Projekty ogrodów. Ogrodowe top trendy 2011

Od kilku już lat odwiedzam tę niezwykłą imprezę i za każdym razem jestem zdumiona, jak ważnym wydarzeniem jest ona dla Anglików. Właściwie przez cały tydzień jej trwania nie ma nic ważniejszego. W tym roku nawet odbywająca się równolegle z wystawą wizyta w Londynie prezydenta Baracka Obamy nie była tak szeroko komentowana w brytyjskiej prasie i telewizji jak zwycięskie projekty ogrodów i rośliny nagrodzone podczas Chelsea Flower Show.

Jakie w tym roku dominowały trendy? Za jeden z nich można uznać modę na dzikie rośliny. Podczas wystawy widać było wielkie zainteresowanie i zachwyt projektantów roślinami pochodzącymi z łąk, pól i leśnych polan. Pasternak, kokoryczka, farbownik, dziewanna, dzika marchewka to teraz rośliny, które sadzi się na rabatach. Mało tego, same rabaty przypominają niekiedy porośnięte kwiatami miedze albo przydrożne wiejskie rowy.

Inny ważny trend to woda w ogrodzie. W większości aranżacji szumiała, rozpryskiwała się w słońcu, wesoło pluskała albo odbijała zieleń w swoim lustrze. Oczka wodne, stawy, baseny, strumienie i źródełka przybierały różne formy i zawsze grały w projektach jedną z głównych ról.

Zobacz japoński ogród w kolorze szampana>>


Zaobserwowałam też modę na strzyżone drzewa i krzewy. Często były używane w projektach jako zielone rzeźby albo swego rodzaju kontrast dla naturalnej bujności reszty ogrodu.

Na koniec jeszcze słowo o trendzie ponadczasowym, zauważalnym już od kilku lat. Jest nim dbałość projektantów o środowisko. Baterie słoneczne jako źródło energii są już nieomal standardem. W wielu projektach zauważyłam też specjalne domki-kryjówki dla pożytecznych owadów, robione ze starych doniczek, patyków i słomy. Powoli stają się one stałym elementem ogrodów, takim jak budki lęgowe czy karmniki dla ptaków.

Zobacz ogród jak elegancki warzywnik

Ogród z sercem w tle

Ogród Brytyjskiej Fundacji Serca przykuwał uwagę bardzo wyrazistą i dynamiczną małą architekturą w kolorze krwistej czerwieni. Przez centralnie położony staw można było przejść po okrągłych czerwonych stopniach z akrylu. Altanę i łuki nad ścieżką wykonano z grubych metalowych rur również pomalowanych na czerwono. Kolor i formy miały symbolizować serce i arterie krwionośne. Przy okazji wyraźnie nawiązywały też do pop-artu.

Wśród posadzonych roślin było niewiele kwiatów, ale zieleń robiła wrażenie bujnej, bogatej, wylewającej się poza ramy ogrodu. Niektóre rośliny miały znaczenie symboliczne, np. wierzby, z których kory pozyskuje się lek na serce - aspirynę. Projektantka Ann-Marie Powell zastosowała w projekcie wiele roślin wykorzystywanych w medycynie ludowej na choroby serca: konwalie, przywrotniki ostroklapowe, arcydzięgiel. Najwyższe piętro ogrodu stanowiły lipy, których liście kształtem przypominają serduszka.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o ogrodach: encyklopedia roślin, porady ekspertów, zdjęcia pięknych ogrodów w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>