Zadbane iglaki
Tylko odpowiednia pielęgnacja zapewni ogrodowym drzewom i krzewom iglastym dobrą kondycję i nieskazitelną urodę.
1 z 16
2 z 16
3 z 16
4 z 16
5 z 16
6 z 16
7 z 16
8 z 16
9 z 16
10 z 16
11 z 16
12 z 16
13 z 16
14 z 16
15 z 16
16 z 16
Zwykle zaraz po posadzeniu rośliny wyglądają bardzo dobrze, zwłaszcza te, które zostały kupione w pojemniku i by- ły w nim uprawiane wcześniej w szkółce. Przyjmują się one szybko, bo ich korzenie nie są bardzo uszkodzone. Takie okazy można właściwie sadzić przez cały sezon.
Niektórym wydaje się, że na dobrze przygotowanym stanowisku rośliny świetnie będą sobie radziły same, ale to nadmierny optymizm - musimy im poświęcić sporo czasu. Jeżeli chcemy osiągnąć sukces w postaci zdrowych roślin i pięknego ogrodu, prace pielęgnacyjne musimy wykonywać starannie i dostosować je do pory roku. Oto, co jest najważniejsze latem dla drzew i krzewów iglastych.
PRZYCINANIE
Dobrze wykonane cięcie ogranicza rozmiary zbyt silnie rosnących roślin oraz stymuluje rozwój pędów bocznych, dzięki czemu drzewa i krzewy są bardziej zwarte. Nie wymagają tego zabiegu odmiany karłowe i wolno rosnące. Nie przycinamy także drzew, które wytwarzają wyraźny pień. Do cięcia używamy bardzo ostrych nożyc i sekatorów, by powierzchnia ran była gładka.
Sosny, świerki i jodły przycinamy jednorazowo tylko na wiosnę, a teraz, latem, kilkakrotnie skracamy pędy cisom, choinom, jałowcom, żywotnikom i cyprysikom, jeśli oczywiście chcemy je formować. U egzemplarzy prowadzonych naturalnie usuwamy tylko gałązki uschnięte, złamane i niepasujące do kształtu rośliny. Unikamy zbyt późnego cięcia (w sierpniu), bo młode przyrosty nie zdążą dostatecznie zdrewnieć przed zimą i mogą zostać uszkodzone przez mróz.
NAWOŻENIE
Większość gleb nie zaspokaja wymagań roślin i musimy je zasilać. Na ziemiach żyznych, próchnicznych zwykle wystarczy to zrobić raz w roku, stosując niewielkie dawki nawozu. Na stanowiskach ubogich, piaszczystych nawozimy iglaki raz w miesiącu mieszanką wieloskładnikową (15-20 dag na 10 m2). Ostatni raz robimy to w połowie lipca, by rośliny zwolniły tempo wzrostu i zdążyły przygotować się do zimy.
Żarłoczne są młode okazy odmian silnie rosnących i strzyżone, które ciągle wypuszczają dużo nowych pędów. Dla nich stosujemy te same dawki nawozów, ale częściej, np. co 2-3 tygodnie.
Iglaki wymagają kwaśnego odczynu podłoża, dlatego producenci oferują pożywki przeznaczone specjalnie dla tej grupy roślin (zawierają one związki zakwaszające). Wszystkie nawozy stosujemy, gdy pędy roślin są suche, a potem rośliny podlewamy, spłukując przy okazji preparat z gałązek. Przy widocznym niedoborze składników pokarmowych (jasne, przebarwione pędy) warto zastosować nawożenie dolistne.
ŚCIÓŁKOWANIE
Kilkucentymetrowa warstwa ściółki ogranicza parowanie wody z gleby, poprawia jej strukturę (mikroorganizmy glebowe lepiej się pod nią rozwijają) i zapobiega kiełkowaniu chwastów. Można do tego celu użyć: rozdrobnionej kory, przekompostowanych trocin, grubego żwiru, keramzytu ogrodniczego lub kamyków. Niektórzy najpierw rozkładają czarną włókninę i na nią sypią ściółkę, co jeszcze lepiej chroni rośliny.
OCHRONA
Upały i susza sprzyjają występowaniu przędziorków, które atakują wiele iglaków, powodując mozaikowate przebarwienia i szarzenie całych pędów oraz opadanie igieł. Zwalczamy je opryskami chemicznymi, np. środkiem Karate Zeon 050 CS, Polysect Hobby K AL, do połowy sierpnia (potem występują stadia odporne). Deformację igieł sosny modrzewia i świerka powodują ochojniki - zwalczamy je preparatem Decis 2,5 EC lub Confidor 200 SC. Opadanie igieł sosny, jodły, daglezji, cisa i świerka może być efektem porażenia przez chorobę grzybową - osutkę. Rośliny i ziemię pod nimi opryskujemy Topsinem M 500 SC.
PODLEWANIE
Poszczególne rodzaje iglaków mają różne wymagania. Najmniej wody potrzebują jałowce, sosny i świerki, a znacznie więcej cyprysiki, tuje i jodły. Częściej trzeba nawadniać okazy świeżo posadzone niż te wieloletnie, dobrze ukorzenione. Tam gdzie gleba jest lekka i piaszczysta, trzeba zwiększyć częstotliwość nawadniania, zwłaszcza w okresie suszy. Korzystniejsze jest podlewanie rzadsze, ale dużymi dawkami, tak by woda dotarła do wszystkich korzeni. Powinniśmy każdorazowo stosować minimum 8-10 l na roślinę, najlepiej wczesnym rankiem, by nie tracić cennej wody, która szybko wyparowuje w słońcu. Podobnie korzystne jest nawadnianie wieczorne, ale wtedy trzeba uważać, by nie moczyć gałązek, bo ułatwia to inwazję chorobom grzybowym.
