Sadzenie drzew. Kiedy i jak należy sadzić drzewa i krzewy w ogrodzie
Sadzenie drzew? Amatorowi trudno połapać się w ogrodniczych receptach na sadzenie drzew i krzewów. Niektórzy ogrodnicy uważają, że najlepsza jest na to wczesna jesień, inni zdecydowanie zalecają miesiące wiosenne. Tymczasem właściwy termin sadzenia mniej zależy od przekonań ogrodników, a bardziej od gatunku i cech odmian wybranych roślin.
Sadzenie drzew w Polsce
Drzewa i krzewy ozdobne można sadzić tak wiosną, jak i jesienią. Panuje wtedy umiarkowana temperatura i zwykle jest sporo opadów. A gdy wilgoci jest pod dostatkiem, rośliny mogą w szybkim tempie zregenerować i rozbudować systemy korzeniowe.
Sadzenie drzew jesienią
Wielu ogrodników twierdzi, że termin jesienny jest lepszy od wiosennego, bo roślina ma więcej czasu na ukorzenienie się i rozbudowanie systemu korzennego - kilka tygodni do nadejścia silniejszych mrozów i mniej więcej tyle samo czasu na początku wiosny.
Sadzenie drzew wiosną
Wiosna jest problematyczna, z uwagi na ryzyko suszy, niebezpiecznej dla słabo ukorzenionych roślin. Ale dla niektórych gatunków jest bardziej wskazana. Od marca do połowy kwietnia sadzi się krzewy, które z trudnością odbudowują system korzeniowy (różaneczniki, azalie, magnolie, piwonie drzewiaste).
Sadzenie drzew kiedy
Zdecydowaną większość roślin hodowanych w pojemnikach można sadzić praktycznie przez cały okres wegetacji. Ale nawet dla nich lepszym terminem sadzenia może okazać się późne lato i jesień, gdyż rośliny nie będą wtedy narażone na niebezpieczeństwo letniej suszy (może zaszkodzić zwłaszcza tym okazom, które były sadzone w maju i czerwcu).
Drzewa liściaste
Brzozy, dęby, jarząby, klony czy lipy sprzedawane bez bryły korzeniowej (z tak zwanym gołym korzeniem) najlepiej sadzić jesienią, po zakończeniu przez nie wegetacji, gdy drzewka są pozbawione liści.
Krzewy róż
Kupowane z gołym korzeniem, należy sadzić najpóźniej w końcu października i zabezpieczyć na zimę kopczykiem z ziemi lub kory.
Drzewa i krzewy owocowe
Najlepszy czas na ich sadzenie to druga połowa października i początek listopada. Dostatek wilgoci w glebie sprawia, że rośliny przyjmują się łatwo i szybko. Przed nastaniem zimy częściowo zregenerują uszkodzone w czasie wykopywania korzenie i wytworzą nowe. Wiosną też wcześniej rozpoczną wegetację i wzrost.
Drzewa i krzewy zimozielone oraz iglaste
Laurowiśnie, mahonie, ostrokrzewy, trzmieliny czy bukszpany należy sadzić zaraz po zakończeniu ich wzrostu, a więc od końca sierpnia do połowy września - szybko przyjmują się w glebie ciepłej, dobrze wygrzanej po lecie i zdążą się dobrze ukorzenić zanim nadejdą mrozy. To samo dotyczy drzew i krzewów iglastych - żywotników, cyprysików, jałowców itp. Zaleca się jednak, aby sadzić wtedy raczej rośliny sprzedawane w pojemnikach oraz kopane z gruntu, ale tylko te z dobrze uformowaną bryłą korzeniową.
Na co zwrócić uwagę kupują rośliny w pojemnikach
Pierwsze pytanie brzmi - wybieramy okazy małe czy już podrośnięte? W szkółkach ogrodniczych obok maleńkich drzewek stoją kilkumetrowe okazy tego samego gatunku. Mimo swych pokaźnych rozmiarów rosną one w zaskakująco małych pojemnikach. Sama bryła korzeniowa często jest jeszcze mniejsza - owinięta w jutową lub stalową siatkę tworzy kulisty balot. Umieszcza się go w plastikowych donicach wypełnionych podłożem, by zabezpieczyć korzenie przed wysychaniem, ułatwić podlewanie i transport.
Podczas sadzenia takich drzew trzeba wiedzieć, że korzenie w balotach są mocno zbite; upłynie kilka ładnych lat, zanim przerosną bryłę, kotwicząc roślinę w podłożu, i będą mogły swobodnie pobierać wodę z gleby - dlatego przez pierwsze miesiące, a nawet lata, wymagają specjalnego traktowania.
