwedzkim domu jest ono częścią aranżacji wnętrza, podobnie jak ustawianie regału czy sofy.

Magdalena Konior apeluje " Zamieńmy brązy i beże na odcienie bieli". Mieszkanie od razu wyda się większe!