Róże na balkonie

Oczywiście można, a nawet należy przenieść różę na zewnątrz i tam ją dalej uprawiać. Ta roślina wymaga bowiem zimowego odpoczynku w chłodzie, którego w domu raczej nie zazna. Najlepiej byłoby ją przesadzić do gruntu, ale i na balkonie da sobie radę. Podstawą powodzenia jest duży pojemnik (o wymiarach co najmniej 40×40×40 cm), który wcześniej ocieplamy od wewnątrz (dno i boki) kawałkami styropianu. Podłoże powinno być przepuszczalne i żyzne; odpowiednia będzie np. ziemia do roślin balkonowych wzbogacona granulowanym nawozem o długotrwałym działaniu. Zamiast niego można użyć obornika w granulkach. Po posadzeniu roślinę starannie podlewamy i przez cały okres wegetacji, a nawet zimą przy dodatniej temperaturze, pilnujemy, żeby ziemia w donicy nie przeschła. Na balkonie przeznaczamy dla niej nasłonecznione miejsce.

Większość róż miniaturek z czasem dorasta do 40-50 cm. Gdyby chciała Pani powiększyć swoją kolekcję na balkonie, najlepiej kupić odmiany róż przeznaczone do uprawy w pojemnikach, takie jak np. 'Larissa'®, 'Black Forest Rose'® albo miniaturowe 'Coco'®, 'Charmant'® oraz 'Flirt'®. Aby róże w doniczkach ładnie się rozkrzewiały, należy co roku wiosną skracać ich pędy nad 3.-4. oczkiem, a w ciągu sezonu systematycznie usuwać zasychające kwiaty. W okresie wegetacji zwalczamy pojawiające się choroby i szkodniki. Przed nadejściem mrozów podstawę krzewu trzeba będzie obsypać korą i okryć gałązkami iglaków. W kolejnym roku przyjdzie czas na dokarmianie jednym z nawozów do roślin kwitnących lub przeznaczonym specjalnie do róż.