Nastrojowa dekoracja stołu. Poinsecje ułożono w niskich naczyniach z pojedynczymi goździkami i nerine. - Fot. Materiały firmy: Stars For Europe
Wilczomlecz nadobny, inaczej poinsecja (Euphorbia pulcherrima), gości w naszych domach w okresie świąt Bożego Narodzenia. Najchętniej kupowane są rośliny o czerwonych przykwiatkach pięknie kontrastujących z bujną zielenią liści.
1 z 3Nastrojowa dekoracja stołu. Poinsecje ułożono w niskich naczyniach z pojedynczymi goździkami i nerine. - Fot. Materiały firmy: Stars For Europe
2 z 3Wieniec wykonany z różnych odmian poinsecji. Przybrano go patyczkami z owocami dziurawca i kilkoma storczykami falenopsis. - Fot. Materiały firmy: Stars For Europe
3 z 3Wiązanka z nowej odmiany poinsecji 'Monet', ułożona w kryzie ozdobionej satynowymi wstążkami i bombkami. - Fot. Materiały firmy: Stars For Europe
Warto wiedzieć, że w kompozycjach można wykorzystać również cięte kwitnące pędy. Kwiatostanowe pędy po ścięciu należy odpowiednio potraktować - końce łodyg umieścić na parę sekund w gorącej wodzie lub opalić nad świecą, a następnie wstawić do wody. Zapobiega to zablokowaniu naczyń sokiem mlecznym. Uwaga! Pamiętajmy, że może on powodować podrażnienia oczu i skóry.
Przygotowany w ten sposób wilczomlecz powinien zachować trwałość przez siedem-dziesięć dni. W kompozycjach lepiej umieścić poinsecje bezpośrednio w wodzie lub w probówkach; czasami ułożone w gąbce szybciej więdną. W uprawie znajduje się wiele pięknych odmian o różnej wielkości, kształcie i barwie przykwiatków. Dzięki temu są one inspiracją dla licznych florystów.
Skomentuj:
Gwiazda betlejemska