Wrzosy i cebulki do ogrodu, na taras i balkon
Drzewa zaczynają mienić się wspaniałymi kolorami, cóż - do ogrodu wkracza jesień. Barw dodają jej też wrzosy. A ja, myśląc już o wiośnie, sadzę mnóstwo cebulek.
Dni potrafią jeszcze być bardzo ciepłe, więc z przyjemością oddaję się pracy w ogrodzie. W pustych miejscach po zaschniętych roślinach sezonowych na rabatach, w donicach-skrzyniach sadzę kolorowe wrzosy – jakbym malowała nimi ogród. Łączę je w grupy na zasadzie kontrastu barw. Najbardziej lubię odmiany kwitnące na ciemnofioletowo, a także te o żółtych lub pomarańczowych liściach. Uzdatniam dla nich glebę: do wykopanego dołka dodaję próchniczną ziemię oraz kwaśny torf. Po posadzeniu dobrze je podlewam, a gdy deszczu brakuje, często sprawdzam, czy w ziemi mają dosyć wilgoci (bo po wrzosach nie widać, że zasychają).
A ileż to sadzę teraz cebul! Szczególnie lubię smukłe tulipany liliokształtne, ale do towarzystwa dodaję im bardziej wyrafinowane w formie, np. tulipany papuzie albo peoniowe. Uwielbiam kwiaty w kolorze burgunda, niemal czarnym, ale także białe i kremowe. A ostatnio przekonałam się nawet do ostrego pomarańczu. Ale dla innych wiosennych cebulek też w ogrodzie znajduję miejsce.
Skomentuj:
Wrzosy i cebulki do ogrodu, na taras i balkon