Świnka domowa miniaturowa. Skąd się bierze coraz większa popularność świnek miniaturek?

Świnka domowa

To nie będzie tekst o świnkach morskich, które teraz zaleca się nazywać kawiami domowymi (ot, takie widzimisię zoologów), ale o miniaturowych świnkach domowych, które ostatnio podbijają świat i stają się modne. Ten tekst ma być przestrogą, by mikroświnki nie stały się ofiarami mody, bo to zwierzątka bardzo inteligentne, miłe, sympatyczne i długowieczne.

Pszczoły w ogrodzie. Jak powinien wyglądać ogród przyjazny pszczołom?

Świnka domowa miniaturka

Tak, przeciętna mikroświnka może żyć 15 lat, przeżyć psa i kota oraz... modę na mikroświnki. Dlatego zakup takiego zwierzątka trzeba dokładnie przemyśleć. Świnka musi mieć ogródek, a w nim tylko bezpieczne dla siebie rośliny. Lubi błotko, rycie w ziemi, czochranie za uchem i po brzuchu oraz wszelkie łakocie. Dozować trzeba jednak tylko tę ostatnią przyjemność.

Zając w ogrodzie i w sadzie. Jak postępować, gdy dostrzeżemy na działce młode zająca?

Czego nie powinna jeść miniświnka ?

Listę roślin niebezpiecznych dla świnek otwierają: 

• cis
• oleander, 
• azalia,
• naparstnica, szarłat,
• niektóre paprocie (orlica!),
• traganek,
• wilec,
• chabry,
• milin,
• liście i owoce kasztanowca,
• liście dębu i zielone żołędzie (a także zupełnie świeże orzechy włoskie),
• szalej jadowity,
• datura
• konwalie

Wbrew plotkom świnkom nie podajemy karm dla psów czy kotów i ogólnie unikamy białka pochodzenia zwierzęcego (poza nabiałem). Zakazane są słodycze (w tym czekolada), pokarmy solone, ostre przyprawy i alkohol. Ta ostatnia używka jest wymieniona celowo, bo małe świnki i duże świnie fermowe bardzo lubią piwo, ale rozpijanie świnek byłoby nieetyczne.

Jeże w ogrodzie. Jak pomóc jeżom? Domek dla jeża. Jak kochają się jeże?

A co świnka może jeść?

Bezpieczne są:

• wszelkie warzywa i ich nać,
• młoda trawa,
• podagrycznik,
• lebioda,
• pokrzywa,
• gwiazdnica,
• mlecz (mniszek lekarski),
• liście malw, lip i nasturcji.
• owoce podajemy jako przysmak, a banany jako nagrodę (świnki bardzo je lubią).
• Poza tym w diecie muszą znaleźć się ziarna zbóż (w tym chleb pełnoziarnisty) oraz rośliny strączkowe.

Świnki domowe lubią alkohol?

Skłonność świń do alkoholizmu była obiektem badań zoologów. Okazało się, że po zaoferowaniu zwierzętom alkoholu upijały się nim na umór. Ale po kilku dniach libacji niektóre z nich przerywały pijaństwo. Co ciekawe, były to osobniki dominujące - jakby zrozumiały, że muszą zadbać o swój wizerunek w stadzie. Zupełnie jak ludzie dbający o PR. Pić przestawały też zwierzęta będące najniżej w hierarchii stada. Pewnie po to, by wyżej uplasowane świnie za bardzo sobie w stosunku do nich nie pozwalały. Jednak większość osobników w testowanych stadach "zaglądała do kieliszka", choć z umiarem. Na umór upijały się dwie kategorie najbardziej zestresowanych świń: te w hierarchii tuż poniżej osobnika najważniejszego w stadzie i te tuż ponad osobnikiem będącym najniżej. Jedne odczuwały frustrację z powodu niespełnionego awansu, a drugie - obawę, by nie zostać pariasami.

Świnka domowa miniaturka - jaką wybrać?

