4 sposoby na gryzonie
Myszy, nornice i inne ogrodowe gryzonie są wprawdzie niewielkie, ale potrafią nieźle narozrabiać. Jak sobie z nimi radzić?
1 z 19
2 z 19
3 z 19
4 z 19
5 z 19
6 z 19
7 z 19
8 z 19
9 z 19
10 z 19
11 z 19
12 z 19
13 z 19
14 z 19
15 z 19
16 z 19
17 z 19
18 z 19
19 z 19
Wszyscy to znamy: wyjedzone cebulki, korytarze wydrążone na skalniaku, podkopane korzenie, a w konsekwencji uschnięte kwiaty i warzywa. Chociaż drobne gryzonie bywają naszymi sprzymierzeńcami (zjadają pędraki, larwy i inne glebowe szkodniki roślin), my jednak bardziej dostrzegamy straty, jakie powodują w ogrodzie. Stąd nasza awersja do nich. Aby się ich pozbyć, nie musimy od razu sięgać po drastyczne metody. Najlepiej zniechęcić je do przebywania na naszym terytorium. Niektóre proste i wypróbowane metody są zadziwiająco skuteczne.
1. ZAPOBIEGANIE
Utrudnimy gryzoniom osiedlanie się w ogrodzie, utrzymując w nim porządek (np. regularnie wycinając resztki roślinne, często przekopując ziemię).
Zakładając szerokie żywopłoty, zachęcimy do zamieszkania w ogrodzie drapieżne ptaki (np. dzierzby), jeże i kuny. To naturalni wrogowie gryzoni. Dobrymi straszakami są też koty, jamniki i teriery.
Profilaktycznie obsiewajmy grządki gorczycą, sadźmy na rabatach inkarwillę i koronę cesarską. Rośliny te odstraszają gryzonie.
Cebule gatunków ozdobnych sadźmy w ażurowych koszyczkach z plastiku.
Pnie drzewek owocowych owijajmy siatką ochronną (metalową lub plastikową) lub smarujmy pastą, np. Tirep 18 A.
2. PUŁAPKI
Kopiemy, np. wzdłuż płotu, rowki chwytne o gł. i szer. ok. 20 cm. Co kilka metrów wkopujemy w nie studzienki (o gł. min. 50 cm i śr. min. 13 cm), np. z rur PCV, do których będą wpadać gryzonie.
Wkopujemy w ziemię, otworem do góry, naczynia o gładkich ściankach (o śr. min. 12 cm, wys. min. 50 cm). Na ich dnie umieszczamy przynętę.
Można też kupić gotową pułapkę. Najlepiej wybrać taką, która nie zabija. Na rynku dostępne są też pułapki zatrzaskowe, uśmiercające zwierzę.
3. METODY CHEMICZNE
Umieszczamy w norkach świece gazujące. Skuteczne są one jednak tylko na glebach zwięzłych.
W ostateczności stosujemy trutki na myszy i inne gryzonie (w postaci np. płatków, ziaren, past, kostek), uniemożliwiając do nich dostęp zwierzętom domowym i ptakom (preparaty te są trujące). Trutkę najbezpieczniej wykładać w specjalnych dozownikach (z otworem wejściowym i wyjściowym dostosowanych do rozmiarów gryzoni).
4. ODSTRASZANIE
Stosujemy odstraszacze elektro- akustyczne. Wbite w ziemię wydają dźwięki nieprzyjemne dla gryzoni.
Jeśli szkodniki już zamieszkały w ogrodzie, odstraszacze najlepiej umieszczać blisko domu i stopniowo przenosić je w głąb ogrodu, wypychając gryzonie ku ogrodzeniu.
Moczymy cebule w preparacie Tirep 18 A - przestaną smakować gryzoniom.
Umieszczamy w norkach świece dymne. Uwalniający się z nich dym wypłoszy szkodniki.
Stosujemy preparaty odstraszające zapachem. W tej roli świetnie spiszą się liście czarnego bzu wetknięte w otwór norki. Gryzonie nie znoszą ich zapachu.
Stosujemy substancje odstraszające gryzonie (tzw. repelenty). Opryskujemy nimi teren zaatakowany przez szkodniki, spryskujemy pnie drzew, które chcemy chronić.
1. ZAPOBIEGANIE
Utrudnimy gryzoniom osiedlanie się w ogrodzie, utrzymując w nim porządek (np. regularnie wycinając resztki roślinne, często przekopując ziemię).
Zakładając szerokie żywopłoty, zachęcimy do zamieszkania w ogrodzie drapieżne ptaki (np. dzierzby), jeże i kuny. To naturalni wrogowie gryzoni. Dobrymi straszakami są też koty, jamniki i teriery.
Profilaktycznie obsiewajmy grządki gorczycą, sadźmy na rabatach inkarwillę i koronę cesarską. Rośliny te odstraszają gryzonie.
Cebule gatunków ozdobnych sadźmy w ażurowych koszyczkach z plastiku.
Pnie drzewek owocowych owijajmy siatką ochronną (metalową lub plastikową) lub smarujmy pastą, np. Tirep 18 A.
2. PUŁAPKI
Kopiemy, np. wzdłuż płotu, rowki chwytne o gł. i szer. ok. 20 cm. Co kilka metrów wkopujemy w nie studzienki (o gł. min. 50 cm i śr. min. 13 cm), np. z rur PCV, do których będą wpadać gryzonie.
Wkopujemy w ziemię, otworem do góry, naczynia o gładkich ściankach (o śr. min. 12 cm, wys. min. 50 cm). Na ich dnie umieszczamy przynętę.
Można też kupić gotową pułapkę. Najlepiej wybrać taką, która nie zabija. Na rynku dostępne są też pułapki zatrzaskowe, uśmiercające zwierzę.
3. METODY CHEMICZNE
Umieszczamy w norkach świece gazujące. Skuteczne są one jednak tylko na glebach zwięzłych.
W ostateczności stosujemy trutki na myszy i inne gryzonie (w postaci np. płatków, ziaren, past, kostek), uniemożliwiając do nich dostęp zwierzętom domowym i ptakom (preparaty te są trujące). Trutkę najbezpieczniej wykładać w specjalnych dozownikach (z otworem wejściowym i wyjściowym dostosowanych do rozmiarów gryzoni).
4. ODSTRASZANIE
Stosujemy odstraszacze elektro- akustyczne. Wbite w ziemię wydają dźwięki nieprzyjemne dla gryzoni.
Jeśli szkodniki już zamieszkały w ogrodzie, odstraszacze najlepiej umieszczać blisko domu i stopniowo przenosić je w głąb ogrodu, wypychając gryzonie ku ogrodzeniu.
Moczymy cebule w preparacie Tirep 18 A - przestaną smakować gryzoniom.
Umieszczamy w norkach świece dymne. Uwalniający się z nich dym wypłoszy szkodniki.
Stosujemy preparaty odstraszające zapachem. W tej roli świetnie spiszą się liście czarnego bzu wetknięte w otwór norki. Gryzonie nie znoszą ich zapachu.
Stosujemy substancje odstraszające gryzonie (tzw. repelenty). Opryskujemy nimi teren zaatakowany przez szkodniki, spryskujemy pnie drzew, które chcemy chronić.
Skomentuj:
4 sposoby na gryzonie