Metamorfoza ogrodu
Ogródek, którego powierzchnia nie przekracza 150 m2, znajduje się przy zabudowie szeregowej na podwarszawskim osiedlu domów jednorodzinnych. Właściciele mieszkając tam od ponad 10 lat zapragnęli odmiany
1 z 11
2 z 11
3 z 11
4 z 11
5 z 11
6 z 11
7 z 11
8 z 11
9 z 11
10 z 11
11 z 11
Potrzeby właścicieli - ogród powiększeniem salonu
Właściciele zdecydowali się na zmiany, bo chcieli bardziej nowoczesnego wyglądu ogrodu i stylistycznego dostosowania go do wnętrz. Dla gospodarzy ważne było, żeby ogród stał się nie tylko wizualnym, ale i funkcjonalnym przedłużeniem domu, chcieli również móc korzystać z niego po zmroku. Jako miłośnikom przyrody, bardzo zależało na pozostawieniu w ogrodzie jak największej liczby rosnących już tam roślin. Koniecznością stało się też odizolowanie od nowych, niekorzystnych widoków na powstające w sąsiedztwie wysokie budynki.
Założenia projektantów
Wobec takich potrzeb, pomysłem projektantów na istniejący, swobodny dotychczas układ ogrodu, było wprowadzenie wyraźnych, prostych linii podziału trawnika i rabat roślinnych. Mimo pozostawienia różnorodności gatunków na tak niewielkim obszarze, uzyskano wrażenie ładu i uporządkowania przestrzeni.
Dzięki kształtowi działki w kształcie litery "L", niemal naturalnie nastąpił podział na dwa wnętrza. Jedno z nich powstało wokół przebudowanego tarasu, drugie - za narożnikiem domu, gdzie zaprojektowano dodatkowe miejsce wypoczynku. W całym ogrodzie, dla wizualnej spójności obu wnętrz, użyto tych samych materiałów do budowy małej architektury .
Większość cennych, pod względem estetycznym, zdrowotnym i finansowym (czyli tych największych) roślin zaadaptowano do jego nowej formy, pozostawiając na miejscu egzemplarze nie kolidujące z projektem. Inne przesadzono, grupując pod względem kolorystyki, charakteru i wymagań.
Taras, placyk z altanką i nawierzchnie
Całkowitej przebudowie uległ taras. Przede wszystkim zastąpiono pytki gresowe deskami z drewna egzotycznego, nawiązując do drewnianej podłogi w salonie. Wyrównując poziom trawnika z tarasem uzyskano jednolity poziom trzech płaszczyzn (salonu, tarasu i trawnika), zapewniając łatwiejsze, bez potykania się chodzenie, oraz możliwość bezkolizyjnego rozstawienia mebli na trawie (przy większej liczbie gości). Wymieniono też wszystkie dodatki na tarasie: drewniane skrzynie na rośliny zastąpiono ceramicznymi, mrozoodpornymi donicami, typowe kratki na pnącza z ciemnego drewna - stalowymi linkami.
Nad oknem tarasowym zamontowano markizę. Z jej boku - dla wypełnienia przestrzeni nad tarasem - pojawiła się konstrukcja z drewna egzotycznego oraz nadających im lekkość i nowoczesny charakter - stalowych prętów. Jej zadaniem jest zasłonięcie części niekorzystnych widoków z salonu na sąsiadujące z działką słupy i przewody telefoniczne oraz sąsiednie zabudowania. W ten sposób uzyskano podpory pod pnącze oraz kameralne otoczenie dla ogrodowej kanapy z technorattanu.
Powstało także dodatkowe miejsce wypoczynku w drugiej, sporadycznie dotąd użytkowanej, części ogrodu. Zaprojektowano je jako otoczony strzyżonym żywopłotem kameralny kącik z ławeczką w cieniu konstrukcji porośniętej pnączami. Altanę wykonano z tych samych materiałów i w tym samym stylu co konstrukcję nad tarasem. Do placyku doprowadzono przewody do podłączenia zasilania laptopa. Z rzędów tej samej, granitowej kostki (jedynie w różnych rozmiarach), wykonano wszystkie nawierzchnie i obrzeża trawnika.
