Z wizytą w warszawskim Google House - domu naszpikowanym pomysłami

Google jest marką, którą bez wątpienia zna każdy. Amerykańska firma, twórca najpopularniejszej wyszukiwarki internetowej i całej gamy narzędzi sieciowych, w tym Google Glass - okularów o rozszerzonej rzeczywistości, zajęła pierwsze miejsce w zestawieniu najdroższych marek świata 100 Top BrandZ przygotowanych przez Millward Brown. Ostatnio amerykański gigant, otworzył na dwa dni Google House w Warszawie - przestrzeń w którym zaprezentował, jak technologia może pomóc w codziennym życiu.

Sklep przy pl. Dąbrowskiego 8, w którym na co dzień sprzedawane są meble i dodatki wnętrzarskie najlepszych projektantów, przemieniono w dom naszpikowany technologią Google'a. Zaaranżowano w nim kuchnię, salon, sypialnię i pokój nastolatka. Wszystkie pomieszczenia utrzymane były w typowej dla Google'a kolorystyce. Nowoczesna, luźna stylistyka Google House nawiązywała do imponujących biur firmy rozsianych po całym świecie

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od kuchni. Coraz więcej ludzi rezygnuje z tradycyjnych książek kucharskich na rzecz blogów kulinarnych czy filmików instruktażowych. Google zaprezentował jak za pomocą YouTube'a czy książek dostępnych w sklepie Play szybko wyszukać przepisy na interesujące nas dania, znaleźć najlepszy sposób na efektowne złożenie serwetki, czy zamienić uncje na kilogramy. Ciekawostką jest aplikacja umożliwiająca robienie notatek (także głosowych), takich jak chociażby listy zakupów. Użytkownik może ustawić nie tylko przypomnienie godzinowe ale i lokalizacyjne. Gdy znajdzie się w pobliżu sklepu w którym planuje kupić produkty, wyświetli listę potrzebnych produktów.

W salonie zaprezentowano Chromecast - urządzenie, które najprawdopodobniej pojawi się na Polskim rynku w grudniu. Niewielkich rozmiarów sprzęt umożliwia steamowanie treści multimedialnych przez sieć WiFi bezpośrednio na ekran telewizora. W ten sposób można na dużym ekranie obejrzeć filmy z YouTube'a, posłuchać ulubionej muzyki czy uporządkować zdjęcia z wakacji, z których Google+ wybierze najlepsze i zrobi z nich  filmik.

Kolejne pomieszczenie to sypialnia. Młodzi ludzie leżący na łóżku, opowiadali o zaletach czytania książek na tabletach i przeprowadzili wideokonferencję ze znajomym za pomocą Google Hangouts. Dyskutowali o planach na wakacje, jednocześnie pokazując sobie ciekawe miejsca na Google Strret View.

W pokoju nastolatka dominował wielki ekran Samsunga ustawiony na... sztaludze, oraz HP Chromebook 14. Opowiadano o zaletach korzystania z wyszukiwarki, sposobach znajdowania odpowiedzi na nurtujące pytania, zbierania i zapisywania danych (Google Docs)- umiejętnościach, których nie może zabraknąć żadnemu uczniowi.

Google House otwarty był tylko przez dwa dni. Niestety, zwiedzić go mogły tylko zaproszone osoby. Uchylamy jednak rąbka tajemnicy...