Jak konserwować kosiarkę?
Trawa rośnie jak na drożdżach - najwyższa pora sięgnąć po kosiarkę. Żeby jednak uniknąć przykrych niespodzianek, przedtem poddajmy ją przeglądowi.
Kosiarka elektryczna
Ten rodzaj kosiarek jest chętnie stosowany zwłaszcza w małych ogrodach. Przygotowując je do sezonu, oceniamy stan przewodu zasilającego i gniazda przyłączeniowego - jakiekolwiek przetarcia i nacięcia kwalifikują przewód do wymiany. Warto też przyjrzeć się przedłużaczowi zasilającemu i równie stanowczo zareagować - amatorskie naprawy plasterkiem tylko pozornie załatwiają sprawę, narażając nas na porażenie prądem. Następnie czyścimy ze starej trawy i kurzu komorę tnącą, korpus oraz resztę (zawsze przy odłączonej kosiarce!). Wnętrze komory możemy potraktować środkiem do usuwania owadów z szyb samochodowych lub popularnym WD 40 i pozostawić na kilka godzin - ułatwi to usunięcie zanieczyszczeń.
Sprawdzamy mocowanie silnika, dokręcamy luźne śruby i nakrętki, ostrzymy nóż (w serwisie lub samodzielnie), zwracając uwagę na wyważenie. Szczegóły zawarte będą w instrukcji obsługi kosiarki, którą trzeba koniecznie przeczytać. Uporawszy się z nożem, smarujemy łożyska silnika i kółek. Koniecznie trzeba też obejrzeć wyłącznik elektryczny Czy właściwie działają sprężyny wyłączające zasilanie w razie nagłego puszczenia kosiarki. W przypadku powolnej reakcji należy wyłącznik wymienić!
Kosiarka ręczna
Jeśli nie mamy dostępu do prądu lub nie znosimy hałasu, zapewne korzystamy z kosiarki ręcznej. Najlepiej kupić model z koszem na trawę - znacznie ułatwia życie, a usuwanie ścinków po koszeniu jest banalnie proste. Przed sezonem sprawdźmy (w rękawicach roboczych), czy wszystkie części ruchome maszyny gładko się poruszają, a noże oraz rama nie są zdeformowane. Dokręćmy poluzowane śruby i posmarujmy części ruchome (jak ośki, łożyska itp.) smarem stałym. Rzućmy okiem na koła - czy są czyste, niezużyte i... w zasadzie możemy zaczynać pracę. Jeszcze tylko mała uwaga: części metalowe warto cienko posmarować wazeliną techniczną - uchroni to kosiarkę przed rdzą i łatwiej będzie ją potem czyścić.
Na zdjęciu powyżej:Kosiarka ręczna z pojemnikiem na ściętą trawę.
Kosiarka spalinowa
Przygotowanie do sezonu modeli spalinowych wymaga najwięcej wysiłku. Są one jednak najbardziej wydajne i wygodne w użytkowaniu - szczególnie te z własnym napędem. Po wyczyszczeniu kosiarki z kurzu oraz resztek błota wymieniamy olej w silniku. To konieczne, nawet gdy sprzęt był rzadko używany, gdyż zimą olej się starzeje. Szczegóły dotyczące wymiany paliwa znajdziemy w instrukcji obsługi. Wcześniej warto maszynę uruchomić, by wypalić resztki paliwa ze zbiornika i gaźnika. Pozwoli to na bezpieczną pracę i rozgrzeje olej, który łatwiej wypłynie. Po jego spuszczeniu demontujemy i ostrzymy nóż, równomiernie szlifując oba ostrza (ostrożnie, by nie zepsuć jego wyważenia). Wgniecenia w ostrzach można usunąć młotkiem, delikatnie prostując je na kowadle lub ostatecznie na kamieniu.
Na zdjęciu powyżej: Wnętrze kosiarki łatwo oczyścić za pomocą sprężarki
Na zdjęciu powyżej: Po nalaniu oleju koniecznie sprawdźmy jego poziom
Konserwacja kosiarki spalinowej
Kolejną czynnością powinna być ocena stanu filtra powietrza dolotowego. Zużycie, deformacja kształtu, zaolejenie i brud kwalifikują go do wymiany. Następnie oceniamy stan przewodu wysokiego napięcia przy świecy zapłonowej. Wszelkie ubytki izolacji oraz pęknięcia utrudnią rozruch i kwalifikują przewód do wymiany. Warto też wykręcić świecę zapłonową i sprawdzić jej stan - ypalona, z popękaną porcelaną, z wżerami na elektrodach wymaga natychmiastowej wymiany. Po wkręceniu korka spustowego oleju zalewamy kosiarkę odpowiednim olejem, wlewamy paliwo i uruchamiamy. W razie kłopotów trzeba wyczyścić gaźnik.To żmudna praca, ale zostawione po sezonie paliwo często wysycha, pozostawiając pył zatykający dysze. Przetkanie ich igłą załatwia sprawę.
Niebieski dym po rozruchu świadczy o spalaniu oleju, który dostał się zimą do wydechu podczas przechowywania sprzętu w pozycji innej niż pozioma. W ogóle nigdy nie należy zanadto odchylać kosiarek spalinowych od poziomu - one tego nie lubią... Po kontrolnym uruchomieniu wyłączamy urządzenie i pozwalamy mu ostygnąć. Dla bezpieczeństwa zdejmujemy fajkę, oceniamy stan kółek oraz napędu i porządnie smarujemy. Usuwamy resztki trawy nawinięte na ośki kół i śmieci z okolicy silnika. Najłatwiej je wydmuchać sprężarką lub pompką samochodową. Następnie kontrolujemy cięgła sterujące i smarujemy je smarem w aerozolu (najlepiej gęstniejącym po aplikacji). Jeśli mają ostre zgięcia lub załamania, wymieniamy je. Na koniec sprawdzamy stan obudowy i uchwytu prowadzącego - czy nie ma tu pęknięć i czy wszystko jest podokręcane. Pęknięte części czy poluzowane śruby będą nie tylko źródłem hałasu, ale mogą także narazić nas na wypadek w czasie koszenia, gdy latającą nakrętką oberwiemy np. w czoło.
Na zdjęciu powyżej: Jeśli filtr powietrza jest brudny lub pogięty, trzeba go wymienić
Na zdjęciu powyżej: Zużyte świece należy zastąpić nowymi, gdyż grożą awarią silnika
Skomentuj:
Jak konserwować kosiarkę?