Balkonowe kaskady

Kompozycja z roslin o zwisających pędach

Kwitnące kaskady, czy barwne zasłony, zdobiące balkonowe balustrady na balkonie, czy tarasie, albo skrzynki na oknie, może mieć każdy z nas, pod warunkiem oczywiście, że wybrane miejsce jest dobrze oświetlone i nie hula tam silny wiatr.

Najlepiej, gdy kupimy podrośnięte sadzonki roślin, które mają taki właśnie charakter wzrostu i właśnie zaczynają kwitnąć. Owszem, można się skusić na pięknie rozrośnięte okazy, ale trudno je przewieźć bez połamania łodyg.

Oprócz gatunków kwitnących, warto sięgnąć po takie o barwnych liściach, np. plektrantusy i kocanki. Najczęściej sadzi się je w skrzynkach naprzemiennie z roślinami kwitnącymi. Takie kompozycje pieknie wyglądają nie tylko skrzynkach zamocowanych nad balustradą balkonu, czy schodów, ale też w wysokich (co najmniej metrowych) donicach, ustawionych na rogach tarasu, bądź dużego balkonu.

Po dwóch tygodniach od posadzenia rośliny trzeba zacząć nawozić i powtarzać ten zabieg co 10 - 14 dni. Bez tego nie ma mowy o obfitym kwitnieniu!

Można użyć nawozu dla kwiatów balkonowych, albo dla roślin kwitnących, albo specjalnej odżywki dla pelargonii czy surfinii (są takie na rynku!).

I nie wolno dopuścić, by podłoże zostało przesuszone!

Kwitnące kaskady, czy barwne zasłony, zdobiące balkonowe balustrady na balkonie, czy tarasie, albo skrzynki na oknie, może mieć każdy z nas, pod warunkiem oczywiście, że wybrane miejsce jest dobrze oświetlone i nie hula tam silny wiatr.

Najlepiej, gdy  kupimy podrośnięte sadzonki roślin, które mają taki właśnie charakter wzrostu i właśnie zaczynają kwitnąć. Owszem, można się skusić na pięknie rozrośnięte okazy, ale trudno je przewieźć bez połamania łodyg.

Oprócz gatunków kwitnących, warto sięgnąć po takie o barwnych liściach, np. plektrantusy i kocanki. Najczęściej sadzi się je w skrzynkach naprzemiennie z roślinami kwitnącymi. Takie kompozycje pieknie wyglądają nie tylko skrzynkach zamocowanych nad balustradą balkonu, czy schodów, ale też w wysokich (co najmniej metrowych) donicach, ustawionych na rogach tarasu, bądź dużego balkonu.

Po dwóch tygodniach od posadzenia rośliny trzeba zacząć nawozić i powtarzać ten zabieg co 10 - 14 dni. Bez tego nie ma mowy o obfitym kwitnieniu!

Można użyć nawozu dla kwiatów balkonowych, albo dla roślin kwitnących, albo specjalnej odżywki dla pelargonii czy surfinii (są takie na rynku!).

I nie wolno dopuścić, by podłoże zostało przesuszone!

Surfinia

Te kuzynki petunii są tworem wyhodowanym przez człowieka. Zdobyły ogromną popularność ze względu na silny wzrost i bardzo obfite kwitnienie. Postawione na parapecie, czy szczycie balustrady (i dobrze zabezpieczone przed upadkiem!), tworzą kaskady dzwonkowatych kwiatów. Najchętniej sadzona jest odmiana o jaskrawo amarantowych dużych kwiatach. Ozdobiony nią dom rzuca się w oczy z daleka.

Są też odmiany białe, różowe i fioletowe - te ostanie ładnie pachną.

Calibrahoa - kuzynka surfinii

Calibrahoa i Million Bells

To także 'siostry' petunii. Charakterem wzrostu przypominają sufrinie, ale nie osiągają tak dużych rozmiarów i mają o wiele drobniejsze kwiaty. Za to tworzą ich niezliczoną ilość w o wiele szerszej palecie barwnej, obejmującej nie tylko róż, biel i fiolety, ale też odcienie koloru pomarańczowego, ceglastego, żółtego i błękitnego. Odmiany tych grup kaskadowych roślin świetnie sprawdzają się w wielobarwnych kompozycjach oraz w zestawach z lobeliami, czy srebrzeniami.

Pelargonia bluszczolistna

Mają nie tylko liście podobne do bluszczu, lecz także, podobnie jak on długie (nawet do 1,5 m), zwisające łodygi. Z tą różnicą, że oczywiście pięknie i długo kwitną. Ozdobione nimi balkony, czy okna nie tracą atrakcyjności do późnej jesieni, właściwie do nadejścia mrozu i opadów śniegu.

Kwiaty pelargonii bluszczolistnych bywają pojedyncze - w takich przypadkach widać delikatną budowę ich płatków, albo pełne, wtedy kwiatostany maja postać mocnych zwartych półkul.

Kolorystyka obejmuje róż, fiolet, amarant, czerwień i biel.

To bardzo wytrzymałe i łatwe w uprawie rośliny.

Uczep, czyli bidens

W powodzi rożowości innych balkonowych gatunków, ten wyróżnia się żółtymi, 'rumiankowatymi' kwiatami o średnicy 2-3 cm. Łodygi uczepu zwisają (do 80 - 100 cm) i pokryte są gęsto kwiatkami. Gatunek ten wymaga dużo słońca, a gdy go brakuje, kwitnie słabiej.

Uczep świetnie komponuje się z fioletowym, pachnącym heliotropem i osteospermum o kwiatach podobnych do stokrotek.

Fuksja o zwisających pędach

Gatunek ten, zwany też ułanką ma mnóstwo odmian, z których sporą grupę stanowią te o zwisających pędach. W ciągu sezonu łodygi fuksji osiągają kilkadziesiąt centymetrów, ale są tak gęste, że rośliny tworzą piękne, szerokie kule. Najatrakcyjniej wyglądają w wiszących doniczkach i koszach, umieszszonych w miejscu słonecznym, lub lekko zacienionym.

Kwiaty fuksji to małe dzieła sztuki. Budową przypominają tancerki w rozkloszowanych falbaniastych spódniczkach. Kolory: róż w wielu odcieniach, amarant, fiolet, biel, czerwień. Wiele odmian ma dwubarwne kwiaty. Zdobią one rośliny do jesiennych przymrozków.

Plektrantus

U nas największą popularność zdobył plektrantus madagaskarski 'Variegatus' o biało-obrzeżonych okrągłych liściach. Jego zwisające pędy potrafią w ciągu sezonu osiągnąć nawet 2 m długości i długo pozostają ozdobne.

Niszczy je dopiero jesienny kilkustopniowy przymrozek.

Plektrantus może towarzyszyć w skrzynkach pelargoniom i petuniom, a także innym gatunkom, balkonowym - zarówno o wzniesionych, jak i o zwisających pędach.

Kocanki włochate

Początkowo ich pędy rosną w górę, potem lekko się przewieszają, by w końcu, tworzyć w pojemnikach zielone kaskady, zdobne w miękkie (bo pokryte drobnymi włoskami) liście.

Do wyboru mamy odmiany o liściach zielonych, srebrnych, cytrynowych, bądź zielono-żółtych. Uroczo komponują się z roslinami o wzniesionym pokroju - pelargoniami rabatowymi, osteospermum, begoniami, i wieloma innymi.