Pergola - brama na glicynię
Pergola, na której wspierają się pnącza, pomaga eksponować piękne rośliny. Ale sama konstrukcja też powinna być ozdobą.
Posadzona w ogrodzie glicynia bardzo się rozrosła. Nasłonecznione i osłonięte od wiatrów stanowisko przy południowej ścianie domu tak jej sprzyjało, że po trzech latach trzeba było pomyśleć o podporze dla pięknego pnącza. Wtedy właścicielka ogrodu, Krystyna Rewucka, z zamiłowania malarka, pomyślała, że jest to dobra okazja, aby oryginalną roślinę jeszcze bardziej wyeksponować - nie tylko na ścianie budynku, ale także na jakiejś ozdobnej konstrukcji. Wówczas włączył się do dzieła jej mąż Janusz - z zawodu architekt - i zaprojektował efektowną pergolę w kształcie bramy z długim łukowatym zwieńczeniem.
Pergolę zbudowano z impregnowanego ciśnieniowo drewna sosnowego. Na czterech słupach oparto dwa łukowate wiązary, a na nich zamocowano płatewki. Boczne ścianki pergoli wypełniono ażurowymi kratkami.
Konstrukcję zaplanowano tak, by jej wykonanie było możliwie najprostsze. Dlatego skorzystano z gotowych elementów. Kupiono metalowe kotwy do osadzenia słupów i większość drewnianych elementów: słupy nośne, płatewki na dach oraz wypełnienie bocznych ścianek. Tylko dwa długie dźwigary łukowe zamówiono u stolarza, który dla zwiększenia ich wytrzymałości skleił je z dwóch warstw drewna.
Jak zapewnia autor projektu, pomimo dużej rozpiętości konstrukcji, pergoli nie grozi nadwerężenie ciężarem rozrastającej się glicynii, nawet kiedy cała kipiel zieleni i kwiatów jest mokra od deszczu. Wymiary dostosował oczywiście do warunków na działce. Ponieważ chciał, aby pergola stanęła "okrakiem" nad dziedzińcem przed frontem domu i aby w razie potrzeby można było przejechać pod nią samochodem ciężarowym, rozstaw podpór - niemal 5 metrów - odpowiada szerokości dziedzińca. Przekrycie tak długiej konstrukcji trzeba było podnieść na proporcjonalną do niej wysokość - 3,1 metra. Nie góruje ona jednak zbytnio nad domem ani ogrodem, bo działka państwa Rewuckich jest bardzo duża. Z perspektywy czasu właściciele oceniają, że pomysł budowy pergoli był strzałem w dziesiątkę. Ustawiona prostopadle do ściany długiego, ale wąskiego budynku, przedzieliła przestrzeń dużego wybrukowanego dziedzińca. Porośnięta pnączem drewniana konstrukcja eksponuje jego efektowne kwiaty i upiększa tę część ogrodu.
Wykonanie
Ławy fundamentowe. W wyznaczonych miejscach, w odległości 4,5 m od siebie, wykopano rowy pod dwie ławy fundamentowe o wymiarach: głębokość - 50 cm, długość - 160 cm, szerokość - 40 cm. Następnie wykopy wypełniono betonem i osadzono w nim ocynkowane kotwy stalowe (długości 60 cm), po dwie w każdej ławie. Kotwy umieszczono w odległości 1,1 metra od siebie.
Słupy nośne. Kiedy beton związał, w przygotowane kotwy wstawiono słupy nośne. Posługując się poziomnicą, ustawiono je w idealnym pionie, a następnie przymocowano wkrętami do drewna.
Ażurowy dach. Obie pary przeciwległych słupów połączono dźwigarami łukowymi, które osadzono na słupach nośnych "na wpust", a następnie skręcono długimi śrubami.
Uwaga! Do łączenia łuków do słupów nośnych trzeba użyć śrub, a nie gwoździ, ponieważ w tym miejscu łączenie belek musi być elastyczne.
Dźwigary pergoli połączono dziewiętnastoma płatewkami ułożonymi w odstępach co 28 centymetrów. W płatewkach wykonano w tym celu niewielkie nacięcia, po czym oparto je na górnej części łuków i przykręcono wkrętami do drewna.
Ścianki boczne. Sąsiadujące ze sobą słupy nośne połączono trzema beleczkami. Między dwie beleczki rozmieszczone w odległości 180 cm wstawiono gotową kratownicę i przykręcono wkrętami do drewna. Poniżej trzeciej - górnej beleczki zamontowano łuki z drewna i to samo powtórzono po drugiej stronie "bramy".