Rośliny
Pozostawione na miejscu lub przesadzone rośliny dopełniono nowymi, ograniczając się, pod względem koloru kwiatów, do jednej gamy kolorystycznej: fioletu, różu i bieli. Rosnącym pod ogrodzeniem żywotnikom nadano cięciem formę prostopadłościanu i użyto jako zielonego tła dla nowych kompozycji z krzewów i bylin. Część rozrośniętych w chaotyczny sposób pnączy wycięto, pozwalając jedynie piąć się po ścianach winobluszczowi trójlistkowemu, a na przygotowanych nowych konstrukcjach i linkach - wisterii i milinowi.
Jako nowość w ogrodzie pojawiły się cięte, niskie żywopłoty z bukszpanu i trawy posadzone w proste, podświetlane kwatery wysypane jasnym, granitowym tłuczniem.
Na osiach niekorzystnych widoków posadzono drzewa z koroną rozrastającą powyżej dwóch metrów. Ze względu na niewielką powierzchnię ogrodu, wybrano gatunki drzew nadających się do strzyżenia (cięć korygujących kształt i wielkość koron).
Instalacje
Gruntowna przebudowa ogrodu była dobrym pretekstem do zamontowania systemu automatycznego nawadniania oraz doprowadzenia w wybrane miejsca przyłączy elektrycznych. Cały teren ogrodu jest obecnie w zasięgu lokalnej sieci wi-fi.
Zgodnie z życzeniem właścicieli zaprojektowano także dwa rodzaje oświetlenia. Użytkowe, oświetlające taras i kącik z altanką, umożliwiające wygodne korzystanie z ogrodu wieczorami oraz estetyczne, podświetlające ulubione przez gospodarzy ozdobne trawy.
Zostało na przyszłość
Na realizację czeka jeszcze kamienny element wodny, zaprojektowany przy ogrodzeniu na wprost wyjścia z salonu oraz, dla optycznego powiększenia ogrodu - sześcian z lustra zaplanowany na zakończeniu wąskiego pasa trawnika.
Właściciele zdecydowali się na zmiany, bo chcieli bardziej nowoczesnego wyglądu ogrodu i stylistycznego dostosowania go do wnętrz. Dla gospodarzy ważne było, żeby ogród stał się nie tylko wizualnym, ale i funkcjonalnym przedłużeniem domu, chcieli również móc korzystać z niego po zmroku. Jako miłośnikom przyrody, bardzo zależało na pozostawieniu w ogrodzie jak największej liczby rosnących już tam roślin. Koniecznością stało się też odizolowanie od nowych, niekorzystnych widoków na powstające w sąsiedztwie wysokie budynki.
Założenia projektantów
Wobec takich potrzeb, pomysłem projektantów na istniejący, swobodny dotychczas układ ogrodu, było wprowadzenie wyraźnych, prostych linii podziału trawnika i rabat roślinnych. Mimo pozostawienia różnorodności gatunków na tak niewielkim obszarze, uzyskano wrażenie ładu i uporządkowania przestrzeni.
Dzięki kształtowi działki w kształcie litery "L", niemal naturalnie nastąpił podział na dwa wnętrza. Jedno z nich powstało wokół przebudowanego tarasu, drugie - za narożnikiem domu, gdzie zaprojektowano dodatkowe miejsce wypoczynku. W całym ogrodzie, dla wizualnej spójności obu wnętrz, użyto tych samych materiałów do budowy małej architektury .
Większość cennych, pod względem estetycznym, zdrowotnym i finansowym (czyli tych największych) roślin zaadaptowano do jego nowej formy, pozostawiając na miejscu egzemplarze nie kolidujące z projektem. Inne przesadzono, grupując pod względem kolorystyki, charakteru i wymagań.
