Domosfera
aranżacja wnętrz
Mieszkanie w Gdyni dla czteroosobowej rodziny - wakacyjny klimat, komfort i wnętrzarskie trendy na 48 m kw.

Mieszkanie w Gdyni dla czteroosobowej rodziny - wakacyjny klimat, komfort i wnętrzarskie trendy na 48 m kw.

Dominika Redlicka04-08-2018 13:21

Położone w Nowym Orłowie w Gdyni mieszkanie tchnie nadmorskim klimatem. Jest jasne, lekkie, orzeźwiające. I mimo, że to wakacyjne lokum czteroosobowej rodziny, urządzono je tak, by można było tu zamieszkać na stałe.

W łazience uwagę przykuwa czarno-białe zdjęcie orłowskiego molo, a także wnęka w wykończeniu z dębowej czeczoty, która pięknie kontrastuje z morską barwą meblowej zabudowy. To w niej chowają się kosmetyki, pralka, deska do prasowania i pozostałe przybory potrzebne do utrzymania porządku. Dzięki temu łazienka jest uporządkowana.

Gospodarze na co dzień mieszkają poza Trójmiastem, dlatego minimalistyczny kącik sypialniany na tę chwilę w zupełności im wystarcza. Oprócz dużej kanapy, regału na książki i ściennej lampy do czytania marki Gubi, znalazł się tu również wygodny fotel 366 Chierowskiego w kolorze ocean velvet.

Z korytarza wchodzi się do otwartej przestrzeni części dziennej. Po środku znajduje się kącik jadalny, który czasem zamienia się w miejsce do pracy. Wykonany na wymiar regał przy stole to 'ścianka', oddzielająca jadalnię od małej sypialni właścicieli. Z prawej zlokalizowano aneks kuchenny.

Obie części mieszkania łączy łamany korytarz. Duże lustro zawieszone naprzeciw kuchni i wyjścia na balkon odbija światło, optycznie powiększając powierzchnię. W tle na ścianie bestsellerowa tapeta firmy Boras 'Trapez' w trójkąty (trapezy). Geometryczny wzór stanowi niebanalną dekorację przedpokoju.

W jadalni króluje skandynawskie wzornictwo. Lekki, drewniany stół Ton Jutland otaczają różne krzesła, w tym turkusowe słynne Plastic Chair zaprojektowane w 1950 r. przez Ray & Charlesa Eamsów. Całości dopełniają drewniano-metalowe lampy Eikon Basic, które wprowadzają dodatkowo lekko industrialny klimat.

Otwarty na jadalnię aneks kuchenny ma świeże połączenie kolorystyczne bieli i turkusu. Wnękę pomalowano satynową farbą w tym samym odcieniu, co wiszące w niej szafki, tworząc jednolitą kompozycję.

Dzięki wielu schowkom i wbudowanym szafom jest tu sporo miejsca do przechowywania. W ten sposób ukryto m.in. lodówkę. Wrażenie: schludnie, swobodnie i nowocześnie.

Pokój dziewczynek odbiega kolorystycznie od pozostałej części mieszkania. Rola architektki polegała na delikatnym przygaszeniu koloru różowego i zestawieniu go z pastelową zielenią. To celowy zamysł - stłumione kolory wyglądają, jakby były narysowane kredkami i działają na wyobraźnię dzieci. W tym pomieszczeniu również maksymalnie wykorzystano małą przestrzeń. Łóżko jest piętrowe, a zabudowa pod oknem służy jako miejsce do przechowywania zabawek.

Mieszkanie znajduje się nieopodal rezerwatu przyrody i orłowskiego molo. Morską bryzę czuć w powietrzu i w wystroju mieszkania. Biało-szarą tonację przełamują błękity. Zestawienie kolorystyczne, które zaproponowała Magdalena Adamus z biura projektowego LOFT, przypadło do gustu właścicielom ze względu na przyjemny efekt połączenia go z odcieniem naturalnego dębu.

Mimo skromnej powierzchni mieszkanie jest funkcjonalne i sprawia wrażenie bardziej przestronnego, niż jest w rzeczywistości. Podczas remontu zmieniono rozkład pomieszczeń, dzięki czemu obecna geometria układu jest klarowna, z miejscem na poszczególne funkcje. Pokój dzienny połączono z kuchnią, wydzielając w nim aneks jadalny oraz kącik z rozkładaną sofą, który pełni funkcję sypialni rodziców. W drugiej części mieszkania znajduje się pokój dziewczynek oraz łazienka. Mebli wolno stojących jest niewiele, dzięki czemu nic niepotrzebnie nie zastawia przestrzeni.

Więcej o: