Projekt tarasu z kubikami pełnymi kwiatów

Trzeba przyznać, że ten taras, położony w centrum Warszawy, ma same zalety: jest duży (ok. 20 m2), słoneczny (południowa wystawa), ma ładny półokrągły kształt. Aby zalśnić pełnym blaskiem, wymagał jednak odpowiedniej oprawy.

Projektantka Karolina Szabłowska podjęła się tego przyjemnego wyzwania. I zdecydowała, że taras - pokryty ciemną posadzką z ceramicznych płyt - zyska na uroku dzięki wprowadzeniu białych donic, poduch i innych detali. Na koncepcję miały też oczywiście wpływ życzenia właścicieli, którym zależało na kąciku kawowym i do grillowania oraz na otwartym widoku na okolicę - wypielęgnowane ogrody sąsiadów i korony wysokich drzew.

UROK ELEGANCJI

Taras miał przy tym wyglądać szykownie. Dobór materiałów i roślin był więc oczywisty: projektantka zdecydowała się na duże białe donice z żywicy epoksydowej i obsadziła je biało obrzeżonymi dereniami białymi 'Elegantissima'. Ustawione wzdłuż długiego boku tarasu rozjaśniły jego wnętrze. Stworzyły też rodzaj żywopłotu osłaniającego właścicieli przed wzrokiem mieszkańców sąsiedniego domu. Donice optycznie nie przytłoczyły aranżacji dzięki swojej jasnej kolorystyce. Wysokie ozdobne trawy: miskanty i biało obrzeżona mozga trzcinowata dodały kompozycji lekkości, a lawenda i zioła - aromatu. Rośliny, posadzone na obrzeżach tarasu, stanowią jego oprawę, a przy okazji przyciągają wzrok, zapraszając do patrzenia w dal, na malowniczą okolicę.

KĄCIK KAWOWY

Wprost z wnętrza mieszkania wychodzi się do kącika kawowego. Komfortowe meble z technorattanu wyścielonego białymi poduchami sprzyjają relaksowi. Przed słońcem siedzących osłania ogromny parasol o średnicy 3 m. Żeby był bardziej stabilny, projektantka obudowała jego dużą stopę betonowymi płytami. Okazały się skutecznymi, ale niezbyt pięknymi obciążnikami. Dlatego zamaskowała je donicami pełnymi kwiatów jednorocznych (patrz ramka). Obsadzenia są zmieniane trzy razy w ciągu sezonu. Ta wesoła kwiatowa kompozycja jest jedynym kolorowym akcentem monochromatycznego tarasu, doskonale widocznym z jego każdego zakątka.

Właściciele uwielbiają grillować w zaciszu podniebnego ogrodu. Przeznaczony do tego kącik został zaaranżowany tuż obok nieefektownego klimatyzatora. Z jednej strony przesłania go ogromny grill, z drugiej zaś kompozycja z donic obsadzonych trawami ozdobnymi, lawendą i ziołami: bazylią, rozmarynem, tymiankiem. Nic, tylko sięgać po nie w czasie grillowania...

Najlepsze są najprostsze formy i rozwiązania. A jeżeli dodamy do tego dobrej jakości materiały i odpowiednią kolorystykę, sukces zapewniony! Tak właśnie jest na tym monochromatycznym tarasie. Szereg identycznych donic obsadzonych identycznymi (lub podobnymi) roślinami wprowadza spokój, rytm i harmonię.



EKSPERT RADZI

KAROLINA SZABLOWSKA, firma Gardinio

JAK ZAMASKOWAĆ STOPĘ PARASOLA

Żeby stopa ogromnego parasola lepiej spełniała zadanie stabilizatora, warto ją dodatkowo obciążyć betonowymi płytami. W tym wypadku zadanie ułatwił mi fakt, że stopa była płaska i miała kształt krzyża. Ponieważ tak obudowana nie wyglądała zbyt pięknie, zamaskowałam ją dużymi donicami (o podstawie 40x40 cm). Stworzyłam w nich kompozycje z żółto kwitnącego pięciornika (ale można też zastosować miniaturowe iglaki, trzmielinę itp.), kwiatów jednorocznych (wiosną rosną w nich stokrotki i niezapominajki, latem lobelie, uczepy i pelargonie, a jesienią - wrzosy) i ziół. Ukwiecona stała się ozdobą tarasu.