Uwaga! Właściciele zastosowali kratownicę z cienkich listewek i po roku okazało się, że glicynia je wyłamuje. Silne pnącze wymaga zatem zastosowania kratownicy z masywniejszych elementów.
Wykończenie. Całą drewnianą konstrukcję pergoli pomalowano impregnatem barwiącym w kolorze brązowym. Pędy glicynii zdjęto z kratownicy przy ścianie budynku i rozpięto na pergoli.
Materiały
Ławy fundamentowe: beton B.12,5 (około 0,8 m3), 4 ocynkowane kotwy długości 60 cm.
Słupy nośne: 4 drewniane słupy 10×10 cm o długości 240 cm, 8 wkrętów do drewna (po 2 na każdy słup) o średnicy 10 mm.
Ażurowy dach: 2 drewniane dźwigary łukowe (8×12 cm) długości około 5,2 metra, 19 płatewek 4,5×5,5 cm długości 140 cm, 4 śruby do drewna M 12 (1 szt. na każdy z 4 słupów).
Wypełnienie ścianek: 6 beleczek 3×4 cm długości 110 cm, 2 kratownice o wymiarach 90×180 cm, 4 łuki, które zestawione w pary tworzą półokręgi o promieniu 40 cm; wkręty do drewna.
Wykończenie: impregnat barwiący do drewna.
Ile to kosztuje?
Gotowe elementy drewniane - 500 zł
Dźwigary łukowe - 300 zł
Cement, śruby, wkręty, impregnat - 200 zł.
Pergolę zbudowano z impregnowanego ciśnieniowo drewna sosnowego. Na czterech słupach oparto dwa łukowate wiązary, a na nich zamocowano płatewki. Boczne ścianki pergoli wypełniono ażurowymi kratkami.
Konstrukcję zaplanowano tak, by jej wykonanie było możliwie najprostsze. Dlatego skorzystano z gotowych elementów. Kupiono metalowe kotwy do osadzenia słupów i większość drewnianych elementów: słupy nośne, płatewki na dach oraz wypełnienie bocznych ścianek. Tylko dwa długie dźwigary łukowe zamówiono u stolarza, który dla zwiększenia ich wytrzymałości skleił je z dwóch warstw drewna.
Jak zapewnia autor projektu, pomimo dużej rozpiętości konstrukcji, pergoli nie grozi nadwerężenie ciężarem rozrastającej się glicynii, nawet kiedy cała kipiel zieleni i kwiatów jest mokra od deszczu. Wymiary dostosował oczywiście do warunków na działce. Ponieważ chciał, aby pergola stanęła "okrakiem" nad dziedzińcem przed frontem domu i aby w razie potrzeby można było przejechać pod nią samochodem ciężarowym, rozstaw podpór - niemal 5 metrów - odpowiada szerokości dziedzińca. Przekrycie tak długiej konstrukcji trzeba było podnieść na proporcjonalną do niej wysokość - 3,1 metra. Nie góruje ona jednak zbytnio nad domem ani ogrodem, bo działka państwa Rewuckich jest bardzo duża. Z perspektywy czasu właściciele oceniają, że pomysł budowy pergoli był strzałem w dziesiątkę. Ustawiona prostopadle do ściany długiego, ale wąskiego budynku, przedzieliła przestrzeń dużego wybrukowanego dziedzińca. Porośnięta pnączem drewniana konstrukcja eksponuje jego efektowne kwiaty i upiększa tę część ogrodu.
Wykonanie
Uwaga! Do łączenia łuków do słupów nośnych trzeba użyć śrub, a nie gwoździ, ponieważ w tym miejscu łączenie belek musi być elastyczne.
Dźwigary pergoli połączono dziewiętnastoma płatewkami ułożonymi w odstępach co 28 centymetrów. W płatewkach wykonano w tym celu niewielkie nacięcia, po czym oparto je na górnej części łuków i przykręcono wkrętami do drewna.
Uwaga! Właściciele zastosowali kratownicę z cienkich listewek i po roku okazało się, że glicynia je wyłamuje. Silne pnącze wymaga zatem zastosowania kratownicy z masywniejszych elementów.
Materiały
Ile to kosztuje?
Skomentuj:
Pergola - brama na glicynię