Wybierając roślinę w sklepie ogrodniczym, zwróćmy uwagę na to, w jakiej jest kondycji.
Wilgotność gleby. Okazy przeznaczone na sprzedaż nie powinny być zwiędnięte. Niestety, handlowcy nie zawsze pamiętają o regularnym podlewaniu. Jeżeli doniczka jest lekka jak piórko lub gleba w niej twarda jak skała, oznacza to, że rośliny zostały przesuszone. U krzewów iglastych skutki braku wody wyjdą na jaw dopiero po kilku dniach od zakupu.
Obecność szkodników. Sprawdźmy, czy rośliny nie noszą śladów uszkodzeń przez owady. Zrezygnujmy też z tych, które mają nietypowe przebarwienia na liściach lub korze (nie należy tego mylić z cechami typowymi dla danej odmiany). Jeśli zauważymy jakiekolwiek złamania głównych pędów, albo pęknięcia lub ubytki kory, raczej nie decydujmy się na zakup rośliny.
System korzeniowy. Aby móc go właściwie ocenić, najlepiej jest wyjąć roślinę z pojemnika. Jeżeli zauważymy, że podczas tej czynności większość ziemi z pojemnika się rozsypała, oznacza to, że roślina została niedawno posadzona w doniczce i powinna w niej pozostać jeszcze przez kilka tygodni lub nawet miesięcy, żeby mogła odpowiednio rozwinąć swój system korzeniowy. Jeżeli natomiast widzimy same korzenie, a nie ma śladu podłoża, oznacza to, że roślina zbyt długo rosła w pojemniku. W obu sytuacjach przyjęcie się rośliny w gruncie może być problematyczne, może ona też wolniej rosnąć, zwłaszcza w pierwszym roku po posadzeniu.
Dobrej jakości roślina to taka, której korzenie równomiernie oplatają podłoże w doniczce, utrzymując je w postaci foremnej, a przy tym zwartej bryły.
Podczas sadzenia takich drzew trzeba wiedzieć, że korzenie w balotach są mocno zbite; upłynie kilka ładnych lat, zanim przerosną bryłę, kotwicząc roślinę w podłożu, i będą mogły swobodnie pobierać wodę z gleby - dlatego przez pierwsze miesiące, a nawet lata, wymagają specjalnego traktowania.
Wybierając roślinę w sklepie ogrodniczym, zwróćmy uwagę na to, w jakiej jest kondycji.
Wilgotność gleby. Okazy przeznaczone na sprzedaż nie powinny być zwiędnięte. Niestety, handlowcy nie zawsze pamiętają o regularnym podlewaniu. Jeżeli doniczka jest lekka jak piórko lub gleba w niej twarda jak skała, oznacza to, że rośliny zostały przesuszone. U krzewów iglastych skutki braku wody wyjdą na jaw dopiero po kilku dniach od zakupu.
Obecność szkodników. Sprawdźmy, czy rośliny nie noszą śladów uszkodzeń przez owady. Zrezygnujmy też z tych, które mają nietypowe przebarwienia na liściach lub korze (nie należy tego mylić z cechami typowymi dla danej odmiany). Jeśli zauważymy jakiekolwiek złamania głównych pędów, albo pęknięcia lub ubytki kory, raczej nie decydujmy się na zakup rośliny.
System korzeniowy. Aby móc go właściwie ocenić, najlepiej jest wyjąć roślinę z pojemnika. Jeżeli zauważymy, że podczas tej czynności większość ziemi z pojemnika się rozsypała, oznacza to, że roślina została niedawno posadzona w doniczce i powinna w niej pozostać jeszcze przez kilka tygodni lub nawet miesięcy, żeby mogła odpowiednio rozwinąć swój system korzeniowy. Jeżeli natomiast widzimy same korzenie, a nie ma śladu podłoża, oznacza to, że roślina zbyt długo rosła w pojemniku. W obu sytuacjach przyjęcie się rośliny w gruncie może być problematyczne, może ona też wolniej rosnąć, zwłaszcza w pierwszym roku po posadzeniu.
Dobrej jakości roślina to taka, której korzenie równomiernie oplatają podłoże w doniczce, utrzymując je w postaci foremnej, a przy tym zwartej bryły.
Sadzenie drzew - dlaczego warto unikać okazji
Sadzonka w doniczce jest jakby miniaturką rośliny dorosłej, i tak też powinna wyglądać. Drzewa muszą mieć prosty pień i uformowaną koronę, krzewy - równomiernie rozgałęzione pędy, a rośliny płożące powinny ładnie rozrastać się poziomo na wszystkie strony.