Zanim zdecydujemy się na zamieszkanie ze świnką miniaturową, poznajmy jej rodziców. To jak z małżeństwem - przed ślubem warto zobaczyć przyszłą teściową lub teścia. Miniświnki są bowiem miniaturowe w porównaniu ze świniami dużymi, mogącymi ważyć nawet ponad 300 kg. Mała świnka miniaturowa może ważyć niecałe 30, a duża ponad 50 kg. Dlatego wybierajmy najmniejsze i najdrobniejsze dziecko z miotu. Chyba że chcemy trzymać je w w chlewiku, wtedy lepiej zdecydować się na te nieco większe.

Moda na mikroświnki sprawia, że pod wpływem emocji ludzie kupują sobie prosiaczka jako pupilka do domu lub mieszkania, zawiązują mu kokardkę, lakierują raciczki i pokazują się ze "śmieszną" świnką, gdzie się da. Świnka jednak lubi ryć w ziemi, kupkę robi w ulubionym miejscu, ale siusiu już nie.

Gdy dorośnie, a będzie samcem, czyli knurem, to będzie "pachnieć", ślinić się i stale próbować nas sobie podporządkować. Taki miniknurek, ważący 50 kg, wskakujący na ludzi i gryzący swego opiekuna, przestaje być hipsterskim dodatkiem do celebryty, a zaczyna być kłopotem i trzeba poszukać dla niego miejsca. Młodego knurka można jednak wykastrować i wtedy będzie spokojniejszy.

Loszki są nieco mniejsze i łagodniejsze, ale co 21 dni mają ruję i wtedy stają się troszkę humorzaste, mogą być niemiłe, a czasem ostentacyjnie proponują opiekunowi sodomię. Można je jednak w młodym wieku wysterylizować i kłopot z głowy.

Wykastrowanym i wysterylizowanym świnkom musimy dawkować pokarmy, bo będą miały skłonność do tycia, zwłaszcza gdy są miniaturkami z domieszką genów świni wietnamskiej (zwanej też maskową). Poznać je można po krótkim i lekko zadartym ryjku oraz ciemnym, czasem czarnym umaszczeniu.

Na co chorują świnki domowe minaturki?

Mikroświnki są wrażliwe na choroby świń i ludzi. Ulegają zatruciom pokarmowym i chorują na grypę. Jeżeli mogą mieć kontakt ze świniami fermowymi lub dzikami, to trzeba je szczepić jak zwierzęta fermowe. Zagrażają im pasożytnicze nicienie, tasiemce i przywry, dlatego trzeba je w miarę regularnie odrobaczać. I chociaż uwielbiają taplać się w błocie, wypada dbać o ich higienę, gdyż mają bardzo delikatną i wrażliwą skórę. Latem zalecany jest dla nich krem z filtrem UV.

Ich zaletą jest jednak inteligencja, skłonność do zabawy i doskonale rozwinięte zmysły. Świnki (a także fermowe świnie) są niemal tak inteligentne jak małpy człekokształtne i delfiny. Dlatego trzeba je traktować z szacunkiem należnym inteligentnemu stworzeniu. A wtedy świnka odwdzięczy się nam tym samym.

Świnka domowa miniaturka cena

W Polsce te okazy, które gwarantują najmniejsze rozmiary są najdroższe - ich cena może sięgać nawet 1 tys. zł, a na Zachodzie skąd przyszła moda na świnki miniaturki cena wyjątkowo małych zwierzaków może sięgnąć równowartości tysiąca dolarów. Polscy hodowcy często zatem mają zdeterminowanych klientów z Niemiec, Holandii czy Norwegii.

Świna domowa miniaturka rasy

Mikroświnki powstały w wyniku skrzyżowania kilku miniaturowych ras świń którą przeprowadzono w Kanadzie i Wielkiej Brytanii pod koniec lat 80. m.in.:

• nowozelandzkiej Kune-kune,
• Gloucester Old Spot,
• wietnamskiej,
• Ossabaw Island.

Krzyżówkę tę nazwano miniaturową świnką zwisłobrzuchą (miniature potbellied pig), która przez lata została rozpopularyzowana jako mirkośiwnka. W ramach tej jednej rasy możemy rozróżnić różne jej wielkości:

• "Tea-cup pig",
• "Juliana pig",
• "Micro Mini Pig",
• "Pocket pig".