Co zrobić z choinką po świętach
W tym roku kupiłam choinkę w postaci drzewka z korzeniami rosnącego w doniczce. Pomyślałam, że można by je przesadzić wiosną do ogrodu. Tylko jak je przechować? Kinga P.
W moim domu od dawna stroimy na święta małe iglaki w pojemnikach. Wybieram rośliny, które rosną w nich od kilku lat. Poznaję je po tym, że ziemia w doniczce jest osiadła i porośnięta chwastami, a korzenie gęste.
Przeniesienie drzewka do domu to przerwanie jego zimowego spoczynku. Dlatego żywą choinkę trzymam tu najwyżej tydzień lub dwa. Im chłodniej w pokoju, tym lepiej dla rośliny. Powinna mieć też dostęp do dziennego światła.
Jeżeli iglaczek w domu nie wypuścił młodych przyrostów (pozostał w uśpieniu), po świętach wystawiam go na balkon, w miejsce osłonięte od słońca. Doniczkę okręcam kocem, aby ochronić korzenie przed mrozem, a w czasie odwilży drzewko podlewam. Jeżeli roślina zaczęła rosnąć, trzymam ją w domu do wiosny na parapecie przy wschodnim oknie. Regularnie podlewam i zraszam.
Dobrym rozwiązaniem może być wystawienie drzewka na widną klatkę schodową, do ogrodu zimowego czy na przeszkloną werandę, a więc tam, gdzie jest chłodniej, ale nie ma mrozu.
Zimą w ciepłym mieszkaniu mogą przyplątać się przędziorki. Igły wtedy jaśnieją, a czasem widać delikatną pajęczynkę wokół pędów. W takim przypadku roślinę myję pod silnym strumieniem wody, osłaniając ziemięw doniczce folią.
Drzewka, które przechowywałam w domu, wystawiam na zewnątrz, kiedy zrobi się cieplej. Podlewam, a jeśli iglak wypuścił młode przyrosty, osłaniam agrowłókniną całą roślinę (gdy są zapowiadane przymrozki). Iglaki z doniczek przesadzam na rabaty w kwietniu.
CHOINKĘ rosnącą w doniczce i przeznaczoną do posadzenia wiosną w ogrodzie należy trzymać w chłodzie i regularnie podlewać.
Przeniesienie drzewka do domu to przerwanie jego zimowego spoczynku. Dlatego żywą choinkę trzymam tu najwyżej tydzień lub dwa. Im chłodniej w pokoju, tym lepiej dla rośliny. Powinna mieć też dostęp do dziennego światła.
Jeżeli iglaczek w domu nie wypuścił młodych przyrostów (pozostał w uśpieniu), po świętach wystawiam go na balkon, w miejsce osłonięte od słońca. Doniczkę okręcam kocem, aby ochronić korzenie przed mrozem, a w czasie odwilży drzewko podlewam. Jeżeli roślina zaczęła rosnąć, trzymam ją w domu do wiosny na parapecie przy wschodnim oknie. Regularnie podlewam i zraszam.
Dobrym rozwiązaniem może być wystawienie drzewka na widną klatkę schodową, do ogrodu zimowego czy na przeszkloną werandę, a więc tam, gdzie jest chłodniej, ale nie ma mrozu.
Zimą w ciepłym mieszkaniu mogą przyplątać się przędziorki. Igły wtedy jaśnieją, a czasem widać delikatną pajęczynkę wokół pędów. W takim przypadku roślinę myję pod silnym strumieniem wody, osłaniając ziemięw doniczce folią.
Drzewka, które przechowywałam w domu, wystawiam na zewnątrz, kiedy zrobi się cieplej. Podlewam, a jeśli iglak wypuścił młode przyrosty, osłaniam agrowłókniną całą roślinę (gdy są zapowiadane przymrozki). Iglaki z doniczek przesadzam na rabaty w kwietniu.
CHOINKĘ rosnącą w doniczce i przeznaczoną do posadzenia wiosną w ogrodzie należy trzymać w chłodzie i regularnie podlewać.
Skomentuj:
Co zrobić z choinką po świętach