Budowa

Ogród

Wnętrza

Design

Architektura

DIY

HGTV

Różane nowości

Róże okrywowe

Tekst dr MAGDALENA NARKIEWICZ
Róża okrywowa 'PALMENGARTEN FRANKFURT' - ma dość duże kwiaty o średnicy ok. 6 cm. Rozwijają się w czerwcu i jesienią. Krzewy dorastają do 0,7 m wysokości i szerokości. Wymagają ściółkowania na zimę. - Fot. Tomek Ciesielski

Róże okrywowe mają wyjątkowo małe potrzeby i same sobie dobrze radzą. Można powierzyć im nawet tak trudne zadania jak tworzenie kobierców lub obronnych zapór. Ale właściwie są to rośliny uniwersalne.

Jeśli brakuje nam czasu na pielęgnację ogrodu, a kochamy królową kwiatów, wybierzmy róże okrywowe - będą dla nas idealne. Grupa ta została stworzona niespełna pół wieku temu. Jej nazwa ma zwracać uwagę na możliwość wykorzystywania należących do niej odmian w zupełnie nowy dla róż sposób, nadają się one bowiem na dekoracyjno-obronne kobierce.

Róże okrywowe równie dobrze wyglądają także sadzone pojedynczo lub w kompozycjach z innymi roślinami. Efektownie kwitną, nie wymagają troskliwej opieki, a hodowcy przedstawiają coraz to atrakcyjniejsze ich nowości. Zapotrzebowanie na nie jest ogromne, widuje się je nie tylko w przydomowych ogrodach i parkach, ale też wzdłuż ulic i szos.

RÓŻE OKRYWOWE NIE TYLKO PRZY ZIEMI

Róże okrywowe nie mają jednolitego pokroju, różnią się też siłą wzrostu, za to możemy być pewni, że potrafią gęsto osłonić ziemię i są bardzo odporne. Znajdziemy wśród nich m.in. niektóre róże bukietowe (Rosa floribunda), rabatowe i odmiany dzikich gatunków.

W grupie tej przeważają krzewy o pokładających się pędach. Mamy do wyboru:

- długo rozrastające się tuż przy ziemi na ponad metrową szerokość, dopiero z czasem zwiększające wysokość poduch ('Nozomi', 'Św. Tereska');

- pokładające się po powierzchni pędami osiągającymi 2-3 m długości, zdolne też wspinać się na podpory ('Weisse Immensee', 'Rote Max Graf');

- łukowato przewieszające się, mocno rozgałęzione pędy, dorastające nieco wyżej od poprzednich, bo do około 60 cm ('Tommelise', 'White Fairy').

Zastosowanie W ogrodach odmiany z tych podgrup można wykorzystywać w różny sposób. Wspaniale prezentują się przy murkach, na skalnikach, skarpach i posadzone dywanowo zamiast trawników. Mogą też być elementem wielogatunkowych rabat. Niektóre wykorzystuje się do tworzenia koron różanych drzewek szczepionych na pniu.

Do róż okrywowych szkółkarze zaliczają też odmiany o wzniesionych, mocno zagęszczających się pędach:

- dorastające prawie do metra o sztywnych gałęziach (biała 'White Cover', żółta 'Yellow Fairy');

- wyższe, po latach osiągające nawet 2 m wysokości i szeroko rozrastające się, o sztywnych lub przewieszających się gałęziach (amarantowa 'Hansa', krwistoczerwona 'Scarlet Meidiland').

Zastosowanie Niższe odmiany wykorzystywane są na obwódki oraz jako komponent rabat, z wyższych tworzy się obronne żywopłoty.

RÓŻE O TRWAŁEJ URODZIE

Krzewy te mają mniejsze kwiaty niż odmiany wielkokwiatowe, ale nie oznacza to, że są one mało urodziwe. Bardzo szlachetnie prezentuje się np. żółto-czerwona 'Petito', a lawendowa 'Medusa' i czerwona 'Merkury 2000' wyglądają jak róże na obrazach starych mistrzów. Średnica ich kwiatów wynosi 5-7 cm. Z kolei 'Nozomi' ujmuje wdziękiem pojedynczych bladoróżowych drobnych różyczek (2-3 cm średnicy), których ma wprost zatrzęsienie. Równie drobne, ale pełne i ciemnoróżowe tworzy 'Lovely Fairy'.

Kwiaty róż okrywowych są niezwykle wytrzymałe. Nie niszczy ich deszcz ani palące słońce. Mogą pojawiać się niemal bez przerwy aż do mrozów. Wiele odmian ma także ozdobne owoce, które ubarwiają krzewy jesienią i zimą.

Różom okrywowym wystarczy przeciętna ziemia ogrodowa, ale powinny mieć dość dużo słońca. Niektóre odmiany dobrze radzą sobie w gorszych warunkach: na uboższych suchych glebach - róża pomarszczona (R. rugosa) 'Dagmar Hastrup', 'Hansa', 'Moje Hammarberg' i 'Ritausma' oraz róża holenderska (R. x rugotida) 'Defender', w półcieniu - 'Celina', 'Heidefeuer' i 'Tommelise'.

RÓŻE JAK Z ŻELAZA

Zaliczenie do grupy róż okrywowych jest dla odmian wyróżnieniem. Muszą spełniać wyjątkowo ostre kryteria. Oto najważniejsze z nich:

Gęste pokrycie gleby Rozkładają się na ziemi długimi, mocno rozgałęzionymi pędami. Te, które mają wyprostowane sztywne gałęzie, silnie się krzewią.

Duża mrozoodporność Róż okrywowych nie trzeba zabezpieczać na zimę. Tylko w czasie wyjątkowo ostrych zim pędy niektórych odmian mogą przemarznąć. Jednak ich także nie trzeba kopczykować, wystarczy ściółkowanie korą.

Dobra zdrowotność Trudno oczekiwać pełnej odporności, ale przy typowej pogodzie mączniak prawdziwy, szara pleśń i czarna plamistość nie stanowią dla nich większego zagrożenia, dlatego nie trzeba ich opryskiwać.

Samooczyszczanie Po przekwitnięciu płatki opadają i nie zasychają na szypułkach, dzięki czemu cały czas krzewy wyglądają świeżo.

Łatwość regeneracji Uszkodzone gałązki zakrywane są przez nowe przyrosty. Zbędne jest więc coroczne wiosenne cięcie. Tylko co 5 lat warto je przycinać 5-10 cm nad ziemią w celu odmłodzenia.

Własne korzenie W odróżnieniu od krzewów szczepionych na dzikich gatunkach odmiany rosnące na własnych korzeniach łatwo regenerują się, np. gdy po bardzo ostrej zimie wymarzną im pędy, oraz nie tworzą tzw. dziczek, które zawsze trzeba usuwać.

Róże okrywowe o przewieszających się pędach bardzo atrakcyjnie prezentują się w formie piennej. Na dolnym zdjęciu drzewko z wytrzymującej duże mrozy odmiany 'Alba Meidiland'.

Udostępnij

Przeczytaj także

Kiedy przesadzać hortensje? Szczegółowy poradnik
Kiedy sadzić maliny i jak zrobić to dobrze? Kompletny poradnik
Hamak do ogrodu i na balkon. Jak wybrać i zamocować?

Polecane

Róża pnąca 'New Dawn'
Mam sporo róż. Jakie preparaty służą ich ochronie i pielęgnacji?
Jak rozsadzić borówki?

Skomentuj:

Róże okrywowe

Ta strona używa ciasteczek w celach analitycznych i marketingowych.

Czytaj więcej