Ogrody - zdjęcia. Nawet maleńki miejski ogródek może wprost kipieć roślinami - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
Projektanci zaproszeni do udziału w londyńskiej wystawie Chelsea Flower Show to ekstraklasa w architekturze krajobrazu. To oni wyznaczają tendencje i mody dla tej branży. Z tegorocznej wystawy wybraliśmy cztery - według nas - najciekawsze projekty
1 z 19Ogrody - zdjęcia. Nawet maleńki miejski ogródek może wprost kipieć roślinami - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
2 z 19Rośliny rozrastają się swobodnie, dając wrażenie naturalnej bujności. Wyglądają, jakby nikt się nimi od dawna nie zajmował - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
3 z 19Ogrody - zdjęcia. Punktem skupiającym uwagę w tym ogrodzie jest rzeźba w kształcie kuli, która daje początek rozchodzącym się kręgom. Pojawiają się one na całej powierzchni ogrodu - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
4 z 19Doskonałe proporcje i elegancja - tak można określić ten projekt - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
5 z 19Niewielkie oczko wodne i delikatny plusk kaskady tworzą nastrój idealnego spokoju - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
6 z 19Wyrafinowana rabata kwiatowa z piwonii, irysów, jarzmianki i traw - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
7 z 19Pod drewnianym podestem, wyniesionym ponad poziom gruntu, toczy się roślinne życie - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
8 z 19Projekt tego eleganckiego ogrodu o stonowanej zielono-piaskowej kolorystyce opiera się na motywie rozchodzących się na wodzie fal - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
9 z 19Drewniana konstrukcja nawiązuje do pawilonów herbacianych - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
10 z 19Jedna z kaskad napełnia ogród przyjemnym pluskiem wody - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
11 z 19Starannie zaaranżowana rabata z roślinami o ciekawych liściach i kwiatach - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
12 z 19Inskrypcja na kamieniu - typowy detal japońskiego ogrodu - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
13 z 19Ciekawym ozdobnym detalem są ociosane kamienie - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
14 z 19Wyższe piętro ogrodu stanowią klony pospolite i fragmenty strzyżonych żywopłotów z cisów - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
16 z 19Dominują tu linie proste. Żywopłoty i drzewka są równo przystrzyżone - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
17 z 19Rabaty utworzono z roślin wyglądających bardzo naturalnie, np. ostrożeni i bodziszków - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
18 z 19Marmurowa ściana z intrygującą rzeźbą przyciąga wzrok - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
19 z 19Purpurowe orliki o pełnych kwiatach wyglądają prześlicznie w towarzystwie kwitnącej trybuli - Fot.: Arkadiusz Ścichocki
Ten ogrodniczy show organizowany jest co roku od wielu lat i zawsze przyciąga nieprzebrane tłumy publiczności żywo zainteresowanej, co ciekawego mają do pokazania najbardziej znani i uznani w świecie architekci krajobrazu. Chelsea Flower Show jest dużym wydarzeniem kulturalnym i towarzyskim w Wielkiej Brytanii, gdzie jest chyba najwięcej ogrodów i ogrodników w przeliczeniu na kilometr kwadratowy powierzchni. Każdego roku odwiedza ekspozycję jako gość honorowy Jej Wysokość Królowa Elżbieta II, co jest najdobitniejszym dowodem prestiżu tej imprezy.
Co zaprezentowali projektanci w tym roku? Jakie wylansowali tendencje? Wśród pokazanych na wystawie projektów dominowały nowoczesne, modernistyczne, czasami nawet minimalistyczne. Dużą wagę przywiązywano też do ekologii w ogrodach. Właśnie takie propozycje zdobywały najwyższe wyróżnienia.
Oto propozycja Roberta Myersa należącego do ścisłej czołówki angielskich architektów krajobrazu. W ubiegłym roku jego projekt zdobył główną nagrodę podczas Chelsea Flower Show. Ten ogród to bardzo elegancka i prosta kompozycja wody, roślin i kamieni. Pomysł oparty jest na motywie rozchodzących się fal. Pośrodku znajduje się okrągła rzeźba z piaskowca, która wygląda, jakby została rzucona do wody i dała początek rozbiegającym się kręgom. Pojawiają się one w baseniku z ciemnego granitu, na jasnej kamiennej nawierzchni, a nawet na niewielkim trawniku. Również murki i obrzeżenia rabat powtarzają falującą linię wody. Dominującymi roślinami są sumaki octowce o mocno rozgałęzionych sylwetkach. Średnie piętro tworzą głównie rośliny zimozielone, które przycięto w różnej wielkości kule. Oprócz nich na rabatach posadzono rośliny okrywowe i trochę bylin w stonowanej biało-niebiesko-żółtej kolorystyce.
Oto współczesna wersja orientalnego ogrodu autorstwa Japończyka Takumi Awai. Koncepcja opiera się na tradycyjnych ogrodach herbacianych, w których w idealnym, niczym niezakłóconym spokoju kontemplowano piękno natury podczas ceremonii parzenia i picia herbaty. W tym ogrodzie, choć jego design jest zgoła współczesny, udało się doskonale zachować atmosferę ceremonialnej powagi i spokoju. Ogrody herbaciane w Japonii były duże, ten jest miniaturowy, ale projektantowi przyświecał ten sam cel - dać użytkownikowi schronienie przed światem, sprawić, by się wyciszył i zrelaksował. Ciekawym elementem ogrodu jest basen z wodą, przez który można przejść po kamieniach. W projekcie wykorzystano rośliny często używane w tradycyjnych ogrodach japońskich, takie jak kamelie, klony palmowe, bambusy i irysy.
Autorem projektu jest młody angielski architekt Angus Thompson. Przy tworzeniu tego maleńkiego miejskiego ogródka inspirowały go wspomnienia o zakątkach wielkich, dawnych wiejskich ogrodów. Rośliny swobodnie rozrastają się i przerastają, tworząc wrażenie naturalnej bujności. Wśród zieleni toczy się dzikie życie. Mieszka tu wiele ptaków i owadów. By nikt nie zakłócał działania tego miniaturowego ekosystemu, dla spacerowiczów zaprojektowano drewniane ścieżki powyżej poziomu gruntu. Estetyka ogrodu wcale nie ucierpiała na ekologicznym podejściu do projektu. Strzyżone cisowe żywopłoty i widowiskowe irysy bródkowe mieszają się z naturalistycznymi trawami i roślinami leśnymi.
Twórcą zaprezentowanego projektu jest włoski architekt Luciano Giubbilei pochodzący ze Sieny. Na tę wysmakowaną aranżację składają się architektura, sztuka i rośliny. Dominującą rolę odgrywają tu strzyżone żywopłoty z cisów i grabów, a także podwójny szpaler formowanych drzewek grabowych. Punktem skupiającym uwagę jest abstrakcyjna stalowa rzeźba umieszczona na monolitycznej ścianie z trawertynu. Warto też przyjrzeć się wykorzystaniu wody w tym projekcie. Pod rzeźbą znajduje się niewielki prostokątny basenik, w którym abstrakcyjne dzieło odbija się jak w lustrze. Niewielkie kaskady, umieszczone także pośród strzyżonych żywopłotów, napełniają ogród uspokajającym pluskaniem wody. Z prostą elegancją i stonowanymi kolorami ogrodu kontrastuje rabata pełna kwiatów piwonii i irysów oraz traw ozdobnych.
Skomentuj:
Projekty najlepszych architektów krajobrazu - trendy i style 2009