Nawożenie roślin w mieszkaniu
Tak jak wielkanocna baba nie uda się bez drożdży, tak rośliny nie urosną bez wody i składników mineralnych. Właśnie nadszedł czas, by zacząć je dokarmiać.
Obecnie większość gatunków doniczkowych rośnie w podłożach, które są dość ubogie w składniki odżywcze, a na wiosnę - szczególnie wyjałowione. A tymczasem rośliny zaczynają intensywnie rosnąć i kwitnąć. Aby miały do tego siłę i budulec, trzeba je zasilać.
Kiedy, czym i jak
Wiosna to także pora przesadzania kwiatów. Z nawożeniem okazów, które przenieśliśmy do nowych doniczek, musimy wstrzymać się trzy tygodnie. Te rośliny, które pozostały w starej ziemi, dokarmiamy od początku marca.
Zobacz także:
Jak przesadzać kwiaty
Na rynku jest wielki wybór nawozów w małych i większych opakowaniach. Te mineralne mają postać koncentratu, żelu, granulek, proszku, zaś nawozy organiczne do roślin doniczkowych - formę płynną. Jest to najczęściej ptasie guano lub kompost przetworzony przez dżdżownice - biohumus. Istnieją też nawozy organiczno-mineralne w formie koncentratu.Niemal dla każdej grupy roślin doniczkowych stworzono nawóz o odpowiednim składzie. Dla gatunków o dekoracyjnych liściach najlepsze są nawozy do roślin zielonych (np. Planton Z). Zawierają dużo związków azotu sprzyjających wzrostowi. Rośliny kwitnące lepiej zasilać odżywką przeznaczoną specjalnie dla nich (np. Nawozy Kolorowe do kwitnących), która sprzyja zawiązywaniu się pąków kwiatowych. Jednak róże chińskie czy oleandry silnie przycięte wiosną lepiej najpierw przez kilka tygodni zasilać odżywką do roślin zielonych. Gdy wyrosną młode pędy, zaczynamy stosować nawóz do roślin kwitnących. Swoje odżywki mają także grupy roślin o specyficznych wymaganiach, takie jak kaktusy, paprocie i storczyki.
Kto ma niewiele różnych kwiatów, może wybrać nawóz uniwersalny. Najwygodniejszą formą nawożenia jest zaaplikowanie preparatu jednorazowo wiosną, dzięki czemu później przez cały sezon nie musimy się już troszczyć o zasilanie roślin. W taki sposób używamy nawozów o przedłużonym działaniu, jak np. Osmocote, Planton C. Pozostałe podajemy roślinom wielokrotnie, od wiosny do jesieni. Jak często? To zależy od indywidualnych potrzeb poszczególnych gatunków, zazwyczaj jednak co 2-3 tygodnie.
W jakiej formie
Nawozy o przedłużonym działaniu mogą mieć postać sypkich granulek, które mieszamy z podłożem podczas przesadzania kwiatów, albo koreczków, które wciskamy do podłoża. Niekiedy tradycyjne nawozy mają formę pałeczek (np. Pałeczki Nawozowe Zielony Dom lub Substral), które także umieszcza się w glebie. Ich działanie jest jednak ograniczone do 4-8 tygodni. Żele i koncentraty nawozowe wymagają rozcieńczenia wodą - dopiero takim roztworem podlewamy rośliny. Część nawozów nadaje się również do opryskiwania zielonych części roślin. Wówczas jest to zaznaczone na etykiecie. Niektóre (np. Substral Biochol) są gotowe do użycia i mają formę spreju. Z innych trzeba sporządzić roztwór - powinien on być dwukrotnie słabszy niż do podlewania. Takie zabiegi szybko poprawiają kondycję roślin, jednak nie należy spryskiwać płatków.
Czytaj też:
Jak rozsądnie podlewać kwiaty
Dlaczego warto myć rośliny
Wiosenne przesadzanie
Kiedy, czym i jak
Wiosna to także pora przesadzania kwiatów. Z nawożeniem okazów, które przenieśliśmy do nowych doniczek, musimy wstrzymać się trzy tygodnie. Te rośliny, które pozostały w starej ziemi, dokarmiamy od początku marca.
Zobacz także:
Jak przesadzać kwiaty
Na rynku jest wielki wybór nawozów w małych i większych opakowaniach. Te mineralne mają postać koncentratu, żelu, granulek, proszku, zaś nawozy organiczne do roślin doniczkowych - formę płynną. Jest to najczęściej ptasie guano lub kompost przetworzony przez dżdżownice - biohumus. Istnieją też nawozy organiczno-mineralne w formie koncentratu.Niemal dla każdej grupy roślin doniczkowych stworzono nawóz o odpowiednim składzie. Dla gatunków o dekoracyjnych liściach najlepsze są nawozy do roślin zielonych (np. Planton Z). Zawierają dużo związków azotu sprzyjających wzrostowi. Rośliny kwitnące lepiej zasilać odżywką przeznaczoną specjalnie dla nich (np. Nawozy Kolorowe do kwitnących), która sprzyja zawiązywaniu się pąków kwiatowych. Jednak róże chińskie czy oleandry silnie przycięte wiosną lepiej najpierw przez kilka tygodni zasilać odżywką do roślin zielonych. Gdy wyrosną młode pędy, zaczynamy stosować nawóz do roślin kwitnących. Swoje odżywki mają także grupy roślin o specyficznych wymaganiach, takie jak kaktusy, paprocie i storczyki.
Kto ma niewiele różnych kwiatów, może wybrać nawóz uniwersalny. Najwygodniejszą formą nawożenia jest zaaplikowanie preparatu jednorazowo wiosną, dzięki czemu później przez cały sezon nie musimy się już troszczyć o zasilanie roślin. W taki sposób używamy nawozów o przedłużonym działaniu, jak np. Osmocote, Planton C. Pozostałe podajemy roślinom wielokrotnie, od wiosny do jesieni. Jak często? To zależy od indywidualnych potrzeb poszczególnych gatunków, zazwyczaj jednak co 2-3 tygodnie.
W jakiej formie
Nawozy o przedłużonym działaniu mogą mieć postać sypkich granulek, które mieszamy z podłożem podczas przesadzania kwiatów, albo koreczków, które wciskamy do podłoża. Niekiedy tradycyjne nawozy mają formę pałeczek (np. Pałeczki Nawozowe Zielony Dom lub Substral), które także umieszcza się w glebie. Ich działanie jest jednak ograniczone do 4-8 tygodni. Żele i koncentraty nawozowe wymagają rozcieńczenia wodą - dopiero takim roztworem podlewamy rośliny. Część nawozów nadaje się również do opryskiwania zielonych części roślin. Wówczas jest to zaznaczone na etykiecie. Niektóre (np. Substral Biochol) są gotowe do użycia i mają formę spreju. Z innych trzeba sporządzić roztwór - powinien on być dwukrotnie słabszy niż do podlewania. Takie zabiegi szybko poprawiają kondycję roślin, jednak nie należy spryskiwać płatków.
Czytaj też:
Jak rozsądnie podlewać kwiaty
Dlaczego warto myć rośliny
Wiosenne przesadzanie
Skomentuj:
Nawożenie roślin w mieszkaniu