Kobea pnąca. Przy podporach dorasta do 2 m wysokości. Od lipca do października tworzy kielichowate kwiaty. Lubi miejsca słoneczne i półcieniste. Jest dość żarłoczna. - Fot.: Wiesław Gawryś
1 z 3Kobea pnąca. Przy podporach dorasta do 2 m wysokości. Od lipca do października tworzy kielichowate kwiaty. Lubi miejsca słoneczne i półcieniste. Jest dość żarłoczna. - Fot.: Wiesław Gawryś
2 z 3Wilec purpurowy. Pnie się do wysokości około 3 m. Ma kwiaty o średnicy 6 cm. - Fot.: SHUTTERSTOCK
3 z 3Plektrantus koleusowaty. Jego pędy zwieszają się na długość około 1,5 m. Roślina mocno się krzewi - Fot.: SHUTTERSTOCK
Do tej kategorii zaliczymy zarówno rośliny o pędach zwisających, jak i pnących się w górę po podporach. Te z pierwszej grupy, jak plektrantusy (zobacz zdjęcie) i kocanki włochate o dekoracyjnych liściach sadzimy chętnie w skrzynkach na szczycie balustrady. Kwitnące pelargonie bluszczolistne, uczep oraz surfinia są nieco krótsze, ale bardzo się rozkrzewiają. Z kolei kobea (zobacz zdjęcie) rośnie tak silnie w górę, że potrafi zajrzeć do sąsiadów mieszkających piętro wyżej, a fasola ozdobna wraz z wilcem (zobacz zdjęcie) depczą jej po piętach. Z roślin tych powstają często kwitnące parawany.
Skomentuj:
Rośliny balkonowe o najdłuższych pędach