Bonsai gubi liście - jak temu zapobiec

Drzewka zaczęły gubić nagminnie liście ponieważ przeżyły stres. Przyczyną mogło być źle dobrane stanowisko i błędy w pielęgnowaniu. Już na zdjęciach widać, że podłoże jest zbyt mokre. Takich roślin nie wolno przelewać, ani też dopuszczać do radykalnego przesychania ziemi. Pielęgnacja bonsai wymaga cierpliwości. W sezonie najintensywniejszego wzrostu (od wiosny do jesieni), rośliny podlewamy prawie codziennie lecz drobnymi dawkami, tak aby podłoże było stale lekko wilgotne. Niektórzy robią to za pomocą strzykawki.

 

W sezonie zimowym drzewko wyhamowuje swój wzrost. Wtedy roślinę przenosimy w chłodniejsze o kilka stopni miejsce, koniecznie z dala od centralnego ogrzewania. Jeśli trudno o takie stanowisko liście powinny być częściej zraszane wodą. Bonsai powinno znajdować się w jasnym miejscu, najlepiej w pobliżu okna, lub być oświetlone specjalnymi lampami. Proszę też nie ustawiać go bezpośrednio na słońcu ani na przeciągach.

 

Co do radykalnego cięcia to stanowczo je odradzam. Można jedynie wyciąć pojedyncze pędy dla wyrównania proporcji korzeń-korona i nadania ładniejszej formy. Radziłbym jednak najpierw utrzymać rośliny przy życiu, a do jakichkolwiek cięć zabrać się kiedy wyraźnie się wzmocnią. Lepiej poprawić drzewkom podłoże.

Właśnie koniec zimy, początek wiosny) jest dobrym momentem na przesadzanie. Warto byłoby przy okazji zmienić doniczkę na nieco obszerniejszą.

Bonsai powinno rosnąć w specjalnym podłożu, którego skład zapewnia utrzymanie wilgoci w obrębie korzeni i jednocześnie absorbuje składniki pokarmowe.

Odpowiednią ziemię można kupić w sklepie, np. firmy COMPO; jest dostępna w większości dużych marketów budowlanych z działami Ogród.

Przesadzanie bonsai to mozolna i precyzyjna praca. Korzenie przeważnie są splątane w kłąb, a ziemią trzeba wypełnić każdą szczelinkę. Podłoże można zagęszczać delikatnie polewając jego poszczególne warstwy wodą. Roślinę sadzimy nie głębiej niż rosła poprzednio. Podłoże o którym wspomniałem zawiera w swoim składzie nawozy, więc wiosenne dokarmianie byłoby w tym przypadku zbędne.