Jak wypłoszyć kreta z ogrodu?
Tym, którym krety dały się we znaki, proponuję kilka całkowicie bezkrwawych metod. Ale uprzedzam - nie ma jednego uniwersalnego i całkowicie skutecznego sposobu.
Jedna z metod opiera się na fakcie, że kret ma wyjątkowo czuły słuch, odbiera nawet najlżejsze drgania ziemi! Ciche dźwięki i delikatne drgania wabią go do zdobyczy, na głośne i intensywne - reaguje ucieczką.
Odstraszacze mechaniczne (łatwe do samodzielnego wykonania):
Ustawione w krecich korytarzach metalowe wiatraczki klekoczą poruszane przez wiatr.
Mocno naprężone druty na wbitych w ziemię palikach wibrując na wietrze przenoszą drgania do ziemi.
Puste butelki wkopane w korytarze (ich szyjki powinny wystawać ok. 5 cm nad powierzchnię ziemi) świszczą na wietrze.
Plastikowe butelki nałożone na wbite w ziemię pręty stukają poruszane wiatrem.
Odstraszacze elektroakustyczne:
Te małe, zasilane bateriami, wysyłające sygnały akustyczne urządzenia umieszcza się w krecich tunelach. W sklepach ogrodniczych możemy znaleźć np:
ANTYMYSIOR - emituje ciągły sygnał akustyczny o wysokiej częstotliwości, swym zasięgiem obejmuje od 100 do 1000 m2. Cena: od 34 do 95 zł, w zależności od wariantu.
ODSTRASZACZ GRYZONI z mikroprocesorem - z automatycznie zmienną częstotliwością wysyłanego sygnału dźwiękowego, swym zasięgiem obejmuje 700 m2. Cena: ok. 85 zł.
Działają one drażniąco także na gryzonie: myszy, nornice, karczownika ziemnowodnego. Co pewien czas należy je przestawiać w inne miejsce, gdyż krety przyzwyczajają się do nich.
Inne metody to
Odławianie w pułapki:
Pułapki rurowe, np. KRETOŁAP, cena: 9 - 18 zł. Umieszcza się je w norach. Należy pamiętać o systematycznym sprawdzaniu ich zawartości. Odłowione zwierzę przenosimy w inne miejsce, np. na łąkę. Uwaga! Pozostawienie go w pułapce jest niehumanitarne, gdyż grozi mu śmiercią głodową!
Odstraszacze roślinne:
W rzędach między roślinami lub dookoła upraw sadzimy aksamitki, bazylię oraz komosę. Kret nie lubi ich i nie będzie rył w ich pobliżu.
W krecich korytarzach umieszczamy roztarte ząbki czosnku lub kawałki szmatek nasączone ich sokiem.
Korytarze zalewamy gnojówką z żywotnika lub bzu czarnego, albo wkładamy do nich pocięte gałązki wymienionych gatunków.
Jak przygotować gnojówkę z żywotnika lub czarnego bzu
1/2 objętości plastikowego wiaderka wypełniamy pociętymi na drobne kawałki roślinami. Zalewamy je wodą (ale nie po brzegi), nakrywamy pokrywką (zostawiając niewielką szparę zapewniającą krążenie powietrza) i odstawiamy na 4-5 dni. Przynajmniej raz dziennie roztwór mieszamy patykiem. Wlewamy do krecich korytarzy bez rozcieńczenia.
Odstraszacze mechaniczne (łatwe do samodzielnego wykonania):
Ustawione w krecich korytarzach metalowe wiatraczki klekoczą poruszane przez wiatr.
Mocno naprężone druty na wbitych w ziemię palikach wibrując na wietrze przenoszą drgania do ziemi.
Puste butelki wkopane w korytarze (ich szyjki powinny wystawać ok. 5 cm nad powierzchnię ziemi) świszczą na wietrze.
Plastikowe butelki nałożone na wbite w ziemię pręty stukają poruszane wiatrem.
Odstraszacze elektroakustyczne:
Te małe, zasilane bateriami, wysyłające sygnały akustyczne urządzenia umieszcza się w krecich tunelach. W sklepach ogrodniczych możemy znaleźć np:
ANTYMYSIOR - emituje ciągły sygnał akustyczny o wysokiej częstotliwości, swym zasięgiem obejmuje od 100 do 1000 m2. Cena: od 34 do 95 zł, w zależności od wariantu.
ODSTRASZACZ GRYZONI z mikroprocesorem - z automatycznie zmienną częstotliwością wysyłanego sygnału dźwiękowego, swym zasięgiem obejmuje 700 m2. Cena: ok. 85 zł.
Działają one drażniąco także na gryzonie: myszy, nornice, karczownika ziemnowodnego. Co pewien czas należy je przestawiać w inne miejsce, gdyż krety przyzwyczajają się do nich.
Inne metody to
Odławianie w pułapki:
Pułapki rurowe, np. KRETOŁAP, cena: 9 - 18 zł. Umieszcza się je w norach. Należy pamiętać o systematycznym sprawdzaniu ich zawartości. Odłowione zwierzę przenosimy w inne miejsce, np. na łąkę. Uwaga! Pozostawienie go w pułapce jest niehumanitarne, gdyż grozi mu śmiercią głodową!
Odstraszacze roślinne:
W rzędach między roślinami lub dookoła upraw sadzimy aksamitki, bazylię oraz komosę. Kret nie lubi ich i nie będzie rył w ich pobliżu.
W krecich korytarzach umieszczamy roztarte ząbki czosnku lub kawałki szmatek nasączone ich sokiem.
Korytarze zalewamy gnojówką z żywotnika lub bzu czarnego, albo wkładamy do nich pocięte gałązki wymienionych gatunków.
Jak przygotować gnojówkę z żywotnika lub czarnego bzu
1/2 objętości plastikowego wiaderka wypełniamy pociętymi na drobne kawałki roślinami. Zalewamy je wodą (ale nie po brzegi), nakrywamy pokrywką (zostawiając niewielką szparę zapewniającą krążenie powietrza) i odstawiamy na 4-5 dni. Przynajmniej raz dziennie roztwór mieszamy patykiem. Wlewamy do krecich korytarzy bez rozcieńczenia.
Skomentuj:
Jak wypłoszyć kreta z ogrodu?