Jak obudzić konwalie
Już przed stu laty znany był w Polsce sposób na przyspieszanie kwitnienia konwalii. Jest prosty i można go zastosować w domu.
Poczuć zimą zapach konwalii to ogromna przyjemność. Ogrodnicy potrafią sprawić, by rośliny wydały kwiaty na Boże Narodzenie. Takie zabiegi nazywają pędzeniem. Większość z nas jednak nie ma szklarni i lamp doświetlających, dlatego w warunkach amatorskich pewniejszy efekt uzyskamy, przerywając zimowy spoczynek tych roślin w lutym lub na początku marca. Całe przedsięwzięcie trzeba jednak rozpocząć już teraz - w październiku, najpóźniej na początku listopada.
Najpierw w ogrodzie
W cienistych ogrodach, na lekkim, próchniczno-piaszczystym podłożu, konwalie tworzą rozłożyste łany, kwitnące obficie w maju. W takich miejscach znajdziemy najlepszy materiał do pędzenia. Gdy tylko liście konwalii pożółkną (co oznacza, że rośliny przygotowały się już do spoczynku), wykopujemy ich kłącza z ogrodu, a odcięte pąki kwiatowe sadzimy do doniczki. Podłożem może być ziemia ogrodowa, jeśli nie jest zbita i gliniasta, albo torf z piaskiem - ważne, by dobrze utrzymywała wilgoć. Pojemniki z konwaliami wkopujemy w ziemię, czyli dołujemy, a miejsce, w którym się znajdują, oznaczamy palikiem. Rośliny powinny teraz przejść kilkutygodniowy okres chłodu (od 0°C do -5°C), dlatego przed nadejściem silniejszych mrozów należy je okryć grubą warstwą suchych liści.
Następnie w domu
Pod koniec lutego, najlepiej podczas odwilży, odgarniamy liście, wykopujemy doniczkę i przenosimy do pomieszczenia o temperaturze 20-23°C.
Rozpoczynamy pędzenie, które potrwa 2-3 tygodnie. Początkowo powinno się odbywać w ciemności, dlatego ledwo widoczne pąki nakrywam, np. kartonowym kapturkiem. Rośliny często podlewamy i zraszamy. Gdy osiągną wysokość 10 cm, kapturek zdejmujemy, a doniczkę ustawiamy w bardzo jasnym miejscu. Kiedy rozwiną się pierwsze kwiaty, lepiej ustawić konwalie w chłodzie (12-14°C) albo uchylić okno - wtedy będą dłużej kwitły. Warto jesienią przygotować kilka doniczek z konwaliami i wykopywać je do pędzenia w odstępach 1-2-tygodniowych. Dzięki temu będziemy dłużej cieszyć się ich kwiatami. Rośliny po kwitnieniu należy posadzić w ogrodzie, bo nie nadają się do powtórnego pędzenia.
Co lubią konwalie
Te wieloletnie rośliny zielne rosną dziko w lasach mieszanych, na bogatym w próchnicę, luźnym i wilgotnym podłożu. Tam ich silne kłącza mogą się swobodnie rozrastać. Pamiętajmy, że podlegają ochronie. W ogrodach uprawiamy odmiany wielkokwiatowe konwalii. Zapewniamy im warunki podobne do naturalnych. Na ciężkich, gliniastych glebach słabo kwitną i trudno je wykopać. Przesadzamy i rozmnażamy je przez podział kłączy w październiku.
Najpierw w ogrodzie
W cienistych ogrodach, na lekkim, próchniczno-piaszczystym podłożu, konwalie tworzą rozłożyste łany, kwitnące obficie w maju. W takich miejscach znajdziemy najlepszy materiał do pędzenia. Gdy tylko liście konwalii pożółkną (co oznacza, że rośliny przygotowały się już do spoczynku), wykopujemy ich kłącza z ogrodu, a odcięte pąki kwiatowe sadzimy do doniczki. Podłożem może być ziemia ogrodowa, jeśli nie jest zbita i gliniasta, albo torf z piaskiem - ważne, by dobrze utrzymywała wilgoć. Pojemniki z konwaliami wkopujemy w ziemię, czyli dołujemy, a miejsce, w którym się znajdują, oznaczamy palikiem. Rośliny powinny teraz przejść kilkutygodniowy okres chłodu (od 0°C do -5°C), dlatego przed nadejściem silniejszych mrozów należy je okryć grubą warstwą suchych liści.
Następnie w domu
Pod koniec lutego, najlepiej podczas odwilży, odgarniamy liście, wykopujemy doniczkę i przenosimy do pomieszczenia o temperaturze 20-23°C.
Rozpoczynamy pędzenie, które potrwa 2-3 tygodnie. Początkowo powinno się odbywać w ciemności, dlatego ledwo widoczne pąki nakrywam, np. kartonowym kapturkiem. Rośliny często podlewamy i zraszamy. Gdy osiągną wysokość 10 cm, kapturek zdejmujemy, a doniczkę ustawiamy w bardzo jasnym miejscu. Kiedy rozwiną się pierwsze kwiaty, lepiej ustawić konwalie w chłodzie (12-14°C) albo uchylić okno - wtedy będą dłużej kwitły. Warto jesienią przygotować kilka doniczek z konwaliami i wykopywać je do pędzenia w odstępach 1-2-tygodniowych. Dzięki temu będziemy dłużej cieszyć się ich kwiatami. Rośliny po kwitnieniu należy posadzić w ogrodzie, bo nie nadają się do powtórnego pędzenia.
Co lubią konwalie
Te wieloletnie rośliny zielne rosną dziko w lasach mieszanych, na bogatym w próchnicę, luźnym i wilgotnym podłożu. Tam ich silne kłącza mogą się swobodnie rozrastać. Pamiętajmy, że podlegają ochronie. W ogrodach uprawiamy odmiany wielkokwiatowe konwalii. Zapewniamy im warunki podobne do naturalnych. Na ciężkich, gliniastych glebach słabo kwitną i trudno je wykopać. Przesadzamy i rozmnażamy je przez podział kłączy w październiku.
Skomentuj:
Jak obudzić konwalie