Upadające centrum handlowe przerobili na budynek mieszkalny. Wygląda niesamowicie
Najstarszy amerykański dom towarowy podupadał. Groziło mu zamknięcie. Deweloper postanowił go ocalić, zamieniając na budynek mieszkalny. Teraz tworzy wspaniały kompleks mikro-apartamentów.












Arcade to najstarsze zadaszone centrum handlowe w USA. Zabytkowy budynek znajduje się w mieście Providence, w stanie Rhode Island. Wybudowany w 1828 roku, przez ponad 185 lat służył jako miejsce handlu. W 1976 roku został uznany za zabytek i od tego czasu nosi miano National Historic Landmark.
Centrum handlowe do zamknięcia
W 2008 z wyniku kryzysu gospodarczego centrum handlowe zaczynało przynosić straty, kolejne lokale pustoszały. Zapadła decyzja o zamknięciu historycznego obiektu. To właśnie wtedy lokalny deweloper, Evan Granoff we współpracy ze studiem architektury Northeast Collaborative Architects postanowił przekształcić upadające sklepowe lokale w prywatny, niskobudżetowy kompleks mieszkaniowy.
Granoff, zachowując zabytkowa tkankę gmachu, postanowił przebudować drugie oraz trzecie piętro budynku sławnego centrum w kompleks 48 przytulnych małych mieszkań zajmujących powierzchnię od 23 do 40 metrów kwadratowych. Powstały one z myślą o osobach prowadzących intensywny tryb życia: studentach, singlach oraz osobach pracujących dorywczo. Cała inwestycja kosztowała 7 mln dolarów.

Mieszkanie małe, ale wygodne
Każde mieszkanie składa się z kuchni, łazienki z prysznicem, zabudowanego łóżka, miejsca siedzącego oraz miejsca na przechowywanie. Minimalny czynsz za wynajęcie takiego lokum to 550 dolarów miesięcznie. W jego ramach mieszkańcy mają dostęp do wspólnych przestrzeni - salonu, sali gier, pralni, parkingu rowerowego oraz samochodowego i garażu.
Parter centrum handlowego to jedyne miejsce dostępne dla publiki. Znajdziemy w nim 17 lokalów usługowych różnego typu w tym restauracje oraz sklepy.
Projekt adaptacji centrum handlowego na małe lokale okazał się sukcesem. Nie tylko uratowano historyczny budynek, ale obiekt w końcu przynosi zyski.
![Dom z różowej włóczki Dom z różowej włóczki]()
Ten dom jest całkowicie pokryty... szydełkowaną różową koronką. To dzieło Polki
![Teatr zmieniony w księgarnię Teatr zmieniony na księgarnię]()
100-letni teatr zmienili w księgarnię. Jest wyjątkowa
![Widok na salon Novej Królikarni z zewnątrz. Biuro w kontenerze. Nowatorski projekt na Mokotowie]()
Eleganckie wnętrza w kontenerze
![Sufit zmienia się w zależności od pory dnia Sufit zmienia się w zależności od pory dnia]()
Wnętrza, które leczą. Jedyna taka klinika
![Widok "szopy" z zewnątrz. Widok "szopy" z zewnątrz.]()
Wygląda jak zwyczajna szopa. Ale nigdy nie zgadniecie, co jest w środku
![Puste szpitale, fabryki, pałace, kościoły - niegdyś pełne splendoru, dziś ziejące pustką. Belgijski fotograf podróżuje po całym świecie w poszukiwaniu opuszczonych przez ludzi budynków. Przejmujący dokument. <BR> <BR> Reginald Van de Velde jest fotografem i podróżnikiem. Przemierza świat, by dokumentować obrazy zapomnienia. Od 2011 roku fotografuje opuszczone przez ludzi miejsca. Interesują go budynki niegdyś pełne splendoru, będące dumą inwestorów i lokalnych społeczności, teraz z jakiś powodów nieużytkowane. Pozostawione bez opieki niszczeją, popadają w ruinę. Są wśród nich szpitale, klasztory, nieczynne elektrownie, pałace i inne zapomniane przez świat obiekty. Kieruje nim pragnienia zbadania tego, co ludzie po sobie pozostawiają. Tworzy tym samym przejmujący dokument będący zapisem zapomnienia i rozkładu. fotografia, opuszczone miejsca]()
Fotografuje opuszczone miejsca. Poruszający obraz zapomnienia
![Minimalistyczne sanktuarium pracy Minimalistyczne sanktuarium pracy]()
Minimalistyczne sanktuarium pracy
![Salon z kominkiem. Cegłą obłożono także drugą ścianę, oddzielającą salon od schodów. Kryje się w niej kominek. W powstałej wnęce składowane są drewniane polana. Od strony korytarza specjalnie zamontowano w niej taflę szkła, żeby było je widać już od wejścia. Widok ten wita gości domu, budując klimat przytulnego, sielskiego zacisza. Dom pod Wrocławiem - połączenie minimalistycznego designu i sielskiego klimatu]()
Dom pod Wrocławiem - połączenie minimalistycznego designu i sielskiego klimatu