Niektórym wydaje się, że na dobrze przygotowanym stanowisku rośliny świetnie będą sobie radziły same, ale to nadmierny optymizm - musimy im poświęcić sporo czasu. Jeżeli chcemy osiągnąć sukces w postaci zdrowych roślin i pięknego ogrodu, prace pielęgnacyjne musimy wykonywać starannie i dostosować je do pory roku. Oto, co jest najważniejsze latem dla drzew i krzewów iglastych.
PRZYCINANIE
Dobrze wykonane cięcie ogranicza rozmiary zbyt silnie rosnących roślin oraz stymuluje rozwój pędów bocznych, dzięki czemu drzewa i krzewy są bardziej zwarte. Nie wymagają tego zabiegu odmiany karłowe i wolno rosnące. Nie przycinamy także drzew, które wytwarzają wyraźny pień. Do cięcia używamy bardzo ostrych nożyc i sekatorów, by powierzchnia ran była gładka.
Sosny, świerki i jodły przycinamy jednorazowo tylko na wiosnę, a teraz, latem, kilkakrotnie skracamy pędy cisom, choinom, jałowcom, żywotnikom i cyprysikom, jeśli oczywiście chcemy je formować. U egzemplarzy prowadzonych naturalnie usuwamy tylko gałązki uschnięte, złamane i niepasujące do kształtu rośliny. Unikamy zbyt późnego cięcia (w sierpniu), bo młode przyrosty nie zdążą dostatecznie zdrewnieć przed zimą i mogą zostać uszkodzone przez mróz.
NAWOŻENIE
Większość gleb nie zaspokaja wymagań roślin i musimy je zasilać. Na ziemiach żyznych, próchnicznych zwykle wystarczy to zrobić raz w roku, stosując niewielkie dawki nawozu. Na stanowiskach ubogich, piaszczystych nawozimy iglaki raz w miesiącu mieszanką wieloskładnikową (15-20 dag na 10 m2). Ostatni raz robimy to w połowie lipca, by rośliny zwolniły tempo wzrostu i zdążyły przygotować się do zimy.
Żarłoczne są młode okazy odmian silnie rosnących i strzyżone, które ciągle wypuszczają dużo nowych pędów. Dla nich stosujemy te same dawki nawozów, ale częściej, np. co 2-3 tygodnie.
Iglaki wymagają kwaśnego odczynu podłoża, dlatego producenci oferują pożywki przeznaczone specjalnie dla tej grupy roślin (zawierają one związki zakwaszające). Wszystkie nawozy stosujemy, gdy pędy roślin są suche, a potem rośliny podlewamy, spłukując przy okazji preparat z gałązek. Przy widocznym niedoborze składników pokarmowych (jasne, przebarwione pędy) warto zastosować nawożenie dolistne.
ŚCIÓŁKOWANIE
Kilkucentymetrowa warstwa ściółki ogranicza parowanie wody z gleby, poprawia jej strukturę (mikroorganizmy glebowe lepiej się pod nią rozwijają) i zapobiega kiełkowaniu chwastów. Można do tego celu użyć: rozdrobnionej kory, przekompostowanych trocin, grubego żwiru, keramzytu ogrodniczego lub kamyków. Niektórzy najpierw rozkładają czarną włókninę i na nią sypią ściółkę, co jeszcze lepiej chroni rośliny.
OCHRONA
Upały i susza sprzyjają występowaniu przędziorków, które atakują wiele iglaków, powodując mozaikowate przebarwienia i szarzenie całych pędów oraz opadanie igieł. Zwalczamy je opryskami chemicznymi, np. środkiem Karate Zeon 050 CS, Polysect Hobby K AL, do połowy sierpnia (potem występują stadia odporne). Deformację igieł sosny modrzewia i świerka powodują ochojniki - zwalczamy je preparatem Decis 2,5 EC lub Confidor 200 SC. Opadanie igieł sosny, jodły, daglezji, cisa i świerka może być efektem porażenia przez chorobę grzybową - osutkę. Rośliny i ziemię pod nimi opryskujemy Topsinem M 500 SC.
PODLEWANIE
Poszczególne rodzaje iglaków mają różne wymagania. Najmniej wody potrzebują jałowce, sosny i świerki, a znacznie więcej cyprysiki, tuje i jodły. Częściej trzeba nawadniać okazy świeżo posadzone niż te wieloletnie, dobrze ukorzenione. Tam gdzie gleba jest lekka i piaszczysta, trzeba zwiększyć częstotliwość nawadniania, zwłaszcza w okresie suszy. Korzystniejsze jest podlewanie rzadsze, ale dużymi dawkami, tak by woda dotarła do wszystkich korzeni. Powinniśmy każdorazowo stosować minimum 8-10 l na roślinę, najlepiej wczesnym rankiem, by nie tracić cennej wody, która szybko wyparowuje w słońcu. Podobnie korzystne jest nawadnianie wieczorne, ale wtedy trzeba uważać, by nie moczyć gałązek, bo ułatwia to inwazję chorobom grzybowym.
Skomentuj:
Zadbane iglaki