Marnie wyglądający egzemplarz o krzywym pędzie z kilkoma listkami może kusić niską ceną, ale prawdopodobnie nie będzie dobrze rósł i nie spełni naszych oczekiwań. Chyba że jesteśmy amatorami sztuki bonsai, świadomymi tego, że dopiero czas i cierpliwość doprowadzą nas do wymarzonego efektu.
Marnie wyglądający egzemplarz o krzywym pędzie z kilkoma listkami może kusić niską ceną, ale prawdopodobnie nie będzie dobrze rósł i nie spełni naszych oczekiwań. Chyba że jesteśmy amatorami sztuki bonsai, świadomymi tego, że dopiero czas i cierpliwość doprowadzą nas do wymarzonego efektu.
Jeżeli kupujemy rośliny sprzedawane bez doniczki, pamiętajmy, że istotne jest, czy zostały wykopane w odpowiednim terminie. Rośliny iglaste wykopuje się wczesną wiosną lub po 15 sierpnia (do końca września), natomiast liściaste - w stadium bezlistnym. Sadzonki z gruntu muszą mieć dużo drobnych korzeni, a grube korzenie nie mogą być nadmiernie przycięte.
Kupujmy tylko okazy dobrze oznaczone, aby uniknąć pomyłek, wykopywania i strat. Jeśli czegoś nie jesteśmy pewni, pytajmy. Warto też pamiętać, że niska cena rośliny oznacza najczęściej jej niską jakość.
Kupujmy tylko okazy dobrze oznaczone, aby uniknąć pomyłek, wykopywania i strat. Jeśli czegoś nie jesteśmy pewni, pytajmy. Warto też pamiętać, że niska cena rośliny oznacza najczęściej jej niską jakość.
Jak prawidłowo posadzić drzewo i krzew
Wymiary wykopu zależą od wielkości bryły korzeniowej - dół musi być od niej szerszy o 70-80% i głębszy o 10-20%. Podczas kopania najpierw wydobywamy ziemię próchniczną (warstwę grubości około 30 cm), którą odkładamy na bok, by nie mieszać jej ze znajdującym się głębiej gruntem. Na dnie wykopu usypujemy kopczyk i ustawiamy na nim roślinę (gdy jest duża, potrzeba do tego dwóch lub trzech osób). Jeśli korzenie rośliny chroni balot, nie zdejmujemy z niego juty ani drutów (odsłaniamy tylko górną część) - siatka po pewnym czasie sama się rozłoży w ziemi. Bryła powinna wystawać ponad poziom gruntu, lecz nie więcej niż 3 cm - punktem odniesienia (od niego mierzymy tę odległość) może być deska położona na wykopie. Jeśli balot wystaje, lekko nim poruszamy - kopczyk się osypie, a bryła opadnie.
Dołek zasypujemy wydobytą wcześniej ziemią. Pamiętajmy, by podłoże jałowe znalazło się na dole, a warstwa próchniczna na górze. Wsypywaną ziemię trzeba zagęścić - szczególnie przy dnie. Najlepiej robić to warstwami, przez polewanie wodą, lub ubijając ręcznie.
Dołek zasypujemy wydobytą wcześniej ziemią. Pamiętajmy, by podłoże jałowe znalazło się na dole, a warstwa próchniczna na górze. Wsypywaną ziemię trzeba zagęścić - szczególnie przy dnie. Najlepiej robić to warstwami, przez polewanie wodą, lub ubijając ręcznie.
Kiedy sadzić rośliny z gołym korzeniem
Późną jesienią w sklepach ogrodniczych i szkółkach można kupić rośliny z gołymi korzeniami. Są to najczęściej drzewa liściaste - ozdobne i owocowe, a także wiele gatunków krzewów, zwłaszcza tych popularnych, które łatwo się przyjmują. Mają one niższą cenę niż okazy w pojemnikach, dlatego w takiej formie warto je kupować, zwłaszcza gdy potrzebujemy ich więcej.
Z sadzeniem ich trzeba się pośpieszyć, żeby nie dopuścić do nadmiernego wysuszenia korzeni. Jeżeli czynność tę musimy odwlec o kilka dni, zadołujmy tymczasowo rośliny w ziemi (najlepiej w miejscu, w którym jest dużo cienia).
Ogrodnicy zalecają, by sadzenie drzew i krzewów z gołymi korzeniami przeprowadzać od połowy października do połowy listopada. Kto nie zdąży w terminie jesiennym, może przenieść sadzenie na przełom marca i kwietnia, ale powinien się z tym uporać zanim pojawią się młode liście. Jeśli posadzimy rośliny w pełni wiosny, okazy z młodymi przyrostami ulegną przesuszeniu i się nie przyjmą.
