Porządki po sezonie. Co warto zrobić jesienią w ogrodzie
Zbliża się koniec ogrodowego sezonu, pora posprzątać nasz zielony salon. Na szczęście mamy do dyspozycji wielu sprytnych pomocników.
Mielimy gałęzie
Sprzątanie ogrodu nie należy do wdzięcznych zadań. Po lecie jest w nim naprawdę dużo do zrobienia, tymczasem kaprysy aury nie zachęcają do pracy. Do tego liście spadają nieustannie, zapychając rynny, zaśmiecając ścieżki i trawniki. A porywiste jesienne wiatry niweczą nasze próby uporania się z tym problemem. Aby usprawnić sobie pracę, warto sięgnąć po odpowiednie narzędzia. Jest ich sporo na rynku: od ręcznych szczotek, poprzez myjki, po wyspecjalizowane rozdrabniarki.
Co zrobić z gałęziami po jesiennym cięciu drzew i krzewów? Świetnie poradzą sobie z nimi rozdrabniarki elektryczne i spalinowe (te ostatnie mają przeważnie większe gabaryty). Zmielone zdrewniałe części przydadzą się potem w domu i ogrodzie - posłużą jako dodatek do kompostu lub opał do kominka.
Liściobranie
Sprzymierzeńcem w walce z wiatrem są dmuchawy ogrodowe. Na szczęście możemy już zapomnieć o ciężkich, ryczących potworach spalinowych. Dziś mamy wygodniejsze rozwiązania - np. akumulatorowe dmuchawy, które zapewniają wydajność przy cichej pracy, bez konieczności ciągnięcia kabla zasilającego. Nowoczesne urządzenia tego typu często mają sprytną konstrukcję ułatwiającą obsługę i dotarcie w każde najbardziej niedostępne miejsce i dokładne usunięcie liści czy śmieci. Precyzyjnie ukierunkowany strumień powietrza zapewnia skuteczność sprzątania większą niż najlepsza szczotka.
Lśniące posadzki
Gdy uporamy się z grabieniem i czyszczeniem, pamiętajmy też o zamieceniu drewnianych schodów czy tarasu. Ta prosta czynność jest bardzo istotna podczas jesiennych porządków, bo zamarznięte drobinki, np. piasku, niszczą powierzchnię drewna. Aby ułatwić sobie pracę, najlepiej sięgnąć po profilowaną szczotkę z szeroką głowicą umożliwiającą szybkie usunięcie najdrobniejszych zanieczyszczeń. Poza tym na zakończenie jesiennych porządków warto umyć wszystkie utwardzone powierzchnie, jak ścieżki i podjazdy, myjką ciśnieniową. Usuniemy w ten sposób wszelkie zanieczyszczenia, także organiczne.
Zdjęcie powyżej: SZCZOTKA W KSZTAŁCIE TRÓJKĄTA dotrze do trudno dostępnych miejsc, ok. 100 zł, Gardena.
Czyste rynny
Liście w rynnach to osobne zagadnienie - wymagają ekwilib-rystycznych umiejętności i wysokiej drabiny. Można jednak sobie z tym poradzić za pomocą specjalnych szczotek na teleskopowych trzonkach, zaopatrzonych w skrobaki dopasowane do profilu rynny. Ich końcówki można ustawiać pod różnymi kątami, dzięki czemu w szybki sposób oczyścimy wszystkie zakamarki. Aby usprawnić sobie pracę, warto mieć pod ręką kosz na wymiecione liście.
Zdjęcie powyżej: SZCZOTKA DO RYNIEN ze skrobakiem, teleskopowym trzonkiem i regulacją konta ustawienia końcówek, ok. 150 zł, Fiskars.
Zamiatanie i przekopywanie
Najważniejszym punktem na jesiennej liście porządków jest uprzątnięcie trawników. Przed zimą należy je zgrabić, gdyż pozostawione resztki liści i owoców zaczną gnić i niszczyć murawę. Wielkość grabi warto dostosować do powierzchni trawnika: na dużym terenie doskonale sprawdzą się te w rozmiarze XL z szeroką, 65-centymetrową głowicą. Na mniejszych trawnikach lepiej zaopatrzyć się w sprzęt w rozmiarze L lub M wykonany ze sztywnego tworzywa, na długim trzonku z wytrzymałego lekkiego aluminium.
Zdjęcie powyżej: GRABIE WACHLARZOWE z tworzywa sztucznego, regulowana szer. pracy (35-52 cm), 70 zł, Gardena.
Wygodnym sposobem na pozbycie się liści z trawnika jest usunięcie ich za pomocą kosiarki przy okazji jesiennego strzyżenia murawy. Świetnie sprawdzi się tutaj maszyna z funkcją mielenia liści, z systemem podwójnych noży służących również do mulczowania trawy. Trzeba również przygotować do zimy glebę. W małym ogródku wystarczą szpadel i widły. W większym wygodniej sięgnąć po glebogryzarkę. W sklepach mamy cały arsenał tych narzędzi przeznaczonych powierzchnie różnej wielkości.
Zdjęcie powyżej: SZCZOTKA UNIWERSALNA Solid - idealna do zamiatania ogrodowych posadzek, ok. 75 zł, Fiskars.
Zdjęcie powyżej: LEKKIE GRABIE poradzą sobie z liśćmi na mniejszym trawniku, ok. 55 zł, Fiskars.
Skomentuj:
Porządki po sezonie. Co warto zrobić jesienią w ogrodzie