Taras, placyk z altanką i nawierzchnie
Całkowitej przebudowie uległ taras. Przede wszystkim zastąpiono pytki gresowe deskami z drewna egzotycznego, nawiązując do drewnianej podłogi w salonie. Wyrównując poziom trawnika z tarasem uzyskano jednolity poziom trzech płaszczyzn (salonu, tarasu i trawnika), zapewniając łatwiejsze, bez potykania się chodzenie, oraz możliwość bezkolizyjnego rozstawienia mebli na trawie (przy większej liczbie gości). Wymieniono też wszystkie dodatki na tarasie: drewniane skrzynie na rośliny zastąpiono ceramicznymi, mrozoodpornymi donicami, typowe kratki na pnącza z ciemnego drewna - stalowymi linkami.
Nad oknem tarasowym zamontowano markizę. Z jej boku - dla wypełnienia przestrzeni nad tarasem - pojawiła się konstrukcja z drewna egzotycznego oraz nadających im lekkość i nowoczesny charakter - stalowych prętów. Jej zadaniem jest zasłonięcie części niekorzystnych widoków z salonu na sąsiadujące z działką słupy i przewody telefoniczne oraz sąsiednie zabudowania. W ten sposób uzyskano podpory pod pnącze oraz kameralne otoczenie dla ogrodowej kanapy z technorattanu.
Powstało także dodatkowe miejsce wypoczynku w drugiej, sporadycznie dotąd użytkowanej, części ogrodu. Zaprojektowano je jako otoczony strzyżonym żywopłotem kameralny kącik z ławeczką w cieniu konstrukcji porośniętej pnączami. Altanę wykonano z tych samych materiałów i w tym samym stylu co konstrukcję nad tarasem. Do placyku doprowadzono przewody do podłączenia zasilania laptopa. Z rzędów tej samej, granitowej kostki (jedynie w różnych rozmiarach), wykonano wszystkie nawierzchnie i obrzeża trawnika.
Rośliny
Pozostawione na miejscu lub przesadzone rośliny dopełniono nowymi, ograniczając się, pod względem koloru kwiatów, do jednej gamy kolorystycznej: fioletu, różu i bieli. Rosnącym pod ogrodzeniem żywotnikom nadano cięciem formę prostopadłościanu i użyto jako zielonego tła dla nowych kompozycji z krzewów i bylin. Część rozrośniętych w chaotyczny sposób pnączy wycięto, pozwalając jedynie piąć się po ścianach winobluszczowi trójlistkowemu, a na przygotowanych nowych konstrukcjach i linkach - wisterii i milinowi.
Jako nowość w ogrodzie pojawiły się cięte, niskie żywopłoty z bukszpanu i trawy posadzone w proste, podświetlane kwatery wysypane jasnym, granitowym tłuczniem.
Na osiach niekorzystnych widoków posadzono drzewa z koroną rozrastającą powyżej dwóch metrów. Ze względu na niewielką powierzchnię ogrodu, wybrano gatunki drzew nadających się do strzyżenia (cięć korygujących kształt i wielkość koron).
Instalacje
Gruntowna przebudowa ogrodu była dobrym pretekstem do zamontowania systemu automatycznego nawadniania oraz doprowadzenia w wybrane miejsca przyłączy elektrycznych. Cały teren ogrodu jest obecnie w zasięgu lokalnej sieci wi-fi.
Zgodnie z życzeniem właścicieli zaprojektowano także dwa rodzaje oświetlenia. Użytkowe, oświetlające taras i kącik z altanką, umożliwiające wygodne korzystanie z ogrodu wieczorami oraz estetyczne, podświetlające ulubione przez gospodarzy ozdobne trawy.
Zostało na przyszłość
Na realizację czeka jeszcze kamienny element wodny, zaprojektowany przy ogrodzeniu na wprost wyjścia z salonu oraz, dla optycznego powiększenia ogrodu - sześcian z lustra zaplanowany na zakończeniu wąskiego pasa trawnika.
Skomentuj:
Metamorfoza ogrodu