Listopad w domu, na balkonie i tarasie
Lista czynności, o których nie można zapomnieć przy pielęgnowaniu roślin w listopadzie
1 z 5
2 z 5
3 z 5
4 z 5
5 z 5
Kwitnie w listopadzie:
Cyklamen (Cyclamen), zwany też fiołkiem alpejskim, tworzy bulwę, z której wyrastają mięsiste liście i okazałe kwiaty na długich ogonkach. Wyhodowano setki odmian różnej wielkości o kwiatach w wielu odcieniach czerwieni i różu. Rośliny te lubią chłód (5-15°C), niezbyt intensywne oświetlenie i wilgotne podłoże. W naszych ciepłych mieszkaniach szybko przekwitają, ale sprawdzają się w jesiennych kompozycjach tarasowych. Znoszą lekkie przymrozki.
Co robimy w listopadzie w domu.
Dbamy o dobre oświetlenie. Kwiaty doniczkowe przestawiamy bliżej okien, ponieważ cierpią z powodu niedoboru światła. Duże okazy pozostające w głębi mieszkania doświetlamy przez kilka godzin dziennie sztucznym światłem, żeby ich pędy nadmiernie się nie wyciągały.
Nawadniamy. Wszystkie kwiaty stojące w ciepłych pomieszczeniach podlewamy często i obficie, a te zimujące w chłodzie znacznie rzadziej, by nadmiar wody nie doprowadził do zgnicia korzeni. Nadal zupełnie nie podlewamy kaktusów, aby nie przerywać im głębokiego spoczynku. Tylko tak bez uszczerbku przetrwają zimę.
Zraszamy rośliny doniczkowe. W okresie grzewczym powietrze w domu staje się bardzo suche, co nie służy np. marantom, kalateom, bluszczom i paprociom. Musimy je często zraszać, zamgławiać lub nawilżać ich otoczenie.
Prace ogrodnicze na balkonie i tarasie.
Podlewamy. Krzewy i byliny rosnące w pojemnikach na balkonie podlewamy regularnie, dopóki ziemia nie zamarznie, a wieloletnie kwiaty balkonowe przechowywane w chłodnych pomieszczeniach podlewamy rzadko i przy okazji oczyszczamy z żółknących liści oraz przekwitających kwiatów.
Zwalczamy szkodniki. Sprawdzamy, czy nie pojawiły się mszyce, tarczniki lub przędziorki na roślinach stojących w przechowalni. W razie potrzeby opryskujemy je Decisem albo umieszczamy w ziemi pałeczki owadobójcze Tarcznik lub Provado Combi Pin.
Chronimy przed mrozem. Krzewy i byliny w donicach zestawiamy razem i okrywamy pojemniki grubą warstwą materiału izolacyjnego. Możemy też zabezpieczyć każdą donicę osobno, tworząc ładną aranżację z juty, różnych koszyków i gałązek iglaków.
Sadzimy cebulki. Warto jeszcze posadzić je w skrzynce lub donicy na balkonie czy tarasie. Pojemnik powinien mieć przynajmniej 20 cm głębokości. Wypełniamy go wilgotną ziemią uniwersalną i sadzimy cebulki różnych roślin ozdobnych co 5-8 cm i na głębokości równej trzykrotnej ich wysokości. Pojemnik umieszczamy w drugim, sporo większym, z materiałem izolacyjnym, np. korą, torfem, styropianem itp. Z wierzchu okrywamy go gałązkami iglaków i ustawiamy w zacisznym zakątku balkonu.
Cyklamen (Cyclamen), zwany też fiołkiem alpejskim, tworzy bulwę, z której wyrastają mięsiste liście i okazałe kwiaty na długich ogonkach. Wyhodowano setki odmian różnej wielkości o kwiatach w wielu odcieniach czerwieni i różu. Rośliny te lubią chłód (5-15°C), niezbyt intensywne oświetlenie i wilgotne podłoże. W naszych ciepłych mieszkaniach szybko przekwitają, ale sprawdzają się w jesiennych kompozycjach tarasowych. Znoszą lekkie przymrozki.
Co robimy w listopadzie w domu.
Dbamy o dobre oświetlenie. Kwiaty doniczkowe przestawiamy bliżej okien, ponieważ cierpią z powodu niedoboru światła. Duże okazy pozostające w głębi mieszkania doświetlamy przez kilka godzin dziennie sztucznym światłem, żeby ich pędy nadmiernie się nie wyciągały.
Nawadniamy. Wszystkie kwiaty stojące w ciepłych pomieszczeniach podlewamy często i obficie, a te zimujące w chłodzie znacznie rzadziej, by nadmiar wody nie doprowadził do zgnicia korzeni. Nadal zupełnie nie podlewamy kaktusów, aby nie przerywać im głębokiego spoczynku. Tylko tak bez uszczerbku przetrwają zimę.
Zraszamy rośliny doniczkowe. W okresie grzewczym powietrze w domu staje się bardzo suche, co nie służy np. marantom, kalateom, bluszczom i paprociom. Musimy je często zraszać, zamgławiać lub nawilżać ich otoczenie.
Prace ogrodnicze na balkonie i tarasie.
Podlewamy. Krzewy i byliny rosnące w pojemnikach na balkonie podlewamy regularnie, dopóki ziemia nie zamarznie, a wieloletnie kwiaty balkonowe przechowywane w chłodnych pomieszczeniach podlewamy rzadko i przy okazji oczyszczamy z żółknących liści oraz przekwitających kwiatów.
Zwalczamy szkodniki. Sprawdzamy, czy nie pojawiły się mszyce, tarczniki lub przędziorki na roślinach stojących w przechowalni. W razie potrzeby opryskujemy je Decisem albo umieszczamy w ziemi pałeczki owadobójcze Tarcznik lub Provado Combi Pin.
Chronimy przed mrozem. Krzewy i byliny w donicach zestawiamy razem i okrywamy pojemniki grubą warstwą materiału izolacyjnego. Możemy też zabezpieczyć każdą donicę osobno, tworząc ładną aranżację z juty, różnych koszyków i gałązek iglaków.
Sadzimy cebulki. Warto jeszcze posadzić je w skrzynce lub donicy na balkonie czy tarasie. Pojemnik powinien mieć przynajmniej 20 cm głębokości. Wypełniamy go wilgotną ziemią uniwersalną i sadzimy cebulki różnych roślin ozdobnych co 5-8 cm i na głębokości równej trzykrotnej ich wysokości. Pojemnik umieszczamy w drugim, sporo większym, z materiałem izolacyjnym, np. korą, torfem, styropianem itp. Z wierzchu okrywamy go gałązkami iglaków i ustawiamy w zacisznym zakątku balkonu.
Skomentuj:
Listopad w domu, na balkonie i tarasie