Trawnik z fantazją
Nie każdy trawnik musi wyglądać tak samo; wystarczy kilka drobnych zabiegów, by stał się niepowtarzalny. Oto pomysły dla ogrodników z fantazją.
Jeżeli zależy nam, by nasz trawnik różnił się od murawy u sąsiada czy w kolorowym katalogu, wysilmy wyobraźnię. Jeśli właśnie teraz posadzimy wśród źdźbeł cebulki, już wiosną będzie przypominał krokusową górską halę. A gdy przystrzyżemy go nieco inaczej niż zwykle, przeistoczy się w szachownicę czy wręcz... płaskorzeźbę. Oczywiście możliwe są też inne wariacje. Może chociaż skrawek ogrodowej murawy warto zaaranżować w taki sposób?
Krokusowa hala
Krokusy pojawiające się na wiosennej murawie nie do poznania odmienią monochromatyczny dywan trawnika, dodadzą mu koloru. W trawie można też posadzić wiele innych gatunków cebulowych. Najlepiej wybierać takie, które zakwitają, zanim pierwszy raz kosimy trawnik (np. cebulice, krokusy, przebiśniegi, narcyzy trąbkowe, puszkinie, ranniki, śnieżniki, tulipany botaniczne). Cebule sadzimy we wrześniu lub w październiku, pojedynczo w małych dołkach lub w grupach pod zdjętym, a później położonym z powrotem kawałkiem darni. Takie byliny mogą rosnąć w trawie kilka lat. Trzeba tylko nawozić je wiosną mieszankami dla roślin kwitnących i unikać ścinania liści przed ich samoistnym zaschnięciem.
Zielone wycinanki
Murawa równie łatwo może się przeistoczyć w zieloną szachownicę, zebrę czy płaskorzeźbę. Wszystko zależy od sposobu koszenia; różnice w kolorach trawy uzyskamy, tnąc ją na różnej wysokości. Niżej ścięte źdźbła mają bowiem inny odcień niż reszta trawnika (w większości kosiarek można regulować wysokość koszenia). W uzyskaniu efektu szachownicy czy zebry pomoże nam też prowadzenie kosiarki w różnych kierunkach (źdźbła będą ścięte i pochylone pod innym kątem). Niektóre modele kosiarek wyposażone są w specjalny wałek, który układa źdźbła trawy niczym grzebień. Szerokość wzoru jest równa szerokości roboczej kosiarki. Na trawniku można też tworzyć bardziej wymyślne wzory, np. półkola, okręgi, a nawet ornamenty nawiązujące do osiemnastowiecznych ogrodów francuskich. Wymaga to jednak wprawy. Ciekawy efekt uzyskamy, wycinając w trawie wijące się ścieżki lub placyk, na którym ustawimy stół i fotele.
Trawnikowe wariacje
Trawnikowi można nadać niepowtarzalny charakter, malowniczo kształtując jego powierzchnię (np. usypując pagórki, tworząc niecki, stopnie). Tam gdzie koszenie jest trudne, a nawet wręcz niemożliwe (np. na bardzo pochyłych skarpach), warto zastąpić fragmenty trawnika łąką kwietną lub roślinami okrywowymi. Można również zrezygnować z częstego koszenia, a pomiędzy wysoką trawą posadzić poduchy krzewów (o naturalnym lub strzyżonym kulistym pokroju). To praktyczne, a zarazem malownicze rozwiązanie. Ciekawie wygląda trawnik przepasany kolorową wstęgą gatunków jednorocznych (np. begonii, werben, aksamitek, żeniszków). Sadzimy je lub wysiewamy na malowniczo poprowadzonym pasie przekopanej i odpowiednio przygotowanej ziemi. Dzięki jednorocznym kwiatom wstęga (i trawnik) co roku będzie wyglądać inaczej.
Krokusowa hala
Krokusy pojawiające się na wiosennej murawie nie do poznania odmienią monochromatyczny dywan trawnika, dodadzą mu koloru. W trawie można też posadzić wiele innych gatunków cebulowych. Najlepiej wybierać takie, które zakwitają, zanim pierwszy raz kosimy trawnik (np. cebulice, krokusy, przebiśniegi, narcyzy trąbkowe, puszkinie, ranniki, śnieżniki, tulipany botaniczne). Cebule sadzimy we wrześniu lub w październiku, pojedynczo w małych dołkach lub w grupach pod zdjętym, a później położonym z powrotem kawałkiem darni. Takie byliny mogą rosnąć w trawie kilka lat. Trzeba tylko nawozić je wiosną mieszankami dla roślin kwitnących i unikać ścinania liści przed ich samoistnym zaschnięciem.
Zielone wycinanki
Murawa równie łatwo może się przeistoczyć w zieloną szachownicę, zebrę czy płaskorzeźbę. Wszystko zależy od sposobu koszenia; różnice w kolorach trawy uzyskamy, tnąc ją na różnej wysokości. Niżej ścięte źdźbła mają bowiem inny odcień niż reszta trawnika (w większości kosiarek można regulować wysokość koszenia). W uzyskaniu efektu szachownicy czy zebry pomoże nam też prowadzenie kosiarki w różnych kierunkach (źdźbła będą ścięte i pochylone pod innym kątem). Niektóre modele kosiarek wyposażone są w specjalny wałek, który układa źdźbła trawy niczym grzebień. Szerokość wzoru jest równa szerokości roboczej kosiarki. Na trawniku można też tworzyć bardziej wymyślne wzory, np. półkola, okręgi, a nawet ornamenty nawiązujące do osiemnastowiecznych ogrodów francuskich. Wymaga to jednak wprawy. Ciekawy efekt uzyskamy, wycinając w trawie wijące się ścieżki lub placyk, na którym ustawimy stół i fotele.
Trawnikowe wariacje
Trawnikowi można nadać niepowtarzalny charakter, malowniczo kształtując jego powierzchnię (np. usypując pagórki, tworząc niecki, stopnie). Tam gdzie koszenie jest trudne, a nawet wręcz niemożliwe (np. na bardzo pochyłych skarpach), warto zastąpić fragmenty trawnika łąką kwietną lub roślinami okrywowymi. Można również zrezygnować z częstego koszenia, a pomiędzy wysoką trawą posadzić poduchy krzewów (o naturalnym lub strzyżonym kulistym pokroju). To praktyczne, a zarazem malownicze rozwiązanie. Ciekawie wygląda trawnik przepasany kolorową wstęgą gatunków jednorocznych (np. begonii, werben, aksamitek, żeniszków). Sadzimy je lub wysiewamy na malowniczo poprowadzonym pasie przekopanej i odpowiednio przygotowanej ziemi. Dzięki jednorocznym kwiatom wstęga (i trawnik) co roku będzie wyglądać inaczej.
Skomentuj:
Trawnik z fantazją