Brytyjczycy zaprojektowali lampy i meble z grzybów

Brytyjski projektant Sebastian Cox razem z badaczką Ninelą Ivanovą wykonali nowatorskie meble i lampy z grzybów, żeby w ten sposób zbadać ich potencjał w komercyjnym wykorzystaniu.

Materiał - wegetatywna część grzybni huby - ostatnio była wykorzystywana w wielu architektonicznych i projektowych eksperymentach. Pojawiły się nawet przykłady ubrań wykonanych z niej wykonanych. Jednak Ivanova i Cox jako jedyni starali się wykorzystać grzybnię do wykonania codziennych przedmiotów, których produkcję dałoby się wdrożyć na szerszą skalę. Sebastian Cox od dawna tworzył w naturalnych materiałach. Zasłynął z prac w drewnie, z którego powstawały rozmaite meble. Od dawna chciał znaleźć alternatywę dla klejonego, masowo produkowanego drewna. To doprowadziło go do współpracy z Ivanovą, która jako doktorantka na uniwersytecie w Kingston ostatnich 7 lat spędziła na badaniu grzybów. Swój pierwszy wspólny projekt nazwali Mycelium + Timber (grzybnia + drewno) i w jego skład wchodzą proste stołki i lampy o powierzchni przypominającej zamsz. 

To, co chcieliśmy zrobić, to przenieść ten materiał z konceptualnych projektów do rzeczy, które są realnie używane w domach

- powiedziała Ivanova.

Duet zaprezentował swój projekt podczas London Design Festival, który odbył się w dniach 16-24 września br. Wszystkie produkty zostały wykonane z grzyba hubiaka pospolitego (jeden z gatunków grzybów nadrzewnych) oraz drewna wierzbowego pochodzącego z prywatnego lasu Coxa. 

W naszym projekcie nie chodzi tylko o grzyby, ale o połączenie tych dwóch materiałów. Mają one ze sobą naturalny związek, dlatego postanowiliśmy sprawdzić, jak możemy go wykorzystać i rozwinąć

- powiedziała Ivanova.

Duet planuje kontynuować współpracę i w niedalekiej przyszłości wypuścić swoją kolekcję na rynek.