Ważna jest też pogoda podczas pracy. Najlepiej wybrać dzień pochmurny, mglisty. Należy unikać sadzenia przy dużym wietrze i bardzo słonecznej pogodzie.
Z sadzeniem ich trzeba się pośpieszyć, żeby nie dopuścić do nadmiernego wysuszenia korzeni. Jeżeli czynność tę musimy odwlec o kilka dni, zadołujmy tymczasowo rośliny w ziemi (najlepiej w miejscu, w którym jest dużo cienia).
Ogrodnicy zalecają, by sadzenie drzew i krzewów z gołymi korzeniami przeprowadzać od połowy października do połowy listopada. Kto nie zdąży w terminie jesiennym, może przenieść sadzenie na przełom marca i kwietnia, ale powinien się z tym uporać zanim pojawią się młode liście. Jeśli posadzimy rośliny w pełni wiosny, okazy z młodymi przyrostami ulegną przesuszeniu i się nie przyjmą.
Ważna jest też pogoda podczas pracy. Najlepiej wybrać dzień pochmurny, mglisty. Należy unikać sadzenia przy dużym wietrze i bardzo słonecznej pogodzie.
Podpieranie dużych okazów
Duże drzewa po posadzeniu trzeba zabezpieczyć, by stabilnie utrzymały się w pionie, inaczej poprzewracają się na wietrze. Można to zrobić na trzy sposoby.
Sposób pierwszy. Polega na przywiązaniu pnia do trzech palików. By nie uszkodzić korzeni, pale wbijamy poza obrębem balotu. Drzewo przywiązujemy do nich taśmą (najlepiej parcianą) o szerokości ok. 4 cm - tak pień będzie chroniony przed otarciami.
Sposób drugi. Mniej szpecącą ogród metodą jest kotwienie w podłożu samej bryły korzeniowej. Balot opasuje się taśmami i przyszpila do dna wykopu stalowymi śledziami. Robimy to, zanim wypełnimy dół ziemią.
Sposób trzeci. Popularne jest stosowanie odciągów mocowanych do pnia i kotwiczonych w podłożu. Wymagają one sporo przestrzeni, dlatego nadają się tylko do większych ogrodów.
Sposób pierwszy. Polega na przywiązaniu pnia do trzech palików. By nie uszkodzić korzeni, pale wbijamy poza obrębem balotu. Drzewo przywiązujemy do nich taśmą (najlepiej parcianą) o szerokości ok. 4 cm - tak pień będzie chroniony przed otarciami.
Sposób drugi. Mniej szpecącą ogród metodą jest kotwienie w podłożu samej bryły korzeniowej. Balot opasuje się taśmami i przyszpila do dna wykopu stalowymi śledziami. Robimy to, zanim wypełnimy dół ziemią.
Sposób trzeci. Popularne jest stosowanie odciągów mocowanych do pnia i kotwiczonych w podłożu. Wymagają one sporo przestrzeni, dlatego nadają się tylko do większych ogrodów.
Podlewanie posadzonych roślin
W szkółkach drzewa podlewa się systemem kropelkowym, czyli wodę dostarcza się bezpośrednio do korzeni. W ogrodzie, gdy nie mamy takiej instalacji, pamiętajmy, że nawet jeśli lejemy wodę tuż przy pniu, nie zawsze dotrze ona do korzeni. Gdy posadziliśmy duży okaz z korzeniami opakowanymi w balot, woda będzie opływać jego zbitą powierzchnię, przesiąkając w głąb ziemi. Jeśli na działce mamy glebę przepuszczalną (piaszczystą), nawet obfite deszcze nie zaspokoją potrzeb takiej rośliny. Żeby więc woda nie uciekała, usypujemy wokół pnia miniaturowy wał (wysokości 15-30 cm) z gliniastej ziemi - pierścień o średnicy dwa razy większej od szerokości balotu. Pozostawiamy go co najmniej na dwa lata. Podczas podlewania tworzy się tu bajorko, z którego woda wolno wsiąka w glebę, docierając do wszystkich korzeni.
Drzewo podlewamy zaraz po posadzeniu, a jeśli podczas sadzenia podłoże zagęszczaliśmy wodą - po tygodniu. Następnie podlewamy co 10 dni, pamiętając że najwięcej wody rośliny potrzebują wówczas, gdy intensywnie przyrastają ich pędy.
Drzewo podlewamy zaraz po posadzeniu, a jeśli podczas sadzenia podłoże zagęszczaliśmy wodą - po tygodniu. Następnie podlewamy co 10 dni, pamiętając że najwięcej wody rośliny potrzebują wówczas, gdy intensywnie przyrastają ich pędy.
Skomentuj:
Sadzenie drzew. Kiedy i jak należy sadzić drzewa i krzewy w ogrodzie